dawid313 Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Witam, mam takie pytanie czy uważacie że kupno motocykla 500-600ccm po poślizgu to zły pomysł? niestety muszę się liczyć z kosztami a planuje zmianę mojej 400ki i zastanawiam się czy mój pomysł na zaoszczędzenie jest dobry. Oczywiście nie wchodzi w grę kupno o2o po solidnym dzwonie ale po bocznym poślizgu bo jestem w stanie sam go sobie wygłaskać. czy mogą być jakieś uszkodzenia odnośnie mechaniki pojazdu które wyjdą po czasie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 zalezy jak lezay'al:) z miechaniki to owszem, jesli silnik nie zostal nachmiast wylaczony to mogl sie przytrzec, jesli moto bedzie tylko obdrapane a silniczek bedzie pracwawal ok to wsumie dalczego nie, ryzyko wg mnie jak przy kazdym zakupie uzywki... jeszcze szelkie rzeczy wystajac mogly oberwac, uszkodzone pompy cham. itp. mogl zachczyc gdzies tarcza... rozne rzeczy sie dzieja, tez sporo zalezy od rodzaju motocykla, enduraki sa dosc odporne na wywrotki. Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid313 Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Załóżmy że jadę obejrzeć taką właśnie przetarta bokiem maszynę, podchodzą bliżej... na co dokładnie Wy zwracalibyście uwagę? A jakie mogą być niepokojące oznaki podczas jazdy testowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość [email protected] Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 (edytowane) Załóżmy że jadę obejrzeć taką właśnie przetarta bokiem maszynę, podchodzą bliżej... na co dokładnie Wy zwracalibyście uwagę? A jakie mogą być niepokojące oznaki podczas jazdy testowej? Ja tęż kupowałem moto po ślizgu A uwagę musisz zwracać na wszystko tak jakbyś kupywał moto potecialnie bez wypadkowy Przede wszystkim musisz uważać aby moto nie ściągało przy hamowaniu musisz sprawdzić czy hamulce równo biorą policzyć wszystkie pierdołki które są uszkodzone i pamiętać że zazwyczaj te małe pierdołki są najdroższe dla przykładu ci powiem że miałem złamany uchwyt od lusterka niby nić ale jak się okazało to uchwyt nie do zdobycia i musiałem kupić cały uchwyt z klamką do hamulca i mnie to kosztowało 400 zł Edytowane 20 Maja 2010 przez [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 (edytowane) Zależy jakie moto i jak bardzo skasowanie. Ja osobiście nie boję się rozbitków, a nawet wolę rozbitki. Są tańsze a kazde moto i tak robię pod siebie więc co kupować wygłaskaną sztukę. Ważne żeby rama była prosta. Lagi krzywią się nawet przy parkingowej glebie ale to ciężko zauważyć. Jeśli są mocniej skrzywione to zauważysz. Na szczęście nowe lagi nie są aż tak drogie jak kiedyś. Kierownica pewnie będzie krzywa, złamane lub zgięte klamki cham/sprzęgło. Urwane kierunki, pęknięte plastiki, połamane/krzywe sety i dźwignie biegów i hamulca nożnego. Pęknięte pokrywy silnika to spory problem. Sama pokrywa to drobiazg do wymiany ale brud i kawałki pokrywy pewno wpadły do silnika i z tym jest lipa. No i jak na początku pisałem - zależy jakiego moto. Jeśli jakieś popularne to spoczko, części używanych jest do wyboru. Wyżej ktoś pisał o drobiazgach, fakt to może sporo kosztować jak podliczysz wszystko razem. Gdybyś brał z jednego źródła to spoko, ale jak każdy detal masz kupować od kogoś innego i za każdy płacić przesyłkę to koszta rosną o spory procent. Napisz jakie mniej więcej moto chciałbyś kupić o glebie to Ci powiemy czy warto czy nie. Jedne moto są odporne na gleby (np.GS500E) a inne są bardzo wrażliwe. Edytowane 20 Maja 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid313 Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Macie rację że na te pozornie detale najbardziej należy zwracać uwagę. Marzy mi się pozostanie