szkudlar Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Jak to sobie wyobrażasz? Jak powinni ukarać tę matkę? matka juz ma nauczke! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 ale ja się pytam: gdzie byli rodzice?!?! jego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Jak to sobie wyobrażasz? Jak powinni ukarać tę matkę? Odebrać jej prawa rodzicielskie, tak po prostu. Matka wyjdzie na zero bo i tak sie nie interesuje malcem, a dzieciak będzie bezpieczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bibor80 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Odebrać jej prawa rodzicielskie, tak po prostu. Matka wyjdzie na zero bo i tak sie nie interesuje malcem, a dzieciak będzie bezpieczny. Nie pisz glupot. Tak naprawde to nie wiadomo dokladnie jak bylo, a na forum juz propozycje skrajnych kar :banghead: Co do kolesia na moto to wszystko jest jasne, wystarczy ze byl pijany i konsekwencje powinny byc dotkliwe, jak dla wszystkich tego typu kierowcow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pszym Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Odebrać jej prawa rodzicielskie, tak po prostu. Matka wyjdzie na zero bo i tak sie nie interesuje malcem, a dzieciak będzie bezpieczny. Puknij się człowieku w czoło! Jak będziesz miał dwulatka to pogadamy... Na razie XBOX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scibor Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Jak to sobie wyobrażasz? Jak powinni ukarać tę matkę? jak wspomniano powyzej - matka juz ma nauczke, szkoda, ze kosztem dziecka:/ a kary? a chocby mandat, niech zrozumie ze dziecko to odpowiedzialnosc - przeciez mandat to nie jest rzecz zarezerwowana wylacznie dla miskow z radarami z tym odbieraniem praw rodzicielskich to przesada, i to spora - chyba ze to alkoholiczka ktora notorycznie gubi dzieci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rauven Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Wszystko działo się na oczach matki dziecka. Czyli dziecko nie biegalo sobie samopas. Uczepiliscie sie biednej matki. Rownie dobrze mogla wyjsc z dzieciakiem na spacer, a dzieciak odbiegl na 2 metry. Zdarza sie, nikt nie chodzi z dzieckiem na smyczy 15 cm od nogi. A co do kierowcy... Nigdy nie rozumialem ludzi jezdzacych po pijaku, a tym bardziej na motocyklu. KAZDY wie ze reakcje, koncentracja juz nie ta, mimo ze czlowiek moze czuc sie jak mlody bog. Bylo miliard kampanii spolecznych, a mimo to za kazdym razem jak widze statystyki z dlugich weekendow ilu policja nalapala to bledne. Szczegolnie jak pomysle jak niewielki procent kierujacych jest sprawdzany. Z jednej strony fajnie jak co 2 metry cie policja nie zatrzymuje, z drugiej, kurcze, przydalyby sie takie akcje jak zdarzalo mi sie widziec za zachodnia granica, gdzie wieczorami w dni imprezowe policja stawiala blokade i sprawdzali kazdego, albo przynajmniej policjant wtykal glowe przez szybe i sprawdzal co sie dzieje w aucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inco Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Jeżeli matka pozwoliła wejść dziecku na jezdnię bez żadnej opieki, będąc od niego dwa metry (bo tak jak mówisz, wskazuje, że była blisko) to jest to karygodne! Wątpię, żeby pijany debil na motocyklu jeździł po chodniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rauven Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Przeczytaj artykul. Dziecko przechodzace w poblizu jezdni. Nie na jezdni. A wlasnie jezdzenia po chodniku i poboczu mozna sie spodziewac po pijanym debilu na motocyklu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Wątpię, żeby pijany debil na motocyklu jeździł po chodniku. LOL No oczywiście. Pijani debile jeżdżą tylko po ulicy i zawsze przepisowo. I skąd wiesz że tam był chodnik? a kary? a chocby mandat, niech zrozumie ze dziecko to odpowiedzialnosc - przeciez mandat to nie jest rzecz zarezerwowana wylacznie dla miskow z radarami Prawnikiem nie jestem, ale chyba konieczne jest tu zawiadomienie do prokuratury, zarzut braku opieki nad dzieckiem do lat 12, proces, wyrok no i wtedy dopiero grzywna. Już to widzę :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek-rr Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Polska to taki kraj gdzie się pije nie wiedzieliście o tym? :icon_eek: http://www.pijanikierowcy.pl/?sp=news/more&n=610 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rauven Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 (edytowane) Polska to taki kraj gdzie się pije nie wiedzieliście o tym? :icon_eek: http://www.pijanikierowcy.pl/?sp=news/more&n=610 Tylko ze jeszcze przy zmniejszajacej sie ilosci zatrzymanych pijanych kierowcow powinni podac ile kontroli przeprowadzono :P Rownie dobrze mogli po prostu sprawdzic mniej pojazdow, albo sie nie wstrzelic w tych co trzeba :D Edytowane 2 Czerwca 2010 przez Rauven Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Absolutnie nie popieram jazdy na podwójnym gazie!... ale ja się pytam: gdzie byli rodzice?!?! I znowu się super świadkowie naoczni wypowiadają... Jak byłą sytuacja odwrotna (z motocyklista - bohaterem) i ktoś rzucił, ze to motocyklista potrącił wózek, to nie zostawiliście na nim suchej nitki! A teraz?? W pobliżu jeddni mogło byc na poboczu, mogło na chodniku. Mogła to być wąska dróżka dojazdowa do posesji, którą coś raz na jakiś czas przejeżdża. Matka równie dobrze mogła trzymać dzieciaka za rękę, lub mieć berbecia metr przed sobą, trzymającego się wózka. Nie byliście, nie widzieliście... ale juz jesteście gotowi odebrać jej dziecko, bo niedopilnowała. (...) tylko dlatego, że motocy...użytkownik motocykla (...) Motocyklista? A może to jakiś wiejski listonosz, albo miłośnik dobrego,taniego wina, (...) Swoją droga też mentalność kalego. Jak pijany dziadek na rowerze, to rowerzysta. Jak w samochodzie - kierowca, puszkarz... Ale jak ktoś narozrabia na moto, to nigdy "motocyklista". Zaiste ci ostatni są wzorem cnót wszelakich. Dajcie spokój z tą nomenklaturą. Prowadzący motocykl jest nazywany motocyklistą. Koniec, kropla. A czy ma prawko, czy jedzie na własnym, plastiku, czy armaturze... Oczywiście: idzie to na nasze konto. Konto "debili na motorach", "dawców"... Oczywiście, ze mi się to nie podoba, że nie chcę być klasyfikowana w ten sposób. Ale jakoś nie leży mi podejście "Sąd - sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek-rr Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Oczywiście: idzie to na nasze konto. Konto "debili na motorach", "dawców"... Oczywiście, ze mi się to nie podoba, że nie chcę być klasyfikowana w ten sposób. Ale jakoś nie leży mi podejście " Jakich "NAS" wy to jesteście "AMAZONKI" :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitersorok Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 A wiadomo na jakim motocyklu jechał ten motocyklista?tego nie umiem znaleźć,może faktycznie to jakiś drobny pijaczyna na motorynce Współczuję maluszkowi,sam mam półtorarocznego syna i nie chcę nawet o tym myśleć jak by to spotkało moje dziecko kolesia zamknąć zaszyć i wpierd,,,,,mu tak żeby popamiętał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.