Skocz do zawartości

Reaktywacje


MOC
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Chlopcze nie ma z toba o czym rozmawiac. Twoj zasob wiedzy na temat solarisow jest taki sam jak lublina.

Szkoda mojego czasu na przelewanie z pustego w prozne. O tym ze Szwedzkie zwiazki zawodowe bojkotowaly solarisa za zle ustaiwenie pedalow hamulca i ze niedawno po przekonstrulowaniu ich pozycji, pojawilo sie zamowienie na kolejne kilkadziesiat sztuk tez pewnie do ciebie nie dotarlo. Na rynki zagraniczne Solaris dostarczyl setki pojazdow. Odbiorcami sa klienci z Czech, Estonii, Francji, Litwy, Niemiec, Norwegii i Szwajcarii.

 

W przeciwieństwie do ciebie, cieciu buraczany, ja z Lublinem miałem do czynienia, bo swego czasu powierzono mi zadanie dostosowania go do potrzeb ratownictwa medycznego. Poznałem jego konstrukcję, która jest prosta jak budowa cepa (co nie musi być akurat wadą). I w kwestii sprzedaży i rozwoju tej konstrukcji wiem co mówię. A była to końcówka lat 90-tych. Nie byliśmy wtedy jeszcze członkiem UE. Zwróć uwagę na fakt, tłumoku, że Pan Tymiński nawet nie próbuje go sprzedawać jako specpojazd dla potrzeb ratownictwa medycznego tylko reklamuje go jako pojazd rolniczy właśnie.

Więc nie pie**ol mi tu swoich analfabeckich smutów, wsiowy cepie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwie sie ze marka upadla, jak dali takiemu kmiotowi zadanie, ktore na wskros go przerasta.

Kto byl takim idiota, zeby komus takiemu powierzyc tak powazne zadanie :banghead: Co do tego jakie przeznaczenie bedzie mial w przyszlosci lublin, nie ma co spekulowac, bo jest to przedwczesne, startuja z pojazdem rolniczym, ale jest szansa na rozwoj i wielozadaniowosc tego pojazdu.

:icon_mrgreen:

 

 

P.S.

T34 byl prosty jak budowa cepa i to wlasnie bylo jego zaleta, jak rowniez ilosc wyprodukowanych sprzetow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwie sie ze marka upadla, jak dali takiemu kmiotowi zadanie, ktore na wskros go przerasta.

Kto byl takim idiota, zeby komus takiemu powierzyc tak powazne zadanie :banghead:

:icon_mrgreen:

P.S.

T34 byl prosty jak budowa cepa i to wlasnie bylo jego zaleta, jak rowniez ilosc wyprodukowanych sprzetow.

 

Nie, nie, kmiotem to jesteś ty i to buraczanym, do tego głupim. Dociera do ciebie cokolwiek tylko wtedy, jak ci ktoś nawtyka. No niestety, niektórzy już tak mają.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do niedawna serwisowaliśmy Lublina II . Psuło się w nim dosłownie wszystko ... o korozji nie wspomnę . Większość nowych oryginalnych części nie wytrzymywało nawet roku :icon_eek: . Raz musiałem odwieźć go 15 km do klijenta ... jednym słowem masakra ... byłem zmęczony jakbym prowadził lokomotywę parową . Hałas w kabinie , słaba skuteczność hamulców , nieprecyzyjność układu kierowniczego , niebezpieczne przechyły auta na pograniczu wywrotki już przy niewielkich łukach czy skrętach ,niewygodna pozycja kierowcy , nieprecyzyjna skrzynia , kiepska i głośna wentylacja to mankamenty które jak dla mnie wykluczają takie auto jako współczesne miejsce pracy .

I gdzie jest ta moc 90KM ? Porównywalny możliwościami ale starszy konstrukcyjnie VW T4 2.4 D z 91 roku który ma bodajże 75 KM i robi z tym lublinem co chce ... na prostej , z górki , pod górkę na pusto jak i pełno ... że o komforcie nie wspomnę ...

 

Powinni go to Top Gear na testy dać jak tego poloneza ... najlepiej na te zderzeniowe ... ciekawe jak w nim z bezpieczeństwem ? ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...