kvos Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 (edytowane) Zaliczyłem dziś ślizg w prawym zakręcie (zjazd z ekspresówki). Jechałem w średnim złożeniu z 70 km/h i momentalnie się wyglebiłem. Przejechałem po asfalcie na brzuchu kilka metrów i uderzyłem w motocykl, który wbił się po obróceniu w barierkę ochronną. Efekt to urwane prawe lusterko, oba kierunkowskazy, prawy podnóżek, skrzywiona dźwignia biegów, przedni błotnik w strzępach, tablica rejestracyjna raczej do wymiany, no i ogólnie wszelkie pęknięcia i rysy na owiewkach i zbiorniku paliwa. Ja cały, prawy bark trochę boli. Odpowiedni strój to podstawa. Rękawice do wyrzucenia (gdybym jechał bez, to przed dłuższy czas dłubał bym w nosie łokciem), spodnie przedarte w kolanie aż do ochraniacze. Przyczyna? Wydaje mi się, że używane opony. Kupiłem takie byle tylko przejeździć do lata a potem chciałem kupić jakieś nówki. Obejrzałem je w garażu i widać ślad uślizgu na przedniej. Może i przyczyną był śliski asfalt, ale w zeszłym roku w tamtym miejscu na innych gumach zaliczałem prawie zamknięcie tylnej opony bez żadnych uślizgów. Nie wiem, ale już nigdy żadnych leżakowanych czy używanych opon nie kupię. Silnik na szczęście zapalił bez większych problemów. Warto wozić se sobą parę kluczy, śrubokrętów, śrubek. Udało mi się umocować zerwaną klamkę sprzęgła dzięki obejmom z króćców ssących z gaźników i powoli dotoczyłem się na do domu. Kieruję palec środkowy wyprostowany w stronę hmm... ludzi jadących za mną w momencie upadku i przejeżdżających kiedy leżałem na asfalcie przez jakiś czas. Zero zainteresowania, czy żyję. Wyglebiłem się na skrzyżowaniu gdzie zaczyna się ekspresówka na Pyrzowice. Wielkie podziękowania dla zainteresowanych motocyklistów i dziewczyny ze srebrnego audi, która jako jedyna z "samochodziarzy" zapytała czy wszystko ok. Jeśli ktoś z Was to czyta, to szczęśliwie i bez innych przygód wróciłem do domu :icon_mrgreen: Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez kvos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Kuruj się chłopie i odkładaj na opony. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 (edytowane) Używane opony często są "picowane" na sprzedaż czyli nacieranie jakimś szuwaksem który to osłabia przyczepność a poprawia wygląd opony. Może miałeś wyjeżdżone tylko na środku a po bokach nadal "świeżą" powierzchnię, stąd uślizg. Nowe opony są tak konserwowane, trzeba bardzo uważać po założeniu gum lub zedrzeć całą oponkę papierem ściernym lekko. Sam kiedyś dałem ciała na nowej opnie w GS500E, wyjechałem od wulkanizatora, szły jakieś laski chodnikiem więc chcąc przylansować próbowałem postawić sprzęt na koło. Strzał z klamki i mega drift mi wyszedł. No i krecha...na gaciach. :biggrin: Na szczęście się nie wysypałem wtedy. Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goguś Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Wracaj do zdrowia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 No to nie jest tak źle - głowa do góry. Ty jesteś cały , moto pali. Troszkę może się zdezelowało, ale to się da naprawić w przeciwieństwie do innych rzeczy które mogły się stać przy spotkaniu człowieka z barierą. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bibor80 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Dobrze, ze Ty caly. Zycze szybkiego powrotu na drogi. Ja w zeszlym roku sliznalem sie na mokrym bo opona nie trzymala, takze teraz na oponkach nie oszczedzam, bo wychodza taniej niz naprawa moto, a oponki i tak trzeba wtedy zmienic. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Kvos - ciężka sprawa. Życzę Ci szybkiego powrotu do pełni zdrowia i uzdrowienia machiny. Co do opon używanych to jeżdzę już 5 lat w używanych i nie narzekam. Zmieniam co sezon lub dwa. Ważne jest,żeby nie były sparciałe i stare, bo co z tego że bieżnik dobry jak ze starosc mozna ją do śmietnika wrzucic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobber Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 wracaj do zdrowia! ..apropo opon. Na tyl do mojego GS'a zalozylem nowa oponke 'swieza' 2009 rok i widac bylo roznice pomiedzy nowa a poprzednia myszkujaca lysa opona. Teraz zauwazylem ze przy ostrym starcie miota dupa. I tak zastanawaim sie co jest przyczyna... cisnienie ? a co do skory to ja nawet jak jade na miasto poswirowac czy zalatwiac sprawy to skora obowiazkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostekw Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 (edytowane) Wracaj do zdrowia, maszynę wyremontujesz. Dobrze, że tylko lekko cię boli, ja po przed wczorajszej kolizji z autem i glebie przy 20-30 na godzinę, mam takie jakby mega zakwasy, dosłownie każdy ruch z poziomu w pion to ból. Mięśnie karku i cała prawa strona. Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez kostekw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Niestety tak to jest, ze czlowiek chce przyoszczedzic to poznij ma x3 wydatkow. Na uzywkach, z niewiadomego zrodla niestety nie da sie maszyny wykorzystac w 100% i warto o tym pamietac. Kupiles zeby dojezdzic a nie pojezdzic, taka skromna, mala roznica... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAJDOR Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Spoko - ważne że nic się nie stało a reszte się poskłada do kupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plaster83 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 A mnie najbardziej boli ta pie*dolona ludzka znieczulica! Zero zainteresowania, polorzyl sie to niech lezy, a my jedziemy dalej :icon_evil: ps. dobrze ze nic Ci sie nie stalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinjin Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 (edytowane) Co do znieczulicy to może zorganizować wolontariacki medyczny patrol motocyklowy :buttrock: KVOS szybkiego powrotu na trasę życzę :flesje: Edytowane 26 Kwietnia 2010 przez Shinjin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 A mnie najbardziej boli ta pie*dolona ludzka znieczulica! Zero zainteresowania, polorzyl sie to niech lezy, a my jedziemy dalej :icon_evil: ps. dobrze ze nic Ci sie nie stalo. Jak to znieczulica, przeciez pisal ze go zwyzywali zza szyb samochodow i pokazali niewymowne gesty w stylu srodkowego palca i innych... :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gierap Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Polska... szkoda słów na takie zachowanie, ale niestety społeczeństwo w tym kraju nie jest "nauczone" odpowiednich zachowań. A co do opon, to niestety z używkami tak bywa, jak ktoś napisał wyżej, potrafią nacierać je jakimś syfem, żeby były ładniutkie, ale z przyczepnością to już różnie bywa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.