swiezak90 Opublikowano 18 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Witam. Dzisiaj pogoda dopisała więc trochę sobie pośmigałem i poszalałem na moim moto... Wprowadzam go do garażu i słyszę jakieś gruchotanie...ewidentnie od łańcucha... Sprawdzam...a tam takie coś...część dolna łańcucha mocno napięta..według mnie za mocno...a górna luźna jak nie wiem... :eek: Wydaje mi się że dźwięk słychać dlatego że łańcuch się obijał o wahacz..chyba ale nie jestem pewien. Dlaczego tak się stało...co było przyczyną??? Pośmigałem troche na prostych, delikatnie spaliłem gume, trochę na tylnim kole pojeździłem (tzn. próbowałem bo jazdą tego nie można nazwać:)). Kurde co zrobić..? Chyba z takim łańcuchem nie można jeździć...może to być nie bezpieczne? A chciałem sobie jutro polatać...:/ Dzięki wszystkim za odpowiedzi...pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-2211 Opublikowano 18 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Jeśli łańcuch jest prawidłowo naciągniety i występują takie wahania napiecia to co tu dużo gadać - raczej trzeba szykować pieniążki na nowy zestaw napędowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swiezak90 Opublikowano 18 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Naciągnięty jest dobrze..nie dawno w serwisie mi naciągali.. Ale wcześniej nic się nie działo z nim...naciąg był okej. Dopiero po dzisiejszej jeździe to wystąpiło. Pewnie już kończy się jego żywot...miałem zamiar zostawić to sobie na następny sezon. Ale czy jazda z takim łańcuchem jest bezpieczna??? Co może się stać? Może się zerwać, spaść nie wiem co jeszcze...? Chociaż żebym jutro sobie parę km zrobił (ok 100). :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prostaff Opublikowano 18 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 (edytowane) Staraj się jechać tak aby nie być w polu momentu obrotowego i jechać jak najwolniej. Edytowane 18 Września 2010 przez prostaff Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 18 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Naciągnięty jest dobrze..nie dawno w serwisie mi naciągali.. Ale wcześniej nic się nie działo z nim...naciąg był okej. Dopiero po dzisiejszej jeździe to wystąpiło. Pewnie już kończy się jego żywot...miałem zamiar zostawić to sobie na następny sezon. Ale czy jazda z takim łańcuchem jest bezpieczna??? Co może się stać? Może się zerwać, spaść nie wiem co jeszcze...? Chociaż żebym jutro sobie parę km zrobił (ok 100). :) Osobiście będąc na twoim miejscu, nie ryzykowałm bym zdrowia i darował sobie do czasu wymiany napędu. Taki pęknięty łańuch na prawde potrafi nieźle namieszać. Może się zerwać, spaść i takie tam, ale nie musi. motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 18 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Bardzo mozliwe ze lancuch przeskoczyl, w jakim stanie sa zebatki i lancuch, ile przebiegu ma ten zestaw napedowy, gdyz nieuchronnie zbliza sie ku koncowi z tego co piszesz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swiezak90 Opublikowano 18 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Właśnie tego nie wiem ile przejechane ma ten zestaw....domyślałem się że nie jest w dobrym stanie i i w planach była wymiana ale nie myślałem że już. W serwisie gdy mi naciągali to jakoś po swojemu rozmawiali ale zrozumiałem że regulacja jest jeszcze na połowie czy do połowy...czy jak tam się mówi...no że jeszcze można go naciągać tak...? w takim razie z tego co mówicie...motorek uziemiony:/ Może jutro spróbuje go jeszcze wyregulować, naciągnąć..może pomoże coś. MOC a gdyby łańcuch przeskoczył to co wtedy trzeba zrobić? Jeśli w ogóle coś można zrobić po za demontażem starego zestawu..:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 18 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Musisz poluzowac kolo, nastawic lacuch i wowczas odpowiednio naciagnac, z tym ze musisz liczyc sie z tym ze taka sytuacja pojawi sie ponownie, szczegolnie jesli bedziesz palowal. Jezeli zalezy ci na zyciu i zdrowiu to na tym zestawie ograniczylbym ruchy manetki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swiezak90 Opublikowano 18 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 OK...czyli odpowiedź jest już jasna...Sen zimowy rozpoczynamy od jutra...Myślałem że nastąpi to trochę później ale trudno..:) Dzięki MOCu i koledzy za pomocne rady. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi