Skocz do zawartości

Simson s51 -niskie obroty


piotrekp132
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

wiem ja też myślałem kiedyś tak jak Ty :banghead: :biggrin: dlatego nie będę się unosił :icon_mrgreen:

jeśli jest mowa o mieszance bogatej/ubogiej to nie ma to nic wspólnego z olejem w benzynie. tu chodzi o zawartość powietrza w benzynie. uruchom szukajke znajdziesz było dużo na ten temat na forum

www.zaplon.fora.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahas a gdzie to sie zmienia? czy reguluje czy cuś?

 

Aha i przy regulacji gaźnika odkręca się z góry gaźnika taką nakrętke co linka gazu podejrzewam idzie to tam mam taką sprężynę i iglice to tam są takie ząbki na który ustawic bo teraz mam 2 od dołu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahas a gdzie to sie zmienia? czy reguluje czy cuś?

 

Aha i przy regulacji gaźnika odkręca się z góry gaźnika taką nakrętke co linka gazu podejrzewam idzie to tam mam taką sprężynę i iglice to tam są takie ząbki na który ustawic bo teraz mam 2 od dołu

 

w gaźniku masz dwie śrubki: jedną ze sprężynką którą reguluje się położenie przepustnicy a drugą bez. mieszanka reguluję się tą drugą. wkręć ją delikatnie do oporu a potem wykręć ją z półtorej obrotu, to jest taka prowizoryczna regulacja ale to powinno wystarczyć. jeśli chodzi o lewe powietrze to sprawdź simering na wale od strony magneta bo mogło go wydmuchać, męczyłem się z taki simkiem cały dzień i się okazało że właśnie to było przyczyną złej pracy silnika :banghead: iglice ustaw na środkowy ząbek

www.zaplon.fora.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uboga mieszanka, a co. :biggrin: :banghead: Jak na ssaniu git chodzi a bez ssania nie to widocznie silnik potrzebuje bogatej mieszanki do właściwej pracy. Ssanie to urządzenie wzbogacania mieszanki.

 

Bo mieszanka, jak sama nazwa mówi to mieszanka. :biggrin: Mieszanka paliwowo-powietrza czyli powietrze zassane do silnika które porywa cząsteczki paliwa, miesza się z tym i zapala w silniku. Im mniej cząsteczek paliwa tym mieszanka uboższa. Może to być spowodowane lewym powietrzem lub złą regulacją, brudnym gaźnikiem. Bogata mieszanka zawiera więcej cząsteczek paliwa, silnik może się zalewać, dymić i mulić.

 

 

Nie myśl o mieszance paliwa z olejem bo to inna bajka. Równie ważna ale nie ma takiego wpływu na pracę silnika, no chyba że za dużo wlałeś oleju to silnik będzie wtedy pajacował.

 

Nie wiem jaki masz tam gaźnik. Z tego co się nauczyłem w ostatnich dniach o Simkach :biggrin: to widzę tam dwa rodzaje gaźników. Kwadratowy BING i jakiś inny, znaczony IFA, taki obły kształt ma. Ten pierwszy jest spoko w regulacji, ma śrubę położenia przepustnicy i śrubę składu mieszanki. Ten drugi ma tylko jakąś śrubę od góry i nie bardzo ogarnąłem jego regulację. Simek nie chciał chodzić na tym gaźniku więc założyłem stary BING i od razu jak ręką odjął.

 

 

Po pierwsze sprawdź i wyczyść filtr powietrza u siebie. Następnie wyjmij gaźnik i wyczyść go zgodnie ze sztuką czyli przedmuchaj sprężonym powietrzem. Załóż do silnika, odpal i czekaj aż się nagrzeje, wtedy możesz regulować gaźnik. Jeśli masz ten kwadratowy BING to z boku są 2 śrubki - jedna od przepustnicy a druga wkręca w bok od składu mieszanki. Posługując się tymi śrubami zrób regulację tak jak tu napisałem w drugim poście:

http://forum.motocyklistow.pl/Regulacja-ga...vo-t128754.html

 

A jak masz ten inny gaźnik to nie pomogę Ci. :biggrin: Są tu specjaliści od Simków, niech Ci doradzą co i jak z tym gaźnikiem. Ja sporo się użerałem z Simkiem ale doszedłem do ładu z nim. Odstęp elektrod na świecy musiałem dać bardzo mały, 0,3mm albo i mniej. Podejrzewam że na przerywaczu był za duży odstęp styków bo nowy zakładałem iskrownik, ale nie chciałem tam grzebać bo miejsca mało i nic nie widać, stąd potrzeba małego odstępu na świecy aby całość działała.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w gaźniku masz dwie śrubki: jedną ze sprężynką którą reguluje się położenie przepustnicy a drugą bez. mieszanka reguluję się tą drugą. wkręć ją delikatnie do oporu a potem wykręć ją z półtorej obrotu, to jest taka prowizoryczna regulacja ale to powinno wystarczyć. jeśli chodzi o lewe powietrze to sprawdź simering na wale od strony magneta bo mogło go wydmuchać, męczyłem się z taki simkiem cały dzień i się okazało że właśnie to było przyczyną złej pracy silnika :banghead: iglice ustaw na środkowy ząbek

Taka konfiguracja występuje w gaźnikach 16N1 stosowanych w simsonach S50 a mowa jest o S51 więc jest tam gaźnik 16N3-4 o ile nie było żadnych podmian. Do regulacji biegu jałowego służy śrubka z boku gaźnika, ze sprężyną, obok miejsca gdzie wchodzi linka ssania. W moim simsonie wymieniałem kiedyś gaźnik przy okazji kapitalki silnika (wał, łożyska, szlif cylindra, trochę drobiazgów w skrzyni) Po złożeniu za cholerę nie chciał chodzić na wolnych obrotach.Sytuacja zmieniała się kiedy trzymałem trochę ssanie. Myślę sobie- gaźnik nowy więc na pewno to nie jego wina bo przecież fabrycznie ustawiony a gaźnik był firmy MZA DDR, rzekomo niemiecki choć nie wiem czy trochę ryżem nie zalatuje.

W jego króćcu jest śrubka, zaplombowana. Nie chciałem ruszać tej regulacji bo jak wcześniej wspomniałem byłem przekonany że w fabryce został wstępnie ustawiony i tak ma chodzić. Za poradą pewnego starszego pana, przed którymi żaden simson nie ma tajemnic dokonałem weryfikacji, czy śruba regulacji składu mieszanki jest wykręcona o ok. 1,5 lub 2,5 obr, nie pamiętam. W każdym razie u mnie tak nie było. Była wykręcona tylko o ok pół obrotu. Po wykręceniu jej na około 2,5 obrotu silnik zaczął pracować prawidłowo. Załączam opis regulacji gaźnika 16N3-4:

Regulacja gaźnika 16N3:

Do regulacji prędkości obrotowej biegu jałowego służy zasadniczo jedynie śruba regulacyjna w kanale obejściowym (uwaga ta nie dotyczy regulacji dokonywanej bezpośrednio po zakończeniu okresu docierania silnika) Jeśli zakres regulacji wyłącznie tą śrubą nie jest wystarczający, to należy zweryfikować skład mieszanki i biegu jałowego. W tym celu należy zdjąć plombę (umieszczona "na końcu" gaźnika, na połączeniu gaźnika z cylindrem), wkręcić do oporu śrubę regulacyjną mieszanki biegu jałowego (znajduje się pod plombą, należy wkręcać ją ostrożnie, żeby jej nie złamać) - silnik przestaje pracować - następnie wykręcić tą srubę o 3 obroty.

Pokręcać srubą regulacyjną powietrza w kanale obejściowym do chwili osiągnięcia równomiernej pracy silnika.

Śrubę regulacyjną mieszanki biegu jałowego wkręcać z wyczuciem do chwili uzyskania dużej prędkości biegu jałowego, następnie obrócić ją w lewo od ustalonego poprzednio położenia.

