qurim Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Tak. Do japońca pierścienie tylko OEM. Nie daj się skusić na tanie, dorabiane pierścienie bo wkrótce będziesz musiał zmienić je ponownie, lub szukać nowego cylindra. Próbę olejową robiłeś że z góry obwiniasz pierścienie? Większa szansa jest że zużycie oleju to wina głowicy. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesuaf Opublikowano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 On ciągnie litr oleju na 200km. Znajomy stwierdził że pierścienie, więc postanowiłem że zrobię szlif + nowy tłok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 (edytowane) A ten znajomy to jakiś kumaty człowiek że tak twierdzi? Bo jeśli nawet jest mechanikiem samochodowym to jego teorie możesz rozbić o kant dupy. Fakt że oleju sporo żre, miałem Gienasa 250 na kurierce i też żłopał masakryczne ilości, bywało że po dniu jeżdżenia z paczkami musiałem dolać 0,5L albo i więcej. A niski stan oleju poznawałem po tym że sprzęgło zaczynało ciężko chodzić. :icon_mrgreen: No ale te silniczki mają ciężki żywot, żeby w ogóle chciał jechać to trzeba go przeciągać do 11k RPM. :icon_mrgreen: :buttrock: Najbardziej denerwowały mnie te długie biegi, trzeba było kilku km autostrady że dobrze wykręcić silnik na ostatnim biegu. Jeśli już uda Ci się zdjąć cylinder to warto byłoby kupić nowy tłok jeśli cylinder trzyma odpowiednie wymiary, lub nadwymiar i szlif jeśli producent coś takiego przewiduje. Zmiana samych pierścieni to rozwiązanie na krótką metę zwane "dobijaniem cylindra". Edytowane 23 Maja 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesuaf Opublikowano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 (edytowane) Ten człowiek to jimi21 czy jak on tam, pisał tutaj w temacie. Jeździ na niebieskim GPZ i z tego co mi wiadomo pracuje w warsztacie motocyklowym. Ale fakt że mojego też do 10.5 kręcę. Jak go kupiłem brał oleju troszkę. Ale jak zaczęło mi brakować mocy to zacząłem go kręcić, no to dalej poszło w pizdu :) Edytowane 23 Maja 2010 przez Wiesuaf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 (edytowane) Aaaa. Jak Jimi11 to trzeba było od razu pisać. :biggrin: Myślałem że jakiś magik Ci to powiedział. Edytowane 23 Maja 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.