Skocz do zawartości

Pomoc przy zakupie motocykla i akcesoriów dla 2 osób


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Jestem nowym na tym forum więc proszę o wyrozumiałość.

 

Chciałbym Was drodzy forumowicze prosić o pomoc oraz wszelkie wskazówki, które ułatwią mi realizację pewnego celu, o którym zaraz napiszę.

 

Sam cel to podróż poślubna na motocyklu. Do jej realizacji potrzebuję kupić w zasadzie wszystko tj. maszynę i akcesoria (mamy nic). Budżet musi się zamknąć w 12 tys. zł, ale im mniej tym lepiej. Jeżeli chodzi o motocykl to najlepiej pasowałby BMW serii GS (mówcie co chcecie, ale w mojej opinii to najlepszy turystyczny motocykl na rynku). Tyle, że jest bardzo wątpliwe czy w przypadku tej maszyny uda mi się zamknąć w założonym budżecie. Jeżeli nie to pod uwagę biorę Hondę Shadow (i na 90% właśnie ten motocykl będę chciał kupić). Tak czy owak interesują mnie maszyny z wałem kardana - niezawodność.

 

Motocykl mogę sprowadzić z zagranicy lub kupić go w Polsce. Natomiast w celu oszczędności chciałbym wyposażyć się (i przyszłą małżonkę) w odzież, ochraniacze, sakwy itp. z rynku wtórnego. Kask trzeba kupić nowy, nieużywany. Mieszkam we Wrocławiu. I teraz prośba do Was o polecenie miejsc, gdzie mógłbym takowe wyposażenie kupić. Może sami chcecie się pozbyć starych, niezużytych rzeczy? Może ktoś z Was ma motocykl do polecenia/sprzedania? Liczę na każdą pomoc.

 

Może trochę o mnie i planach na wycieczkę...

Jak byłem młodszy, trenowałem sporty, uczyłem się i przy okazji pasjonowałem reperowaniem starszych motocykli. Wraz z sąsiadem rówieśnikiem mieliśmy swój mały warsztacik. Kupowaliśmy niekoniecznie sprawne WSK-owate maszyny, robiliśmy je, chwilę pojeździliśmy, sprzedawaliśmy i braliśmy następne. Wiem, że takie motorki mają się nijak do maszyny, jaką zamierzam kupić, ale chciałbym zwrócić uwagę, że jednak trochę pojęcia o mechanice mam (mimo, że wykształciłem się w zupełnie innej dziecinie).

Później ze względu na studia, przenosiny do innego miasta itp. nastąpił rozbrat z motoryzacją. Teraz jednak mamy wraz z narzeczoną wielką szansę na spełnienie marzenia jakim jest wyprawa motocyklowa. Nie chcemy jechać nie wiadomo jak daleko. Ograniczymy się do Polski. Zawężając jeszcze bardziej chcemy zrobić wyprawę albo po wybrzeżu albo po górach (tutaj także prosiłbym o sugestie, wasze wrażenia z takich wypraw).

 

Jak już napisałem, nie dość, że nie mam doświadczenia z większymi maszynami, to nawet na mniejszych już od dłuższego czasu nie jeździłem. Pobieramy się pod koniec maja. Chcę poświęcić cały czerwiec i jak będzie trzeba trochę lipca na skompletowanie sprzętu i rozjeżdżenie się.

 

Liczę na wasze opinie, sugestie i pomoc w przygotowaniu opisanych planów.

 

pozdrawiam

Jarman

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Od razu musze powiedzieć, że niestety nie będę znał odpowiedzi na wszystkie pytania w Twoim poście, ale na kilka postaram sie odpowiedzieć.

 

Mianowicie jeśli chodzi o wdzianko.

Jest kilka salonów we Wrocku, które mógłbyś odwiedzieć, ale nie wiem czy znasz inicjatywe jaką jest oldtimerbazar, który odbywa się cyklicznie co kilka miesięcy na Karmelkowej (Bielany). Najbliższy niebawem, bo 28 lutego. Tam też znajdziesz mnóstwo możliwości do przyodziania zarówno siebie jak i swojej przyszłej małżonki. Od używek po nówki: buty, spodnie, kurtki, kaski, rękawice - wszystko.

Jeśli chcesz pojeździć po salonach to polecam:

Motorbiker - Łokietka 3,

Motorland - Żegiestowska 3,

PolMotors - Kamienna 145,

MotoGarage - Kosmonautów 321.

 

Pomysł super z tą podróżą, powodzenia!

pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pitersky dzięki wielkie za podpowiedzi. Z tymi bielanami to super sprawa, na bank się tam wybiorę.

 

Kolejne prośba do ogółu...

