z Trampka na DL 650 czy warto?

[hasiek]

Proszę o radę. Myślę o zamianie mojego poczciwego XL 600V z 1996 (jedna tarcza, ale japończyk) na małega sztormiaka. Mam 190 wzrostu i praktycznie wcale nie zjeżdżam z asfaltu. Z Transalpa jestem bardzo zadowolony i boje się, że zamienię przysłowiową siekierkę....

Co mnie skłania do przesiadki:

- wydaje mi się, że na V-Stromie będzie lepsza ochrona przed wiatrem (przy moim wzroście jak bym nie kombinował z szybkami i deflektorami to i tak wali mi dentralnie w dekiel ;) )

- lepsza stabilnosć przy większych prędkościach

- więcej mocy :lalag:

- lepsze heble, być może ABS

- opony bezdętkowe, w razie złapania gumy, wydaje mi się, że jest lepiej sobie poradzić, no i nie trzeba taszczyć dętek i łyżek, odpada naciąg szprych i centrowanie koła.

 

Mam obawy co do bezawaryjności (wiadomo trampek to trampek, a DL ....?), wydaje mi się że może być gorzej z z poręcznością (tu trampek jak rowerek i krawężniki nie stanowią problemu). Wygląd - kwestia przyzwyczajenia, na początku mnie cofało, teraz już mniej.

 

Mam zamiar odbyć jazdę testrową V-Stromen, ale najpierw proszę o wasze opinie, być może ktoś zrobił podobną przesiadkę?

[Hun996]

Mam zamiar odbyć jazdę testrową V-Stromen,

I to będzie najważniejsze- własne odczucie a nie opinie innych.

[MaG_1975]

Nie robiłem przesiadki, ale jeździłem XL600 i nawet miałem już go kupować ale wpadł mi w ręce dl650.

Żeby nie zanudzać to konkretnie:

1) ochrona przed wiatrem: do 175 cm wzrostu wystarczy fabryczna szyba, powyżej warto zakupić deflektor (lub akcesoryjną wyższą szybę) - z tymi gadżetami jest dobrze, lepiej niż na XL600

2) dl650 zdecydowanie jest stabilniejszy przy "większych" prędkościach - komfortowe prędkości przelotowe to takie do licznikowego 140-150 km/h, ale i przy licznikowym 190 km/h tragedii w stabilności nie ma (wskazania GPS-owe będą niższe, przekłamania rzędu 10-15%)

3) mocy jest więcej i to czuć, nie jest to tylko różnica na papierze

4) z tymi heblami fabrycznymi to szału nie ma - stalowy oplot pomaga, ale na tle np. bmw czy hondy szału nie ma. ABS działa OK, ale też nie jest to "state of art technology":)

5) awaryjność - nie stwierdzona, poza normalnymi eksploatacyjnymi rzeczami trudno mi o czymś napisać. Nie ma jakichś znanych "usterek" czy "chorób".

6) poręczność - na pewno gorsza niż XL600, ale bez problemu poradzisz sobie na krawężniku (pamiętając oczywiście o niższym zawieszeniu i 19" z przodu) czy w lekkim "terenie". Szutry i leśne dukty znosi dobrze.

Tak jak Hun napisał - musisz się przejechać i samemu ocenić, mi to moto pasuje jak żadne inne...:)

Powodzenia w poszukiwaniach - znalezienie używki w dobrym stanie nie jest proste bo popyt duży!

[hasiek]

MaG dzięki za odpowiedź!

Coraz bardziej nabieram przekonania, że będzie to moje moto docelowe i pomału zaczynam się rozglądać za fajnym DL-em. Jest tak jak piszesz: duży popyt, a mała podaż, ludzie niechętnie się rozstają z tym sprzętem, co jest kolejnym argumentem za nim. Na szczęście nie mam dużego parcia, bo trampiszon przygotowany do sezonu w 100%.

