ZX 10R

[KabanBandit]

Witam,

 

potrzebuję kilku zdań od użytkowników tego modelu, czy ma jakieś słabe punkty, czy nie będę wyglądał jak na pockecie (186cm 95kg) jak silnik i rama znosi gumowanie, na co zwrócić uwagę przy kupnie itp.

 

Widzę, że na alledrogo można mieć już ten model do 20tys w niezłym stanie... warto?

 

http://images01.olx.com/ui/1/11/41/2101041_1.jpg

Edytowane 6 Lipca 2010 przez KabanBandit

[ivan161]

Prawy gorny rog. Opcja "szukaj".

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=46502&hl=zx10r

lub

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?ac...&highlite=zx10r

Edytowane 6 Lipca 2010 przez ivan161

[MartinBikesManiac]

  KabanBandit napisał:

, czy nie będę wyglądał jak na pockecie (186cm 95kg)

 

Ale się uśmiałem.. :icon_mrgreen: A na bandycie jak wyglądasz ?? Jest jak gold wing ?? Tak na serio to w zx10r szukaj tylko czy rama nie malowana i spawana oraz dobrze zagrzej silnik i najlepiej polataj nią trochę na gumie przed kupnem,raczej Ci to problemu nie sprawi,jak przeżyje to godna uwagi :crossy:

 

[soulreaver]

  KabanBandit napisał:

Witam,

 

potrzebuję kilku zdań od użytkowników tego modelu, czy ma jakieś słabe punkty, czy nie będę wyglądał jak na pockecie (186cm 95kg) jak silnik i rama znosi gumowanie, na co zwrócić uwagę przy kupnie itp.

 

Widzę, że na alledrogo można mieć już ten model do 20tys w niezłym stanie... warto?

 

http://images01.olx.com/ui/1/11/41/2101041_1.jpg

 

podałeś roczniki 2004-2006, a 2006 to już jest nowy model tzn.bez wytrzeszczu :biggrin: .

[Vector]

Gratuluję jeśli znajdziesz coś w stosunkowo "przyzwoitym" stanie. Szukaliśmy i jedno wielkie gó*wno jest.

 

Zaje*isty sprzęt.

[KabanBandit]

  MartinBikesManiac napisał:

Ale się uśmiałem.. :icon_mrgreen: A na bandycie jak wyglądasz ?? Jest jak gold wing ?? Tak na serio to w zx10r szukaj tylko czy rama nie malowana i spawana oraz dobrze zagrzej silnik i najlepiej polataj nią trochę na gumie przed kupnem,raczej Ci to problemu nie sprawi,jak przeżyje to godna uwagi :crossy:

 

Pęknięć szukać przy głowce ramy? Przy mocowaniu silnika?

Jak z wciąganiem oleju? Powinien coś siorpać?

 

Jedyne sporty jakie dosiadałem to 600rr '05, gsxr 1000 k2 i 750 k7, czułem się na nich właśnie jak na pockecie. Może to tylko wrażenie spowodowane niską wagą tych moto...

 

 

 

PS. Ivan, wybacz... mam coś z przeglądarką lub kompem. Nie wyświetla mi niektórych hiperłączy (w tym wypadku Szukaj, lub numery stron 1, 2, 3...) oraz shoutboxów itp.

[Vector]

  KabanBandit napisał:

Jedyne sporty jakie dosiadałem to 600rr '05, gsxr 1000 k2 i 750 k7, czułem się na nich właśnie jak na pockecie.

 

No to na 10 też na pewno będziesz się czuł jak na dziecięcym rowerku.

[szramer]

ja tam zadnych wad zx10r niezauwazylem , pada wszystko to samo co w kazdym sprzecie , lozyska glowki , lagi leja itp jak sie dziczy

[Vector]

Bo wbrew pozorom dzisiejsze Kawasaki to nie taki szajs jak by się mogło wydawać :bigrazz: No choojowe plastiki mają, niech będzie.

