Dławienie się silnika

[Gość Visuz]

Po zimie zauważyłem, że przy końcowym i gwałtownym dohamowywaniu przed skrzyżowaniem (przód lekko nurkuje) kiedy już wciskam sprzęgło i silnik pracuje na jałowych to znacznie zmniejsza on swoje obroty często przy tym gasnąc. Jeśli nie zgaśnie to po 2-3 sekundach gdy już stoję nieruchomo odzyskuje normalne jałowe obroty. Podczas ostatniej przejażdżki pod koniec musiałem wręcz lekko go podkręcać przy zatrzymywaniu się. Przypuszczam i mam nadzieję, że to tylko kwestia regulacji. Co może być przyczyną? (Trampek z 96)

[MOC]

Czyszczenie i regulacja gaznikow na dzien dobry. W jakim stanie sa swiece, przewody :icon_question:

[mirek_VN]

 

U mnie pomogła wymiana filtra powietrza.

[Gość Bor]

Czyszczenie gażników, świeża bena i po kłopocie.

[MOC]

U mnie pomogła wymiana filtra powietrza.

 

W przypadku brudnego filtra silnik pracowalby jak na ssaniu, czyli na bogatszej mieszance i wyzszych obrotach i moglby nie wkrecac sie w pelni na obroty i byc slabawy w gornym zakresie.

[mirek_VN]

Właśnie na skrzyżowaniach przy puszczeniu gazu obroty schodziły poniżej 1000 z tendencją do zgaśnięcia silnika. Przy jeździe i wciśniętym gazie nie odczuwalne. Przyczyna zapchania filtra pow. po 3 tkm od wymiany - jazda szutrową drogą w tumanach kurzu, zwłaszcza za innym pojazdem.

[Gość alfa164]

W przypadku brudnego filtra silnik pracowalby jak na ssaniu, czyli na bogatszej mieszance i wyzszych obrotach i moglby nie wkrecac sie w pelni na obroty i byc slabawy w gornym zakresie.

 

A także gasnąć. Mieć objawy jak wyżej. Bo po prostu, zalewałoby świece.

[jimi11]

Sprawdz poziom paliwa w komorach plywakowych.

[MOC]

Dobra, powiedz jak przygotowales moto do zimy i wsio bedzie jasne :bigrazz:

 

Gaslby przede wszystkim gdyby byl rozgrzany, ale to musialby miec ostro filtr zapchany :icon_rolleyes:

[Gość Visuz]

No więc przez zimę był raz na dwa tygodnie odpalany i przeganiany po garażu aż do zagrzania silnika. Faktycznie dawno nie zaglądałem już do filtra powietrza, a i na sprawdzenie luzów zaworków już najwyższy czas. Muszę dać go do serwisu na regulacje i czyszczenia gaziorów. Tylko że serwisów w Krakowie tyle co kot napłakał, a jak jest w miarę dobry to tygodniami się w kolejce czeka. :banghead:

[jimi11]

No więc przez zimę był raz na dwa tygodnie odpalany i przeganiany po garażu aż do zagrzania silnika. Faktycznie dawno nie zaglądałem już do filtra powietrza, a i na sprawdzenie luzów zaworków już najwyższy czas. Muszę dać go do serwisu na regulacje i czyszczenia gaziorów. Tylko że serwisów w Krakowie tyle co kot napłakał, a jak jest w miarę dobry to tygodniami się w kolejce czeka. :banghead:

 

To wstawiaj szybko, bo juz tlok w serwisach zaczyna sie robic.

Ja na ssaniu mam podobny objaw - przy roznych poziomach paliwa w komorze plywakowej roznie to bywalo.

Edytowane 3 Marca 2010 przez jimi11