Ponieważ ni w ząb nie orientuję się w cenach nowych/używanych akcesoriów czy mógłby ktoś postarać się o stworzenie takiego zestawienia kosztoów rzeczy niezbędnych na taką wyprawę. Mam tu na mysli głownie odzież i wyposażenie motocykla (np. sakwy).

O ile powoli zaczynam się orientować w cenach motocykli o tyle akcesoria to wciąż wielka niewiadoma. Jakiego rzędu są koszty wyposażenia 1 osoby (od stóp do głowy)?

A tak BTW to dużo można zaoszczędzić na używkach? Co warto kupić z rynku wtórnego a co koniecznie musi być nowe?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o BMW GS i kardanie, więc domyślam się, że chodzi o conajmniej r1100gs (nie f650). Z tym budżetem niestety nie dasz rady kupić takiej maszyny(w dobrym stanie przynajmniej), zarejestrować, przygotować do podróży (serwis, wymiany, system bagażowy) i jeszcze samemu się ubrać.

Inna sprawa, że jeśli dawno nie jeździłeś to ZDECYDOWANIE nie polecam takiej GSy na pierwsze poważniejsze moto, bo jest ciężka, ma swoje humory i po prostu wymaga już pewnego doświadczenia (mam, więc ciężko mi zarzucić stronniczość w tej materii ;) ).

Na prawdę dużo przyjemniej i bezstresowo będzie kupić coś mniejszego. Zresztą jeśli nie planujesz codziennie trzaskać ponad 500 km ani jeździć nigdzie dalej to nie ma sensu też kupowanie GSa bo nie wykorzystasz po prostu pełnego potencjału tego sprzęta (mi n.p. czasem nie chce się jej wytachiwać z garażu na krótkie traski i biorę lżejsze sprzęty). Ja bym Ci polecał n.p. transalpa - łatwo kupisz w dobrej cenie, po sezonie możesz sprzedać bez dokładania, do opisanego zadania nada się świetnie, frajdę zapewni, z opanowaniem nie będzie większych problemów i będzie wygodniejszy niż "czopr". A nasmarowanie w trasie łańcucha raz na 2 dni to żadna ujma czy problem.

Co do reszty - przy Twoich założeniach (używane ciuchy + nowy kask) na osobę musisz liczyć min. 1200 zł, żeby kupić coś w miarę sensownego, sakwy używane ze 100-150 zł, tankbag 50, kufer po taniości za 100 zł wyrwiesz (nie wiem jakie masz plany względem noclegów, bo ew. namiot, śpiwory, karimaty, kuchenka też mogą być potrzebne).

 

pozdrawiam, Adam

 

P.S. Co do oszczędności na używkach - jakbym podliczył ceny nowych rzeczy (ciuchy) to kwota była by ze 2x większa (oczywiście piszę o ciuchach dobrej jakości - do turystyki). Pomyśl też nad jakimś zabezpieczeniem przed deszczem (tzw. kondomik). Koniecznie nowe - kask, rękawice. Kurtka, spodnie i buty mogą być używane.

Edytowane przez fxrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie używanych ciuchów nie mogę nic powiedzieć, bo nigdy nie kupowałem.

Natomiast nowy zestaw można liczyć w okolicy 1500-2000 zł

Mianowicie:

-kask- ok 500-600 zł (tańszych nie polecam, bo pozorna oszczędność szybko się mści) ale coś takiego na pewno wystarczy:

 

http://moto.allegro.pl/item923913995_kask_...nda_m_nowy.html

 

-kurtka-350-500 zł (polecam, gdyż sam używam) coś takiego:

 

http://moto.allegro.pl/item926295806_kurtk...ezawodna_l.html

 

-spodnie-250-350 (jw):

 

http://moto.allegro.pl/item926295740_spodn...er_cenie_s.html

 

-buty-300-500 zł (wbrew pozorom bardzo istotna częś ubioru motocyklisty)

 

http://moto.allegro.pl/item914822388_buty_...urystyczne.html

 

-rękawice- 100-200

-dodatki typu: kominiarka, pas nerkowy-50 zł

 

To tylko przykład, ale podałem rzeczy sprawdzone i myślę, że w dość rozsądnej cenie.

Jednak jeśli chcesz podróżować bezpiecznie i wygodnie, to wydaje mi się to absolutnym min.

 

Jeżeli zaś chodzi o motocykl, to musisz określić bliżej swoje preferencje, bo między BMW GS a shadowem jest ogromna przepaść. Ja jednak też postawiłbym na transalpa.

Edytowane przez tadeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Tadeo podał bardzo przyzwoity zestaw, można powiedzieć optymalny.

