KARDAN-IN Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 W motorze wymieniłem stator prądnicy, który został uszkodzony przez śrube, która mocuje sprzęgiełko jednokierunkowe rozrusznika na wale korbowym, śruba samoczynnie się wykręcała, aż w końcu łbem zaczepiła o zwoje na statorze. Po wymianie na nowy stator (angielski zamiennik) wszystko działa, ale po włączeniu świateł, po dodaniu gazu, promień światła, raz jest słabszy, a raz mocniejszy- to jest takie delikatne mryganie. Napięcie na prądnicy- bez reglera w normie, po podmianie reglera na drugi dzieje się to samo. Napięcie na regulatorze od 12,5 do 15v, wszystkie masy w porządku. Czy to może być wina akumulatora?, lub nie-oryginalnego statora prądnicy? PS. EL-SERWIS OSTRÓDA, TO OSZUŚCI, wysłałem do nich moduł zapłonowy od tego motoru, do sprawdzenia, w 2002r, do dziś tego modułu nieodzyskałem, Niech wszyscy o tym wiedzą, a co?, będą mieli reklame. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 Kup nowy akumulator i zamontuj a potem zrób ponowny pomiar napięcia ładowania. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.