Jak według was najlepiej optycznie wytuningować Simsona S-51

[Enduras]

VVeteranos to pokaż nam może swoją maszynke też chętnie byśmy się pośmiali , a tak dla wiadomości to MTXsa nie zamieżam tiuningować, a co do tego Zielonego Simsona to nie wiecie ile koleś włożył serca w ten motor! On tak oniego dba jak nikt.Ważne jest to że zrobił to SAM i mu się podoba.

 

 

 

PS. MTX80 -Power :D

[Greedo]

Jego maszynke Enduras masz w jego podpisie wiec sam sie do okulisty wybierz. Pozatym to bardzo ładna MZ choc brakuje jej kilku małych poprawek. Za to nie ma sladów WT jak te simsony włącznie z twoim

[rider]

Z tych zdjęć to żaden simson mi się nie podoba. Może trochę wybredny jestem .....

Takimi przeróbkami można więcej zepsuć niż poprawić więc zastanów się jeszcze 2 razy zanim weźmiesz jakies narzędzia do ręki. Napewno żadne tuningowe naklejki, przyciemniane kierunki czy też inne odpustowe świecidełka nie poprawią wyglądu. Niestety z simsona cafe racera ani crossa nie zrobisz ...

 

 

Pozdrawiam

[Budzik-WGR]

Greedo co poradzisz Niekórzy mają problemy ze wzrokiem i trzeby im dawac caly cas wskazówki :D!!!

A wiec pomagajmy chorym dziecią :mrgreen:

 

Jeszcze raz potarzam Fotki mojej Mz sa pod linkiem który znajdUje sie w moim podpisie :arrow: :arrow: to dla ENDURASA

[Icea_PL]

Dobra chlopaki basta ... dajcie juz spokoj, pomijajac fakt ze kazdy topic o simsonach zamienia sie w piaskownice - to 4um przestaje mi smakowac :| :D

 

Enduras, wiem ze chcialbys sie teraz odgryzc, ale sie powstrzymaj ... skonczmy to !

[adam87]

oczywiste jest że simsony, romety, mz-tki, wski, jawy itd najlepiej wyglądają jeśli nie są przerobione. wiadomo można zmienić lakier, dodać chromu czy coś wypolerować, ale jakiekolwiek przeróbki w takich sprzętach to....... niszczenie sprzętu. Sam fakt że stare motory jeszcze jeżdżą po naszych drogach jest dobry więc po co to "polepszać"? Ważne jest żeby jak najwięcej zachowało się oryginalnych egzemplarzy z minimalnym wkładem właściciela. Tak samo sprzedawanie ich za granice jest głupotą ponieważ powinniśmy gromadzić ich jak najwięcej a nie się pozbywać tylko dla zysku.

pozdro

[vasiliy]

Tak samo sprzedawanie ich za granice jest głupotą ponieważ powinniśmy gromadzić ich jak najwięcej a nie się pozbywać tylko dla zysku.

heh nie spotkalem sie jeszcze co prawda zeby ktos sprzedawal jawke, simsonka itp. niemcowi ale jak bym mial niemcowi sprzedac simsona za 4000 zl lub polakowi za 2000 to chyba oczywiste komu bym sprzedal....

[Greedo]

Tak samo sprzedawanie ich za granice jest głupotą ponieważ powinniśmy gromadzić ich jak najwięcej a nie się pozbywać tylko dla zysku.

heh nie spotkalem sie jeszcze co prawda zeby ktos sprzedawal jawke' date=' simsonka itp. niemcowi ale jak bym mial niemcowi sprzedac simsona za 4000 zl lub polakowi za 2000 to chyba oczywiste komu bym sprzedal....[/quote']

Mysle ze niemcy maja wiecej simsonów u sibie niz my :D

[Greedo]

Tak samo sprzedawanie ich za granice jest głupotą ponieważ powinniśmy gromadzić ich jak najwięcej a nie się pozbywać tylko dla zysku.

heh nie spotkalem sie jeszcze co prawda zeby ktos sprzedawal jawke' date=' simsonka itp. niemcowi ale jak bym mial niemcowi sprzedac simsona za 4000 zl lub polakowi za 2000 to chyba oczywiste komu bym sprzedal....[/quote']

Mysle ze niemcy maja wiecej simsonów u sibie niz my :D

[Greedo]

Tak samo sprzedawanie ich za granice jest głupotą ponieważ powinniśmy gromadzić ich jak najwięcej a nie się pozbywać tylko dla zysku.

heh nie spotkalem sie jeszcze co prawda zeby ktos sprzedawal jawke' date=' simsonka itp. niemcowi ale jak bym mial niemcowi sprzedac simsona za 4000 zl lub polakowi za 2000 to chyba oczywiste komu bym sprzedal....[/quote']

Mysle ze niemcy maja wiecej simsonów u sibie niz my :D

[adam87]

o rany ale mówie np. o junakach, które często sprzedaje się za granice. nie chodzi mi tylko o Niemcy ale też o inne kraje.

[vasiliy]

Mysle ze niemcy maja wiecej simsonów u sibie niz my

to byl tylko przyklad (dlatego napisalem ze jeszcze sie niespotkalem zeby ktos sprzedawal mztke lub simsona za granice) :D

[vasiliy]

o rany ale mówie np. o junakach, które często sprzedaje się za granice. nie chodzi mi tylko o Niemcy ale też o inne kraje.

no ok, wiec sie powtorze :D jak by mi ktos z za zagranic (czyli ktos bardziej kasiasty niz przecietny polak) dawal wiecej pieniazkow niz bym mial dostac w polsce to wiadome ze sprzedal bym temu z za granicy bo wiadomo ze jak sie cos sprzedaje to chce sie na tym jak najlepiej zarobic...