W razie konieczności zmniejszyć prędkość obrotową biegu jałowego wkręcając śrubę regulacyjną powietrza w kanale obejściowym do chwili osiągnięcia równomiernej i spokojnej pracy silnika

Edytowane przez wojtek2812
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to sprytne. :biggrin: Do głowy mi nie wpadło że tam jest jakaś dodatkowa śruba. W sieci nie szukałem zbyt wiele bo Simek nie był wart cennego czasu. W mieście mamy specjalistyczny serwis który zajmuje się tylko Simsonami, ale niestety akurat do mnie to przyprowadzili i musiałem z tym walczyć. Ale udało się jakoś. Teraz składam S51 który był w postaci "pół Simsona w kartonach". Stoi na kołach, silnik a ramie, w piątek lakierowałem go. Jak narazie zostało włożone grubo ponad 1000PLN w niego, tyle elementów brakowało. 1000PLN w częściach a ceny liczone po cenie zakupu przy okazji dostawy na sklep. Jeszcze instalka do położenia, odpalenie i kilka drobiazgów.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka konfiguracja występuje w gaźnikach 16N1 stosowanych w simsonach S50 a mowa jest o S51 więc jest tam gaźnik 16N3-4 o ile nie było żadnych podmian. Do regulacji biegu jałowego służy śrubka z boku gaźnika, ze sprężyną, obok miejsca gdzie wchodzi linka ssania. W moim simsonie wymieniałem kiedyś gaźnik przy okazji kapitalki silnika (wał, łożyska, szlif cylindra, trochę drobiazgów w skrzyni) Po złożeniu za cholerę nie chciał chodzić na wolnych obrotach.Sytuacja zmieniała się kiedy trzymałem trochę ssanie. Myślę sobie- gaźnik nowy więc na pewno to nie jego wina bo przecież fabrycznie ustawiony a gaźnik był firmy MZA DDR, rzekomo niemiecki choć nie wiem czy trochę ryżem nie zalatuje.

W jego króćcu jest śrubka, zaplombowana. Nie chciałem ruszać tej regulacji bo jak wcześniej wspomniałem byłem przekonany że w fabryce został wstępnie ustawiony i tak ma chodzić. Za poradą pewnego starszego pana, przed którymi żaden simson nie ma tajemnic dokonałem weryfikacji, czy śruba regulacji składu mieszanki jest wykręcona o ok. 1,5 lub 2,5 obr, nie pamiętam. W każdym razie u mnie tak nie było. Była wykręcona tylko o ok pół obrotu. Po wykręceniu jej na około 2,5 obrotu silnik zaczął pracować prawidłowo. Załączam opis regulacji gaźnika 16N3-4:

 

zwracam honor :notworthy: w tej chwili sobie uświadomiłem że musiały mi się pomylić gaźniki :banghead: właśnie ja miałem do roboty s51 z tym gaźnikiem 16N3-4 gdzie na "wierzchu" była widoczna tylko ta jedna śrubka przy ssaniu i za cholery nie mogłem ustawić nią biegu jałowego :icon_evil: a tu się okazuje że jest jeszcze jedna pod plombą :icon_mrgreen: dzięki za poprawienie mnie i za rozjaśnienie wszelkich wątpliwości :flesje:

widzę że nie tylko ja o niej nie wiedziałem :biggrin:

Edytowane przez czarekmbx

www.zaplon.fora.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak ja tą śróbke dokręce do końca 1,5 obotu odkręce to strasznie muli dopiero tak z 3 obroty mam ustawione

sporoboje najpierw gaźnik wyczyscic a potem sie bede bawił

Edytowane przez piotrekp132
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra temat mozna zamknąć bo oddaje go do mechanika

gaźnik wyczyscilem i dalej to samo jescze tera mi sie coś z linką gazu zrobilo zacina sie tą linke mam jakies 3 tygodnie i chyba cos w gaźniku jest aha I CZY TO DUSZENIE SIE MOZE BYC SPOWODOWANE USZCZELKĄ POPĘKANĄ W GAŹNIKU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...