Skocz do zawartości

Porównanie vtx1800 i VZR1800R (m109r)


Robertso444
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam cały czas zastanawiam się nad zakupem M109R i tutaj mam pytanie czy to nie jest ten sam silnik co VZR1800 jeżeli jest inny to czy się rużni nie jeżdże dużo z braku czasu i myślę że 109 bardziej pasuje do jazdy wokół komina i podoba mi się sylwetka jeżeli możecie wyraźić opinie na temat M109R to byłbym wdzięczny (cały czas terz chodzi mi po głowie VTX1800) tylko to już podchodzi mi pod dłusze jazdy dzięki za wszystkie rady .

Edytowane przez Robertso444
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam cały czas zastanawiam się nad zakupem M109R i tutaj mam pytanie czy to nie jest ten sam silnik co VZR1800 jeżeli jest inny to czy się rużni nie jeżdże dużo z braku czasu i myślę że 109 bardziej pasuje do jazdy wokół komina i podoba mi się sylwetka jeżeli możecie wyraźić opinie na temat M109R to byłbym wdzięczny (cały czas terz chodzi mi po głowie VTX1800) tylko to już podchodzi mi pod dłusze jazdy dzięki za wszystkie rady .

 

M109R to nazwa tego samego motocykla ze stanów, m1800r to europejska nazwa, tutaj uzywa sie cm szesciennych oni mają sześcienne cale. Co do jazdy wkoło komina, to tylko napisze tak: W sobote wyjechalem z Katowic, w niedziele rano wyjazd z Piacenzy, w poniedzialek wyjazd z Cavalaire Sur Mer - prowansja, 2 dni u kumpla w Limousine, dzisiaj piszę z Saint-Etienne, (mała przygoda, guma przy 160 kmh na przednim kole, jednak przeżylem) jutro szwajcaria (za artykułem z motocykla), pojutrze austria albo niemcy jeszcze nie wiem, w sobote - niedziele Katowice. Jest nas dwóch, intruder 1800r i 1800r2 :) Jeśli to jest jazda wkoło komina, to tak masz rację

 

--

pozdrawiam smoq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M109R to nazwa tego samego motocykla ze stanów, m1800r to europejska nazwa, tutaj uzywa sie cm szesciennych oni mają sześcienne cale. Co do jazdy wkoło komina, to tylko napisze tak: W sobote wyjechalem z Katowic, w niedziele rano wyjazd z Piacenzy, w poniedzialek wyjazd z Cavalaire Sur Mer - prowansja, 2 dni u kumpla w Limousine, dzisiaj piszę z Saint-Etienne, (mała przygoda, guma przy 160 kmh na przednim kole, jednak przeżylem) jutro szwajcaria (za artykułem z motocykla), pojutrze austria albo niemcy jeszcze nie wiem, w sobote - niedziele Katowice. Jest nas dwóch, intruder 1800r i 1800r2 :) Jeśli to jest jazda wkoło komina, to tak masz rację

 

--

pozdrawiam smoq

Może źle coś napisałem chodziłomi o to że 109 widzę cały czas gołe i mi się to podoba a vtx z sakwami itp

i takie wrażenie odnoszę że jak nie ma z boku czy z tyłu bagażu to pewnie kręci się po okolicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie odnośnie vtx1800 bo chcę sobie zmienić sprzęt na większy i rozglądam się za vtx ewentualnie z M109R i co się już dowiedziałem to 109 mają słaby punkt sprzęgło a jak jest z vtx jakie ma plusy a jakie minusy za wszystkie uwagi dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie odnośnie vtx1800 bo chcę sobie zmienić sprzęt na większy i rozglądam się za vtx ewentualnie z M109R i co się już dowiedziałem to 109 mają słaby punkt sprzęgło a jak jest z vtx jakie ma plusy a jakie minusy za wszystkie uwagi dzięki

 

Masz podobny problem jaki mam ja - Bardzo mi się podoba M109R a mam VTX1800 - myślalem nawet o zmianie tylko ze względu na wygląd motoru bo VZR wygląda zajebiście w standardzie bez zbędnych ulepszaczy. Pokusa jest duża ale

 

Na minus VZR:

 

1. VZR to na wygląd dużo chromu ale to plastikowy chrom i to mnie trochę odstrasza

2. Bardzo dużo plastikowych osłon włącznie z blotnkami - w VTX tylni i przedni blotnik to stal, oslony boczne silnika to aluminium albo ZnAl pokryty wysokogatnunkowym chromem gdzie w VZR to plastik pokryty lakierem