Zastanawiam się jeszcze nad tą wyższą szybą z deflektorem, czy przy wzroście 190 jest wystarczająca i czy nie powoduje turbulencji i generalnie jak się spisuje (stabilność przy podmuchach wiatru, czy się nie wygina, czy ma wpływ na dynamikę jazdy przez większy opór powietrza)?

[Horb]

Coraz bardziej nabieram przekonania, że będzie to moje moto docelowe i pomału zaczynam się rozglądać za fajnym DL-em. Jest tak jak piszesz: duży popyt, a mała podaż, ludzie niechętnie się rozstają z tym sprzętem, co jest kolejnym argumentem za nim. Na szczęście nie mam dużego parcia, bo trampiszon przygotowany do sezonu w 100%.

 

W takim razie życzę dużo cierpliwości. Sam szukałem TDM lub DL-a przez 3 m-ce. Skończyło się zakupem TDM. I mam drugą radę; jak się trafi coś ciekawego to się nie ma co zastanawiać, tylko trzeba brać. Sam przegapiłem w ten sposó 2 moto.

 

Powodzenia w poszukiwaniach.

 

 

 

[Hun996]

Na szczęście nie mam dużego parcia, bo trampiszon przygotowany do sezonu w 100%.

Popatrz na stronach salonów Suzuki. W ramach dni otwartych pewnie będą jazdy testowe. W roku 2009 w ramach Karawany Suzuki był udostępniany DL650. Jeździsz TA więc po przejażdżce na DL będziesz miał porównanie "od ręki" :crossy:

[hasiek]

Popatrz na stronach salonów Suzuki. W ramach dni otwartych pewnie będą jazdy testowe. W roku 2009 w ramach Karawany Suzuki był udostępniany DL650. Jeździsz TA więc po przejażdżce na DL będziesz miał porównanie "od ręki" :crossy:

 

Dzwoniłem do salonu Suzuki w Bielsku, podobno ma się pojawić testówka. Jak się tylko pojawi informacja na ich stronie, to się zapisuję. Jedyne czego się obawiam, to że po takiej przejażdżce, to już Trampkiem mi się tak fajnie nie bęzie jeździło?! ... a może się mylę???

[MaG_1975]

Z tą wyższą szybą Ci nie podpowiem, sam mam MRA z deflektorem, ale ona nie jest wyższa od oryginalnej (i chyba jest węższa). Widziałem Cię na sztormiakowym forum, tak ktoś ma tą wysoką Givi szybę, "szukaj" i priv i będziesz wiedział.

 

A z jazdami próbnymi nie ma się co zastanawiać - bez nich nie będziesz wiedział czy chcesz dl-a czy nie, na opiniach innych, w tym moich :), nie ma co w 100% polegać...:)

 

Horb nie narzekaj - TDM fajny sprzęt, a silniki podobno niezniszczalne. Sonik w tym roku do swojego quada na Dakar wsadzał taki od tdm-ki:)

[cabaniero]

Jeśli nie zjeżdżasz z asfaltu, to DL jak najbardziej przewyższa Trapka pod każdym względem... ten ostatni natomiast, zdecydowanie lepiej radzi sobie na piachu, na leśnych i polnych drogach... Ja z kolei przesiadłem się z DL1000 na Africę Twin...bo preferuję raczej jazdę bardziej off road .. te cechy które sprawiają że DL radzi sobie świetnie na asfalcie niestety dyskwalifikują go jako moto do off roadu... Najbliżej złotego środka jesli chodzi o turystyczne enduro jest KTM LC8, ale oczywiście kosmos kasa...

[Horb]

Horb nie narzekaj - TDM fajny sprzęt, a silniki podobno niezniszczalne. Sonik w tym roku do swojego quada na Dakar wsadzał taki od tdm-ki:)

 

Ale ja wcale nie narzekam. I nie miało to tak zabrzmieć. Szukałem albo TDM albo DL. Wcześniej trafiła się TDM, więc jest TDM :). I jestem bardzo zadowolony.

Chodziło mi o to, że jak się trafi coś ciekawego to nie ma czasu na długie zastanawianie się. Maszyn godnych uwagi jest znacznie mniej niż chętnych na nie.