Skocz do zawartości

Komarówka Podlaska - motopiknik 2-4 lipiec 2010 ??


aftys6
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Może by tak zbiórka na LOTOSie w piątek koło 12.30? żeby na spokojnie się zebrać i ruszyć. wygodne miejsce na polu namiotowym znaleźć. Na chwilę obecną jadę Kaśką więc zawrotnych prędkości nie będzie ale postoje prawe w 100% gwarantowane. Dziś niby wszystko sprawdziłem i poprawiłem prowizoryczne naprawy bardziej profesjonalnymi metodami. W dwóch miejscach taśmę izolacyjną zastąpiłem nakrętkami.

Edytowane przez Mikołaj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy dobrze kombinuję, ale wydaje mi się, ze o 12.30 dobrze by było już być na miejscu i szmaciane chałupki stawiać. Jak wspomniałem wcześniej - jestem wśród Was nowy i mało co wiem, ale jak czytam to forum i gadam sobie z ludźmi, to chyba wyjazd ok. 10 już z Lotosu najpóźniej byłby wskazany, żeby konkretne miejsca zająć i ulokować się na w miarę dogodnej lokalizacji, przede wszystkim wszyscy identyfikujący się w jakikolwiek sposób z LSM żeby byli w pobliżu siebie . No ale jak podkreśliłem wcześniej - nowy jestem i mało co wiem, może ktoś bardziej doświadczony mnie opierdaczy i zweryfikuje tę desperacką propozycję...

 

Czyli - żeby jasność była - proponuję (i tu głównie do Czesia, bo przecież sam nie jadę) wyjazd LSM-u z Lotosu z helikopterem w granicach godziny 9.45, czyli zbiórka o 9 na Lotosie, ewentualne zakupy i ugadywania - jakieś pół godziny, potem ustawka na wyjazd - kilkanaście minut, i wyjazd suma-sumarum ok 10. powinien się udać.

W razie niemca - lampę naftową i paliwo do niej dzisiaj nabyłem, zamiast karimaty naplułem w materac, coby szczelność jego sprawdzić - zagadał, ksztyny tlenu z siebie nie wypuścił, wiadro termoszczelne podobno nabyłem również - schłodzić go tylko sprawnie będzie trzeba, ale to jeszcze przećwiczę.

Ale generalnie chodzi mi o godzinę wyjazdu z Lotosu, bo kilka zainteresowanych person o to pytało - rzucam propozycję w miarę umotywowaną i czekam (myślę, że nie tylko ja) na odzew kolektywu.

Edytowane przez aqrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieee, no wiem - chodziło mi o taką jakby pierwszą ustawkę LSM-u, która na miejsce zlotu dojedzie. Tak sobie skromnie myślę, że nawet jeśli część z nas doleci w miarę wcześnie, to się okopiemy w miejscu takim podchodzącym i z zapasem dla naszych ludków, którzy przyjadą później. Taki że niby cwany jestem, bo sam sobie już jakiś czas temu na piątek urlop zaklepałem :smile: Nie widziałem tu jeszcze skonkretyzowanych odpowiedzi na dotychczasowe propozycje, dlatego pozwoliłem sobie rzucić taką na początek. Ale przecież kolektyw może mnie zbojkotować - tym bardziej, że jadę jakby na doczepkę jeszcze tym razem.

Edytowane przez aqrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem tu wcześniej skonkretyzowanych propozycji, dlatego pozwoliłem sobie rzucić taką na początek.

??:)

Osobiście myślę że można wyjechać około 9 rano z LOTOSa już w stronę Komarówki więc około 8:30 trzeba wyjechać z pod zamku w Lublinie.

Co wy na to? wszystkim pasuje taka pora? Zlot zaczyna się o 10 więc warto być tam wcześniej.

Czytaliście mojego posta? Ja mogę jechać tak żeby być na 10 już na rozpoczęciu zlotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem, znaczy - poprawiłem się pisząc, że nie widziałem skonkretyzowanych odpowiedzi na propozycje - między innymi Twoją. Ja tam mogę być o dowolnej porze, tylko że tym razem jadę jeszcze jakby na gapę, dlatego też nie mogę się tak wiążąco wypowiadać. Proponuję tylko delikatnie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przepraszam że będę ordynarny ale czy możecie skończyć pier*olić ?

Wchodzę tu co jakieś 2 dni, szukam konkretów i muszę je wykopać spośród kilkudziesięciu postów nie mających związku ze sprawą. :banghead:

 

Co do startu z lotosu... Osoby którym nie pasuje prędkość jaką może osiągnąć k750 Mikołaja oraz które są niecierpliwe niech umawiają się we własnym zakresie co by się potem nie wkur.... jak będziemy Kasiunie naprawiać na poboczu TFUUUUUUUUU TFUUUUUUUUU ! :flesje:

Miko pamiętaj że to próba generalna przed zbliżającą się uroczystością w sierpniu i Kasia musi ją przejść pozytywnie :icon_mrgreen:

 

Allah ah bar! czyli : A ch*j, idziemy do baru :buttrock: :icon_mrgreen: innymi słowy Pozdrawiam :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszemy bo nam się nudzi każdy myśli o zlocie i już go telepie na samą myśl to wypisuje się w temacie :icon_razz:

Co do K750 to mi mniejsza prędkość nie zaszkodzi mogę się trochę powlec, zresztą z tak obładowanym motocyklem chyba bałbym się przekroczyć stówy :crossy: Zobaczycie na LOTOSie jak go obładuje :icon_razz:

A co do startu to o której godzinie się umawiamy :icon_question: Ja najchętniej pojechałbym tam o 9 żeby na 10 już być na miejscy. Teraz Majusz możesz napisać coś konkretnego od siebie czyli o której jadymy :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hipolit, w godzinę to Ty się nie dotoczysz do komarówki. Gwarantuję CI. To jednak jest kawałek drogi.

 

Mikołaju, nie rozumiem Twojego posta. Żadnego błędu nie popełnił i to Ty powinieneś zajrzeć do słownika zanim kogoś skrytykujesz. Wyżej tyłka nie podskoczysz to pamiętaj.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem waszych podniet tym zlotem. Jest to jeden z bardziej nie udanych zlotów na jakich kiedyś byłem( gorszy jest w biłgoraju),a to że jak wybieracie się na niego jest dla mnie śmieszne.Ja na waszym miejscu wzioł bym jeszcze przyczepe cempingowo.Życze mimo wszystko udanego zlotu.(jeśli to możliwe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...