 

Ja ze swojej strony moge polecić odzież marki RICHA, bo sam używam i moge Cię zapewnić, że znajdziesz bycze stanowisko właśnie na bajzlu na Karmelkowej. Polecam patrzeć za używkami, które potrafią być w rewelacyjnym stanie - np. nietrafiony rozmiar lub coś takiego. Finansowo wtedy wygląda to dużo lepiej. Generalnie zapomniałem dodać, że właśnie na bazarze masz szanse wiedząc czego szukasz znaleźć to w dużo niższej cenie niż na allegro, o sklepach i salonach nie wspominając.

 

Kask nowy. Odzież używana spokojnie. Buty jednak preferowałbym nowe. Każdy ma inną anatomie stopy, a wkładka (but) dostosowuje się do kształtów użytkownika. Nie mniej jednak jak znajdziesz coś używanego "raz czy dwa", to jasne, bierz. Jeszcze co do butów, to moge Ci polecić jakieś martensy na przykład. Wielu śmiga i chwali, za uniwersalność i wygodę.

Rękawice raczej nowe z czysto higienicznych nawet względów.

 

No, dołożyłem swoje trzy grosze :)

 

pozdr

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o BMW GS i kardanie, więc domyślam się, że chodzi o conajmniej r1100gs (nie f650). Z tym budżetem niestety nie dasz rady kupić takiej maszyny(w dobrym stanie przynajmniej), zarejestrować, przygotować do podróży (serwis, wymiany, system bagażowy) i jeszcze samemu się ubrać.

 

Prawda. :clap:

 

Inna sprawa, że jeśli dawno nie jeździłeś to ZDECYDOWANIE nie polecam takiej GSy na pierwsze poważniejsze moto, bo jest ciężka, ma swoje humory i po prostu wymaga już pewnego doświadczenia (mam, więc ciężko mi zarzucić stronniczość w tej materii ;) ).

Naprawdę dużo przyjemniej i bezstresowo będzie kupić coś mniejszego.

 

Przesada. GS jest świetnie wywazony, doskonale się prowadzi, jedynie na początku gabaryt może lekko zbić z tropu (przynajmniej mnie zbił, jak kupiłem swojego). No i ciężar - zwłaszcza, jeśli trzeba go podnieść lub przynajmniej przepchać, nie daj Bóg pod górkę :icon_mrgreen: Zależy od warunków posiadacza. Ja się akurat dość szybko przyzwyczaiłem ;) i mniejsze sprzęty to dla mnie hulajnogi... ;)

 

 

Zresztą jeśli nie planujesz codziennie trzaskać ponad 500 km ani jeździć nigdzie dalej to nie ma sensu też kupowanie GSa bo nie wykorzystasz po prostu pełnego potencjału tego sprzęta

 

Prawda. :clap: Jakkolwiek częściowa - daje się GS'a wykorzystywać na codzień, i nie jest to wielką udręką... ;)

 

 

 

A nasmarowanie w trasie łańcucha raz na 2 dni to żadna ujma czy problem.

 

Ale w sumie dużo fajniej jest, gdy mimo wszystko robić tego nie trzeba... ;) :icon_mrgreen:

 

Co do meritum postu - zgoda, GS to może być zbyt wielki wydatek jak na jednorazową (?) imprezę typu podróż... Jeśli chciałbyś jeździć - to bierz go pod uwagę (nie zapominając, że są o conajmiej połowę tańsze sprzęty, i niemal równie dobre (np. wspomniany Transalp, lub Africa, etc...). A gdzie kasa na ubrania, wyposażenie, samą wycieczkę, paliwo, hotele/kempingi , itd ?

Edytowane przez misman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Superancko, właśnie o taką pomoc mi chodziło, teraz tylko wyczekiwać 28 lutego i mam nadzieję, że pierwsze zakupy zostaną poczynione.

 

Odniosę się jeszcze do dyskusji na temat motocykla.

Po pierwsze nie zamierzam sprzedawać maszyny po wycieczce. Robię wszystko co w mojej mocy, aby ją zatrzymać. W całej dyskusji skupiliście się właśnie jaki motocykl jest lepszy na taką wyprawę i słusznie. Natomiast ja nie podałem własnych preferencji co do motocykla, który chciałbym posiadać. I tu właśnie jak bumerang wraca Honda Shadow. To jest maszyna, która zawsze mi się podobała. Generalnie Choppery to właśnie moja półka. Zatem chyba powinienem napisać, że Shadow'ka to mój faworyt, ale biorąc pod uwagę tylko opisaną wyprawę warto rozważyć wybór motocykla z półki Enduro - Turystyczne. A na tej półce moim faworytem był właśnie GS. Tyle, że to jeszcze nie na moje możliwości finansowe. Mógłbym dorzucić ze 3 tys. (wówczas budżet 15tys.) i chyba bym już coś dostał, ale po wyprawie musiałbym się go pozbyć. Jak dorwę Shadow'ke '84 - '88 w dobrym stanie to spokojnie będę mógł ją sobie zostawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...