3. Podobno za duża moc silnka do skrzyni biegow - częste awarie sprzęgla - w standardzei ma 125 PS

 

Na Plus VZR

1. W standardzie jest tylne kolo 240 - w VTX 180 -

2. Wygląd VZR jest na pewno lepszy od VTX w wersji C - VTX R nie da się porównać bo to zupełnie inny model więc nie obrażać się na mnie - większość forumowiczów ma wersję R

3. MOżna zdemontować fotel pasażera i zamontować zaślepkę która ladnie się komponuje z całością.

 

 

Jak ktoś ma zbędnego VZR to chętnie się zamienię - jakoś mnie do niego ciągnie - VTX jest za mocno klasyczny

Edytowane przez Marnypopi$

Rozwiązanie głodu i bezrobocia ....?

 

Niech głodni zjedzą bezrobotnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz podobny problem jaki mam ja - Bardzo mi się podoba M109R a mam VTX1800 - myślalem nawet o zmianie tylko ze względu na wygląd motoru bo VZR wygląda zajebiście w standardzie bez zbędnych ulepszaczy. Pokusa jest duża ale

 

Na minus VZR:

 

1. VZR to na wygląd dużo chromu ale to plastikowy chrom i to mnie trochę odstrasza

2. Bardzo dużo plastikowych osłon włącznie z blotnkami - w VTX tylni i przedni blotnik to stal, oslony boczne silnika to aluminium albo ZnAl pokryty wysokogatnunkowym chromem gdzie w VZR to plastik pokryty lakierem

3. Podobno za duża moc silnka do skrzyni biegow - częste awarie sprzęgla - w standardzei ma 125 PS

 

Na Plus VZR

1. W standardzie jest tylne kolo 240 - w VTX 180 -

2. Wygląd VZR jest na pewno lepszy od VTX w wersji C - VTX R nie da się porównać bo to zupełnie inny model więc nie obrażać się na mnie - większość forumowiczów ma wersję R

3. MOżna zdemontować fotel pasażera i zamontować zaślepkę która ladnie się komponuje z całością.

Jak ktoś ma zbędnego VZR to chętnie się zamienię - jakoś mnie do niego ciągnie - VTX jest za mocno klasyczny

krzesło pasażera w retro - do zdjęcia i zaślepienia bez problemu.

:flesje:

 

JEEEEEEEEEEEEEEEEECHAĆ !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krzesło pasażera w retro - do zdjęcia i zaślepienia bez problemu.

:flesje:

Tak Paa62 zgadzam się - tylko retro wersja niczym nie przypomina ani wersji VTX1800C ani M109R - to zupełnie inny wyglądowo motocykl. Wersja C i VZR to motory wyglądowo bardziej przypominające i zawiązujące do maszyn sportowych - tzw PowerCruiser, natomiast VTX1800R i Intruder1800R lub Clasik to też zupełnie inne wyglądowo maszyny - oczywiście wszystko to łączą te same silniki i ramy w swoich grupach.

Rozwiązanie głodu i bezrobocia ....?

 

Niech głodni zjedzą bezrobotnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 lata później...

Witam,

odgrzeję temat, co by nowego, takiego samego nie zakładać.

 

Sprzedałem swojego Cienia i chce już sfinalizować zakup czegoś większego. Wybieram - jak w temacie - pomiędzy Hondą VTX1800F (2005r.) a Intruderem M1800R (2006-2009).

Pomijając wygląd i styl (oba mi się podobają i oba do mnie gadają.. :) ) to jakie są między nimi smaczki?? Co ma fajnego VTX czego nie ma Intruder i odwrotnie?

Co jest w nich słabą stroną?

 

Bardziej mi zależy, żeby wyjechać nim poza miasto, w jakąś traskę, niż tylko wokół komina (choć też dla szybkiego relaksu), mniej żeby przeciskać się w korkach czy dojeżdżać nim do pracy. Bardziej solo, ale z bagażem. Bardziej w trasie 120 niż 90 km/h. Niechciałbym się męczyć w zakrętach (kwestia szerokości tylnego kapcia), ale mieć banana na gębie przy 130 km/h i 300 km trasy dziennie (wygoda)...

 

Co myślicie, co radzicie, co polecacie?

Każda opinia jest w cenie, każda może pomóc mi podjąć decyzję... :biggrin:

 

Dzięki z góry!!

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o goście nie będę mówił , jeździłem jednym i drugim a VTX 1800 z 5 sezonów chyba ,

 

zadaj sobie pytanie jak chcesz jeździć tymi maszynami , bo od tego trzeba zacząć , zapindalać by łeb urwało i gonić się w grupie z różnymi plastikami , czy podróżować we frędzelkach nie przekraczając 120 km/h .

