Gorzów Śląski

[Piotrek]

PLAKAT

 

Witam, dostałem plakat od organizatora i zamieszczam na forum. Rok temu było sporo maszyn, teraz pewnie będzie więcej, a atrakcje również ciekawsze :)

 

Ja się wybiorę.

[przemek96]

Jedziem z Tobą :bigrazz:

[Tobik]

Ciekawe, koncze prace o 13 w sobote ,wiec moze sie wyrobiem. A w niedziele 11.04 rozpoczecie we Wro.

[Piotrek]

Ja tam nie wiem, czy pojadę, pewnie tak, ale nie na 100% :)

[OLOSUZUKI]

nareszcie coś się ruszyło z moim P-J może też skocze choć wątpie że uda mi się zrobić do 10 Kwi...

:flesje:

[Bocian]

Witam!

Dzięki Piotrek za wstawienie plakatu ;) Więc zapraszam w imieniu swoim i całej grupy MotoPraszka na rozpoczęcie w Gorzowie. W tym roku trochę urozmaiciliśmy program.

Apropo stuntu, żeby nie było- jeździć będą 4 zdolni młodzianie na motorowerach, starszy skład na większych motocyklach mi się posypał... Tak czy siak będzie na co popatrzeć, młodzież będzie chciała coś udowodnić :) No i wspólne grillowanie, okazja do wymienienia się poglądami, porobienia zdjęć. Myślę, że będzie się wam podobało.

Pozdrawiam!

 

P.S. Tobik, msza zaczyna się o 16, spokojnie powinieneś się wyrobić :)

Edytowane 23 Marca 2010 przez Bocian

[przemek96]

Jest tam dużo miejsca do stunt'owania w gorzowie ? Bo być może ktoś z ekipy będzie chciał popróbować :bigrazz:

[Bocian]

Witam wszystkich!

W związku z dzisiejszą tragedią, śmiercią prezydenta RP oraz wielu innych wartościowych dla kraju ludzi jesteśmy zmuszeni odwołać pokaz stunt'u oraz grill który miał odbyć się na stadionie... Wraz z grupą Moto Praszka mamy nadzieję, że wszystkim chętnym do przyjazdu nie pokrzyżowaliśmy planów na sobotę.

Ale w dalszym ciągu zapraszamy serdecznie wszystkich na mszę który odbędzie się zgodnie z planem (Zbiórka na rynku w Praszce o 14:45, chwila oddechu a potem przejazd do Gorzowa Śl., masz o godz. 16). Pogoda się powinna ustabilizować więc zachęcam wszystkich do udziału w mszy oraz zbiórce pieniędzy na serce Antosi.

Przepraszam wszystkich za całą sytuację (sami jesteśmy rozczarowani ponieważ kosztowało to nas mnóstwo czasu włożonego w przygotowania).

Pozdrawiam, Bocian