w japońcach (szczególnie preferuję Yamahe i Kawasaki). pojemność ok 500-600 żeby te 60 kobyłek miało, typ sportowo-turystyczny no i na pewno nie uzbieram na młodszy niż 8-letni. W planach mam szukanie o2o w Niemczech ze względu na ich przepisy, które każą wycofać z ruchu motocykl nawet po niegroźnym ślizgu :D :D i jak nie trudno się domyślić nasi sąsiedzi sprzedają taki całkiem użyteczny sprzęt np. Polskim riderom niemal w cenie złomu :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciokrk Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Jeśli tylko są owiewki przerysowane a inne pierdóły sprawne to można brać. Ja kupiłem motocykl po szlifie i jestem zadowolony gdyż zapłacilem za niego mało a sprawuje się dobrze. Oczywiście trochę pracy to kosztowało, ale przynajmniej wiem jak wygląda mój silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Macie rację że na te pozornie detale najbardziej należy zwracać uwagę. Marzy mi się pozostanie w japońcach (szczególnie preferuję Yamahe i Kawasaki). pojemność ok 500-600 żeby te 60 kobyłek miało, typ sportowo-turystyczny no i na pewno nie uzbieram na młodszy niż 8-letni. W planach mam szukanie o2o w Niemczech ze względu na ich przepisy, które każą wycofać z ruchu motocykl nawet po niegroźnym ślizgu :D :D i jak nie trudno się domyślić nasi sąsiedzi sprzedają taki całkiem użyteczny sprzęt np. Polskim riderom niemal w cenie złomu :crossy: Czyli pewnie coś w okolicach Yamahy XJ600 Diversion itp? Jak XJ to spoczko, części są tanie i ogólnodostępne. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwaz Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Zwróć uwagę na to jakie części są uszkodzone. Znajomy brał bandyte 600 z 2004r. Za 8 koła, motor lekko położony, ale uszkodzone zegary- 1000zl, lampa- 350zl, dekiel impulsatora- 300zl, klejenie i lakierowanie zadupka nawet nie wiem i jeszcze kilka pierdułek typu pokrętełko do regulacji sprzęgła i zebrało się prawie 2 tys. niby detale, ale jednak. Części do motocykli są drogie jak cholera. ( a no i brał same używki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZwierZ Opublikowano 24 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 hmmmm może chcesz Bandziora do dopieszczenia :> ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid313 Opublikowano 26 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Dzięki qurim wezmę ten model pod uwagę:) cena i dostepność części są dla mnie bardzo ważne:) Znacie jeszcze jakieś modele w granicach 600ccm z tanimi częściami?? Wiesz ZwierZ oferta BARDZO kusząca ale niestety trochę ponad moje progi he he;) szukam czegoś w granicach 4000zł chociaż Bandit ze względu na linie i markę bardzo mi się podoba:) Ale jeszcze zobaczycie!! Dorobie się kiedyś o2o za milion baksów!!;););) Nie minie 40 lat a zaparkuję takim w garażu pod swoja nową chatą:) he he he [na szczęście za marzenia nie karają ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toolman Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 (edytowane) Ja mam do sprzedania GPX-a 600 97r w oryginalnym lakierze. Części do tego jest w pyte. I w sumie niedaleko od Ciebie. Jeśli interesują Cię szczegóły to odezwij się na PW Tu masz link do zdjęć: http://picasaweb.google.pl/toolman950/GPX6...268230194907538 Na fotkach jest jeszcze stara guma z tyłu. Już wymieniona. Edytowane 26 Maja 2010 przez Toolman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid313 Opublikowano 28 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Narazie i tak muszę się wstrzymać więc na pewno go sprzedasz do tego czasu. Muszę sprzedać swój i dorobić do niego na wakacjach. Ale wielkie dzięki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.