 

czy chcesz gumę palić na każdych światłach w mieście , czy z plecakiem jechać na Chorwację bo z opisu to dosyć dyskretnie zaznaczyles swoje preferecje , ale kilka różnic opisze miedzy tymi sprzętami ,

 

po pierwsze honda jak honda jakość na 1 miejscu i trwałość , suzuki to szpary , lichy lakier , chrom na plastykach itp , jak to odpowiada nie ma sprawy .

 

po drugie jazda suzuki na tym silniku naprawdę szybko jeździ , ale najlepiej na wprost , na starcie ostrym vtx zostawał szybko w tyle , bo 1 w Suzuki ciągnie prawie do 100 km/h a na VTX by dotrzymac kroku wbijasz 3, jak w tym czasie kolega na suzuki wbija 2 ( jak jeździsz to zrozumiesz szybko o czym pisze , każde przebicie biegu to co najmniej sekunda straty ) , wiec na stracie spod świateł VTX 1800 wymięka ,na predkosci maksymalnej wymięka,ja na swoim VTX na malej szybie od nakeda (bez frędzli) i innych walizek 200 licznikowe robiłem na Kn-nie i wydechu pustym V&H a suzuki wersja amerykańska niezdławiona 230 licznikowe brała .

 

Hamulce zintegrowany uklad hondy zdecydowanie skuteczniejszy , co nie znaczy ze w suzuki zly , podkreślam moim zdaniem w Hondzie mi sie lepiej hamowało i wydawało mi sie ze skuteczniej ,

 

elastyczność silnika wg mnie porównywalna co trochę mnie zawsze zaskakiwało , że dynamika Hondy nie jest gorsza w porownaniu do silnika Suzuki .

 

jazda po zakrętach , suzuki- ciężko , przeciwskręt za każdym razem i pilnowanie toru jazdy , trzymajac mocno kierownice , mozna sie przyzwyczaić ale ogólnie człowiek sie nasiłowal zawsze jak dynamiczniej sie chciało pojechać a najbardziej mnie wkurzał moment prostujący moto przy próbach dohamowywania i praca wtedy z kierownicą .

 

VTX - neutralność zdumiewająca mnie zawsze podczas jaZdy po winklach , jak wprowadziłeś tak wyjeżdżałeś nie mówiąc o łatwiejszej korekcie jazdy w zakretach i praktycznie zerowym momencie prostujacym ,

 

tyle wspomnień , zaznczam ze to moje subiektywne odczucia ,

 

pozdrawiam

Edytowane przez słoma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki słoma, o takie właśnie opinie mi chodzi - subiektywne ale rzeczowe.

 

Dynamika spod świateł nie jest dla mnie najważniejsza - nie zamierzam cruiserem palić gumy, ale dynamiczne odejście jest dość przyjemne. Dynamiczne, co nie oznacza, że mam zrolować asfalt. Zamykanie licznika też nie jest koniecznością, ale chcę mieć możliwość przelotu po autostradzie z prędkością 130-140 km/h i ewentualnie przyśpieszyć lekko przy wyprzedzaniu i nie zmęczyć ani siebie ani silnika (nie wnikam tu w kwestie spalania), ale jeździć cruiserem to nie tylko, dla mnie, bujać się 90 km/h po wiejskich okolicach...

 

Miałem już Hondę 750 i co do jakości nie mam pytań - o Suzi słyszałem też, że jakość jest OK, ale... Też z zaprzyjaźnionego warsztatu wiem, że w Suzi ostra jazda na 1. odpada, bo leci zaraz sprzęgło, a to koszt. c.a. 1200 PLN. Więc zrywanie asfaltu i jazda na 1. do 100 km/h odpada... :)

 

Co do dynamiki, to jeżeli jeździłeś czymkolwiek o poj. 750cc i mocy 44KM to wiesz o co mi chodzi - przy 110 km/h silnik jest spocony i na dożynkach - nie ma opcji żeby przejechać 300 km taką prędkością i w komforcie. A nie chcę się ograniczać tylko do urokliwych dróżek...

 

Winkle - to chyba sama esencja jazdy motocyklem :) - węższy kapeć w VTX będzie to ułatwiał i pokrywa się to z tym co piszesz...

 

Nie szukam szlifierki ani sprzętu dla emeryta - chcę nim z zadowoleniem i dynamiką do tej emerytury dojechać... :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...