 

Kumpel na 636 dokręca teraz do bezawaryjnych 20 tysięcy :lalag:

[modem]

Użytkuje już 2 dychę, obie były po przygodach i nic z ramą się nie dzieje.Na obecnej mam na ramie rysy i odpryski farby i jakoś pękać nie chce, prowadzi się super. Jak odkręcisz pełną garścią na drugim lub 3 biegu to daj znać, pośmiejemy się. Jak jade siać terror to nigdy nie wiem kto kogo sponiewiera. Mega sprzęt, pamiętaj tylko o amortyzatorze skrętu, w pierwszej testowałem Ohlinsa, teraz testuje GPR'a.

Vector miałeś kupić dychę i co? bałeś się diabła i kupiłeś turystyka ? :)

pozdro

[Vector]

Modem, to prawda. Gwoli ścisłości, interesują mnie motocykle tylko prawdziwie bezwypadkowe - 10 w rocznikach 04-05 godnych nie ma, 06-07 omijam szerokim łukiem (obelżywa :biggrin: ) a 08-09 są super, ALE, no właśnie doszedłem do wniosku, że na chooy kupować moto za grubo ponad 30 tys. jak i tak za pewnie dwa sezony sprzedam za 24 (oby tylko) :rolleyes: Straszna prawda o rynkowych porażakach Kawasaki w naszym kraju :banghead:

 

DOPROSIŁEM się o przejażdżkę na 08 i powiem Wam tyle.

 

KU*WA MAĆ.

 

Nie wygodnie, mega pi*da, zegary poracha. To nie CBR, gdzie jest mi wygodnie(mniej niż na 954), pi*da jest mniejsza (wyraźnie wyczuwalna) i jest tak jakoś bardziej przyajźnie :biggrin:

 

Także niestety nie tym razem :)

 

Modem, to Ty przecież ten model 08? Widziałem chyba na bikepics?

 

 

[modem]

  Vector napisał:

Modem, to prawda. Gwoli ścisłości, interesują mnie motocykle tylko prawdziwie bezwypadkowe - 10 w rocznikach 04-05 godnych nie ma, 06-07 omijam szerokim łukiem (obelżywa :biggrin: ) a 08-09 są super, ALE, no właśnie doszedłem do wniosku, że na chooy kupować moto za grubo ponad 30 tys. jak i tak za pewnie dwa sezony sprzedam za 24 (oby tylko) :rolleyes: Straszna prawda o rynkowych porażakach Kawasaki w naszym kraju :banghead:

 

DOPROSIŁEM się o przejażdżkę na 08 i powiem Wam tyle.

 

KU*WA MAĆ.

 

Nie wygodnie, mega pi*da, zegary poracha. To nie CBR, gdzie jest mi wygodnie(mniej niż na 954), pi*da jest mniejsza (wyraźnie wyczuwalna) i jest tak jakoś bardziej przyajźnie :biggrin:

 

Także niestety nie tym razem :)

 

Modem, to Ty przecież ten model 08? Widziałem chyba na bikepics?

 

Bezypadkowców 04-05 raczej nie znajdziesz, one zawsze kogoś styrają, mnie już 2 razy :)

Zegary fakt poracha, ale tam nie ma czasu na nie patrzeć.

08 nie testowałem i nie podoba mi sie.

Dla mnie ideałem jest 04-05.

A myślałem Vector ,że będziemy kolegami :)

Kupiłeś już sobie żółtą kamizelkę? :)

[Vector]

  modem napisał:

A myślałem Vector ,że będziemy kolegami :)

 

:biggrin: Modem, zawsze możemy się na kreseczce i dżonym spotkać :biggrin:

 

  modem napisał:

Kupiłeś już sobie żółtą kamizelkę? :)

 

Hurtowo zamówiłem bo ciągle gdzieś po trasie przepadają :bigrazz:

 

Niestety nie miałem okazji nigdy się przelecieć 04-05, najładniejsza 10 do tej pory z gamy. To w ogóle prawda, Piotr Dudek wspominał, że się sypią skrzynie :icon_question:

[modem]

  Vector napisał:

, Piotr Dudek wspominał, że się sypią skrzynie :icon_question:

 

 

U mnie skrzynki chodziły ładnie, przy obu przebieg w granicach 25 tys km

 

Jak kupisz tychę to dżonego walniemy :)