Wieczór Panieński potrzebni motocykliści

[hamir]

A skąd wiesz że mnie tak niektórzy przezywają? :biggrin:

 

Niestety nie dam rady .... mam 3300 km do Warszawy :bigrazz:

 

 

Klaudio ale ściema :icon_twisted:

[Digidy]

a czy macie chłopaków?/mężów, no i czy Ula ma chłopaka ?? :cool:

[Gość josha]

Powiem tyle, gdybym mieszkał w stolicy, lub nawet w odległości 40 km od niej to na pewno bym Ci\Wam pomógł, no ale niestety dziś nie dam rady wpaść do Wawy

 

Na NSR1?

[MOC]

A skąd wiesz że mnie tak niektórzy przezywają? :biggrin:

 

Niestety nie dam rady .... mam 3300 km do Warszawy :bigrazz:

 

 

Nawet gdybys mial 20 i tak bys nie dojechal :icon_mrgreen:

[Digidy]

żon nie macie?

[MOC]

Mamy :cool: a co zazdroscisz :icon_question:

:icon_mrgreen:

[Digidy]

to dlaczego tak lecicie na każdą ? chciały was wykorzystać i nic w zamian nie dać, żadnego sexu, nic !!

 

za żonate się nie biorę

Edytowane 13 Sierpnia 2010 przez Digidy

[MOC]

Oszalales, myslisz ze my lecimy na wszystko co sie rusza, mamy swoja godnosc i pamietaj o jednym " Nie pchamy pracia swego, do byle czego".

:icon_mrgreen:

[Cosmoss]

to dlaczego tak lecicie na każdą ? chciały was wykorzystać i nic w zamian nie dać, żadnego sexu, nic !!

 

za żonate się nie biorę

...i to się zmieni/mężate jeśli już/...zrób screen'a tego postu, bo za parę(naście) lat...sam sobie nie będziesz wierzył... :bigrazz:

 

Oszalales, myslisz ze my lecimy na wszystko co sie rusza, mamy swoja godnosc i pamietaj o jednym " Nie pchamy pracia swego, do byle czego".

:icon_mrgreen:

...a nie lecimy? A cycat...znaczy cytat raczej źle interpretujesz( jak się mylę poprawcie)..chodzi o rury od odkurzaczy na ten przykład...

 

Kruca bomba...wieczór panieński...hmmm...legendy o nich krążą...

Edytowane 13 Sierpnia 2010 przez Cosmoo

[MOC]

...i to się zmieni/mężate jeśli już/...zrób screen'a tego postu, bo za parę(naście) lat...sam sobie nie będziesz wierzył... :bigrazz:

...a nie lecimy? A cycat...znaczy cytat raczej źle interpretujesz( jak się mylę poprawcie)..chodzi o rury od odkurzaczy na ten przykład...

 

Kruca bomba...wieczór panieński...hmmm...legendy o nich krążą...

 

 

Rozna sa fetysze, ale jak lubisz rury od odkurzaczy to juz twoj problem.

:icon_mrgreen:

[Digidy]

parę lat na tym forum jestem. wiec swoje już wiem jak tu jest,

 

macie w ogóle kaski ze świecącymi rogami diabełka?? :biggrin:

 

teraz się bawią i mają polewkę z tego :biggrin:

 

..zrób screen'a tego postu, bo za parę(naście) lat...sam sobie nie będziesz wierzył... :bigrazz:

.

Kruca bomba...wieczór panieński...hmmm...legendy o nich krążą...

 

 

ale to wtedy one za mną będą latać, a nie ja, :buttrock:

 

a co do wieczoru to nie mieliście zaproszenia tylko mieliście zawieść i sio

Edytowane 13 Sierpnia 2010 przez Digidy

[Swiety]

Akurat mialem okazję obejrzeć kilka filmów z wieczorów panieńskich.

I żony bym raczej nie puścił na tego typu imprezę :flesje:

[UlaKosia]

Podziękowania

Kolejny nie zapomniany wieczór panieński.....

Liczy się oryginalność.
Jeszcze raz dzięki wszystkim którzy umilili wieczór pannie młodej .... hehehe
Jeszcze raz wielkie dzięki za przyjazd i pomoc !!!!!!


PS. Mam nadzieje ze wódeczka smakowała i że za zdrowie panny młodej już wypiliście.

[Marecki_]

UlaKosia musiało być dobrze skoro tak dziękujesz :bigrazz:

A ślub się odbędzie czy też po imprezie z motocyklistami zostanie odwołany? :icon_mrgreen:

[paniSylwia]

Podziękowania

Kolejny nie zapomniany wieczór panieński.....

Liczy się oryginalność.

Jeszcze raz dzięki wszystkim którzy umilili wieczór pannie młodej .... hehehe

Jeszcze raz wielkie dzięki za przyjazd i pomoc !!!!!!

PS. Mam nadzieje ze wódeczka smakowała i że za zdrowie panny młodej już wypiliście.

 

 

ale ściema. zapewne nikt z forum się nie pojawił, a żeby Wam gul skoczył, to napisała o tej wódeczce :biggrin: :biggrin:

zatem.. żałujcie! :buttrock: