Korsarz Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 Jeżeli chodzi o badanie głośności układu wydechowego to pomiar odbywa się przy połowie max. prędkości obrotowej. My nie posiadamy obrotomierzy więc badanie jest niemożliwe. Oczywiście kontrolujący może odebrać DR i odesłać na badanie do stacji diagnostycznej ale są to naprawdę wyjątki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
II Artur II Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 (edytowane) Odbywa się przy 3/4 maksymalnej prędkości obrotowej, czyli 75 %. Szczegółowy opis pomiaru jest tutaj: http://dydaktyka.pol...ew_pojazdow.pdfTylko nie znalazłem nic na temat co w przypadku kiedy nie ma obrotomierza. Edytowane 20 Marca 2012 przez II Artur II Cytuj --pozdrawiamArtur Wojtkowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek6 Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 Artur, tempomat u mnie utrzymuje +/- 10km/h przy niskich predkosciach na 5 tym biegu (przy ok 60km/h) przy ok 100km/h jest znacznie lepiej, własnie te +/- 3-4 km/h róznicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BORYS69 Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 BORYS69 napisz proszę coś więcej o tych deklach z zaworem powietrza. Interesuje mnie ten temat bowiem moje zarówno z przodu jak i z tyłu coś słabo trzymają (nie trzymają) ciśnienie. Będę wdzięczny za info. Ja ten kłopot miałem w poprzednim moto Royal Star. Jedna laga trzymała, a druga nie. Wykonałem więc manewr zastępczy tzn zamiast szukać przyczyny nietrzymania ciśnienia wymieniłem olej w lagach na 10W ( fabrycznie zalane są 5W ). Efekt był znakomity, zawieszenie przednie się utwardziło, odniosłem wrażenie, że przód o wiele lepiej trzyma się drogi zwłaszcza na zakrętach o złej nawierzchni. W Venturce wiedziony doświadczeniem wymieniłem olej na gęstszy i efekt jest taki sam jak w poprzednim moto.Po prostu jestem za leniwy aby przed każdym wyjazdem brać manometr i sprawdzać czy ciśnienie w lagach jeszcze jest czy już sobie poszło. A wierzcie mi że jazda z ciśnieniem tylko w jednej ladze szczególnie na zakrętach o złej nawierzchni do przyjemnych nie należy. Napisałem aby nie ruszać dekli z zaworami powietrza, ale to dotyczy tylko Venturek. W Twojej maszynie jest łatwy dostęp do tych dekli dlatego wymieniając olej można je odkręcić, wymienić oring, wymienić zaworki od powietrza i używając odpowiedniej siły z góry można go wkręcić na miejsce .W Venturce wykręciłem jednego dekla :banghead: , wymieniłem olej a następnie przez 2 dni kombinowałem jak wkręcić dekiel na miejsce bez zdejmowania przedniej owiewki. W końcu się udało ale nie bez strat. Porysował się dekiel i kielich górny lagi.Wymiana oleju w drugiej ladze bez odkręcania dekla zajęła mi 15 minut :biggrin: . pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
II Artur II Opublikowano 20 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 (edytowane) Dlaczego tak ciężko wkręcić dekiel skoro łatwo się go wykręciło? Czy chodzi o to że sprężyna na niego napiera i trudno go docisnąć?Dużo jest roboty z wymianą oleju w lagach? Tak w skrócie napisz w punktach co trzeba zrobić? Skąd brałeś oringi? Artur, tempomat u mnie utrzymuje +/- 10km/h przy niskich predkosciach na 5 tym biegu (przy ok 60km/h) przy ok 100km/h jest znacznie lepiej, własnie te +/- 3-4 km/h róznicy. Jacek6, no nie jest to ideał ale jak napisałeś zawsze to jakiś wspomagacz :) I zdziwko szarpie pytających o to do czego służy ten guziczek, jak mówię że to tempomat to "cenka opada" :biggrin: Edytowane 20 Marca 2012 przez II Artur II Cytuj --pozdrawiamArtur Wojtkowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harbuz Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Ja ten kłopot miałem w poprzednim moto Royal Star. Jedna laga trzymała, a druga nie. Wykonałem więc manewr zastępczy tzn zamiast szukać przyczyny nietrzymania ciśnienia wymieniłem olej w lagach na 10W ( fabrycznie zalane są 5W ). Efekt był znakomity, zawieszenie przednie się utwardziło, odniosłem wrażenie, że przód o wiele lepiej trzyma się drogi zwłaszcza na zakrętach o złej nawierzchni. W Venturce wiedziony doświadczeniem wymieniłem olej na gęstszy i efekt jest taki sam jak w poprzednim moto.Po prostu jestem za leniwy aby przed każdym wyjazdem brać manometr i sprawdzać czy ciśnienie w lagach jeszcze jest czy już sobie poszło. A wierzcie mi że jazda z ciśnieniem tylko w jednej ladze szczególnie na zakrętach o złej nawierzchni do przyjemnych nie należy. Napisałem aby nie ruszać dekli z zaworami powietrza, ale to dotyczy tylko Venturek. W Twojej maszynie jest łatwy dostęp do tych dekli dlatego wymieniając olej można je odkręcić, wymienić oring, wymienić zaworki od powietrza i używając odpowiedniej siły z góry można go wkręcić na miejsce .W Venturce wykręciłem jednego dekla :banghead: , wymieniłem olej a następnie przez 2 dni kombinowałem jak wkręcić dekiel na miejsce bez zdejmowania przedniej owiewki. W końcu się udało ale nie bez strat. Porysował się dekiel i kielich górny lagi.Wymiana oleju w drugiej ladze bez odkręcania dekla zajęła mi 15 minut :biggrin: . pozdrSiemanko.Borys, to jak jest z tą wymianą? Można to zrobić bez rozbierania całego przodu? Arturo dał linka, ale grubo wygląda robota. Cały dzień jak nic. Zrobiłem hamulce :biggrin: :biggrin:Może nie jest to ideał, ale kilka stów w kieszeni.Tak sobie myślę, że to moja wina, że tak się stało, bo chyba źle założyłem wcześniej dociski :banghead: .Pasują na dwie strony, tylko, że nie dochodzą do końca i przez to wygięło klocek i zrobiło kuku.Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BORYS69 Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Witam.Wszystko opiszę dziś wieczorem, jak się to robi pierwszy raz to zajmie 1-2 godz.pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
II Artur II Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Ok, nie śpiesz się jak nie masz czasu. Mi się nie śpieszy ale może w jakieś deszczowy dzień bym to sobie sam zrobił. Cytuj --pozdrawiamArtur Wojtkowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BORYS69 Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 WitamJuż jestem więc napiszę co i jak robiłem.Ja oringów ani zaworków nie wymieniałem. Zaproponowałem to dla tych, którzy chcą szukać przyczyn nieszczelności lag.Oringi są do dostania w każdym sklepie z częściami do maszyn rolniczych a jak nie mają odpowiedniego rozmiaru to sprowadzą w parę dni. Zaworków nie sprawdzałem, ale wyglądają bardzo podobnie jak od kół samochodowych lub motocyklowych, więc z nabyciem też nie powinno być kłopotów. Ja wymieniłem olej w lagach nie w sposób jaki zalecają w fachowych pismach ale tak aby się nie narobić a zrobić :biggrin:1. Podnieść moto tak aby zdjąć przednie koło.2. Wykręcić zaworek od powietrza z górnego dekla lagi. ( nie ruszać dekla, odkręca się lekko, zakręca się ....- masakra, brak dojścia, mocna sprężyna, aluminiowy dekiel z drobnozwojnym gwintem, który bardzo łatwo uszkodzić )3. Podstawić pod lagi pojemnik na zużyty olej. Kluczem imbusowym 5 lub 6 (nie pamiętam :blush: ) odkręcić śruby spustowe znajdujące się w otworach od spodu lagi ( nie zgubić miedzianych podkładek uszczelniających )4. Na rurkę z której wykręciłem zaworek nałożyłem przeźroczysty wężyk taki jak od paliwa. Drugi koniec wężyka nałożyć na bardzo dużą szczykawkę od zaprzyjaźnionego weterynarza lub butelkę z takim dziubkiem jak od szczykawki. Ja użyłem do tego celu pojemnika od elektrolitu do akumulatora.5. Przed zalaniem nowego oleju wlałem do każdej lagi 0,5 l zwykłej nafty celem wypłukania brudów z środka.6. Odczekujemy do momentu aż nafta sama wypłynie ( jeżeli mamy czas) lub pomagamy jej za pomocą sprężonego powietrza (jeżeli czasu nie posiadamy )7. Zakręcamy śruby od spodu lag pamiętając o miedzianych podkładkach.8. Zalałem lagi olejem 10W w ilości odpowiedniej.9. Zakręciłem zaworek powietrza.10. Zamontowałem koło.11. W sobotę nakręciłem ponad 300km i stwierdziłem że jest znacznie lepiej niż było przed wymianą. Jeżeli będą jakieś pytania to walcie śmiało - pies szczepiony :biggrin: . pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio77 Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 WitamJuż jestem więc napiszę co i jak robiłem.Ja oringów ani zaworków nie wymieniałem. Zaproponowałem to dla tych, którzy chcą szukać przyczyn nieszczelności lag.Oringi są do dostania w każdym sklepie z częściami do maszyn rolniczych a jak nie mają odpowiedniego rozmiaru to sprowadzą w parę dni. Zaworków nie sprawdzałem, ale wyglądają bardzo podobnie jak od kół samochodowych lub motocyklowych, więc z nabyciem też nie powinno być kłopotów. Ja wymieniłem olej w lagach nie w sposób jaki zalecają w fachowych pismach ale tak aby się nie narobić a zrobić :biggrin:1. Podnieść moto tak aby zdjąć przednie koło.2. Wykręcić zaworek od powietrza z górnego dekla lagi. ( nie ruszać dekla, odkręca się lekko, zakręca się ....- masakra, brak dojścia, mocna sprężyna, aluminiowy dekiel z drobnozwojnym gwintem, który bardzo łatwo uszkodzić )3. Podstawić pod lagi pojemnik na zużyty olej. Kluczem imbusowym 5 lub 6 (nie pamiętam :blush: ) odkręcić śruby spustowe znajdujące się w otworach od spodu lagi ( nie zgubić miedzianych podkładek uszczelniających )4. Na rurkę z której wykręciłem zaworek nałożyłem przeźroczysty wężyk taki jak od paliwa. Drugi koniec wężyka nałożyć na bardzo dużą szczykawkę od zaprzyjaźnionego weterynarza lub butelkę z takim dziubkiem jak od szczykawki. Ja użyłem do tego celu pojemnika od elektrolitu do akumulatora.5. Przed zalaniem nowego oleju wlałem do każdej lagi 0,5 l zwykłej nafty celem wypłukania brudów z środka.6. Odczekujemy do momentu aż nafta sama wypłynie ( jeżeli mamy czas) lub pomagamy jej za pomocą sprężonego powietrza (jeżeli czasu nie posiadamy )7. Zakręcamy śruby od spodu lag pamiętając o miedzianych podkładkach.8. Zalałem lagi olejem 10W w ilości odpowiedniej.9. Zakręciłem zaworek powietrza.10. Zamontowałem koło.11. W sobotę nakręciłem ponad 300km i stwierdziłem że jest znacznie lepiej niż było przed wymianą. Jeżeli będą jakieś pytania to walcie śmiało - pies szczepiony :biggrin: . pozdr. Fajnie to opisałeś, ale mam pytanie - jeżeli dobrze zrozumiałem, to olej wlewam od góry, przez otwór po zaworku?Koło muszę zdejmować? (pytam, bo nie byłem przy motorze i nie oglądałem)W mojej Kochance chyba nie trzyma jedna laga, zresztą już czas na wymianę oleju.W związku z powyższym mam pytanie jaki olej wlałeś (wiem, że 10W), ale dokładnie jaki (firma, kolor, itd.)Pozdrawiam! Cytuj Jest wypadek, auto w rowie, Lekarz udziela pomocy rannym, Policja zabezpiecza miejsce zdarzenia, Straż Pożarna neutralizuje wycieki, a po pól godziny przyjeżdżają dzielni Strażnicy ze Straży Miejskiej i wypisują mandat za parkowanie na trawie… Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Olej do amortyzatorów do wyboru i koloru.Wybrać tylko odpowiednią gęstość i lać. http://moto.allegro.pl/listing.php/search?string=olej+do+amortyzator%C3%B3w&category=18924 . Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio77 Opublikowano 21 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 A widzisz, ja przez ostatnie 10, a właściwie 11 lat jeździłem amerykańcami.Dla przykładu, jak do Chryslera (do skrzyni biegów) wlejesz olej Shell`a, to bądź pewny, że długo nie pojeździsz.Żeby było śmieszniej ten olej jest super do układów hydraulicznych, np. dźwigi, podnośniki.Poza tym są oleje żółte i czerwone.Powiem, że ja do skrzyni zawsze lałem MOPAR`owego ATF`a, niby odpowiednikiem był Dextron III, ale jak wlejesz te obydwa oleje do szklanek, to sam zauważysz, że MOPAR ma fioletową poświatę, Dextron nie...Znam Gościa, co Klientom lał Dextrona i go zachwalał, ale sobie lał tylko MOPAR`a. Cytuj Jest wypadek, auto w rowie, Lekarz udziela pomocy rannym, Policja zabezpiecza miejsce zdarzenia, Straż Pożarna neutralizuje wycieki, a po pól godziny przyjeżdżają dzielni Strażnicy ze Straży Miejskiej i wypisują mandat za parkowanie na trawie… Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 22 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 Olej do skrzyni w samochodzie to co innego.Sam leję olej z USA czyli Amsoil.Do silnika [oczywiście w moto]syntetyk 20W50,a do skrzyni też syntetyk 75W140.Do sprzęgła zwykły ATF np z Mobila.Kolegom do moto zalewam ,głównie do Yamahy XV 1600 Motula 5100 15W50.Zresztą ja ma nim mając Yamahę też jeździłem przez 50 tyś km.Do zawieszenia w Yamahach lałem olej Castrola .http://moto.allegro.pl/olej-do-amortyzatorow-castrol-fork-oil-syntetic-i2211922668.html Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korsarz Opublikowano 22 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 (edytowane) Fajnie to opisałeś, ale mam pytanie - jeżeli dobrze zrozumiałem, to olej wlewam od góry, przez otwór po zaworku?Koło muszę zdejmować? (pytam, bo nie byłem przy motorze i nie oglądałem)W mojej Kochance chyba nie trzyma jedna laga, zresztą już czas na wymianę oleju.W związku z powyższym mam pytanie jaki olej wlałeś (wiem, że 10W), ale dokładnie jaki (firma, kolor, itd.)Pozdrawiam! Niestety musisz zdjąć koło by wyciągnąć ośkę koła bo śrubki spustowe z lag są nad ośką w ladze (pkt. 3) Edytowane 22 Marca 2012 przez Korsarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BORYS69 Opublikowano 22 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 (edytowane) Fajnie to opisałeś, ale mam pytanie - jeżeli dobrze zrozumiałem, to olej wlewam od góry, przez otwór po zaworku?Koło muszę zdejmować? (pytam, bo nie byłem przy motorze i nie oglądałem)W mojej Kochance chyba nie trzyma jedna laga, zresztą już czas na wymianę oleju.W związku z powyższym mam pytanie jaki olej wlałeś (wiem, że 10W), ale dokładnie jaki (firma, kolor, itd.)Pozdrawiam! WitamOlej wlewamy od góry przez otwór w którym był zawór od powietrza.Olej w ilości odpowiedniej ( 0,553 cm3 ) wlewamy do strzykawki, butelki lub innego pojemnika co kto ma ale najlepiej żeby było hermetyczne bo wtedy możemy na olej wywrzeć ręcyma ciśnienie znacznie przyspieszające przemieszczanie się oleju w okolice wnętrza lagi. :biggrin:Ja do lag wlewam Motul Fork Oil Expert 10W jego kolor jest miodowy, jasno brązowy, dokładnie nie wiem , gdyż moja żona posądza mnie o daltonizm ponieważ rozróżniam tylko 40 kolorów a nie 100 000 jak Ona :biggrin: :biggrin: :wub: :biggrin:pozdr. Edytowane 22 Marca 2012 przez BORYS69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.