Skocz do zawartości

Aprilia RSV1000R, MV Agusta F4, Ducati 1098S


Rekomendowane odpowiedzi

Osobiscie jest mi obojetne co wybierzesz !

 

Radzilbym Aprilia'e - koszty utrzymania powinne byc najmniejsze a niezawodnosc najwieksza. Jest aktualnie temat o Duc'u 1098 - przeczytaj, moze wyciagniesz sam dla siebie jakies wnioski.

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=125685

 

Co do MV, hmmmm, przepiekny motocykl - niewatpliwie. Pytanie tylko jakimi srodkami finansowymi dysponujesz ? Nie jestem ciekawy. Niema chyba sprzetu ktory bylby tak kaprysny i zawodny jak MV !

 

Jedno bedzie gwarantowane, gdzie nie pojedziesz wszyscy beda ogladac i zazdroscic, pytanie tylko czy zawsze wrocisz na niej o wlasnych silach do garazu ?

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie jest mi obojetne co wybierzesz !

 

Radzilbym Aprilia'e - koszty utrzymania powinne byc najmniejsze a niezawodnosc najwieksza. Jest aktualnie temat o Duc'u 1098 - przeczytaj, moze wyciagniesz sam dla siebie jakies wnioski.

 

Co do MV, hmmmm, przepiekny motocykl - niewatpliwie. Pytanie tylko jakimi srodkami finansowymi dysponujesz ? Nie jestem ciekawy. Niema chyba sprzetu ktory bylby tak kaprysny i zawodny jak MV !

 

Jedno bedzie gwarantowane, gdzie nie pojedziesz wszyscy beda ogladac i zazdroscic, pytanie tylko czy zawsze wrocisz na niej o wlasnych silach do garazu ?

 

:crossy:

 

 

Spoko KS podholuję Mobila na sztywnym holu :biggrin: ;)

 

A ty ciągle z tą niezawodnością, jak emeryt w salonie Toyoty :biggrin:

 

W dupie to mam pewnie, moto się kupuje sercem a nie wynikami testów :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty ciągle z tą niezawodnością, jak emeryt w salonie Toyoty :biggrin:

 

W dupie to mam pewnie, moto się kupuje sercem a nie wynikami testów :P

 

Pogadamy jak sezon przejezdzisz na rowerku a gdy koledzy beda smigac Ty bedziesz oglodal stojace piekne w garazu :icon_mrgreen:

 

p.s. kazdy ma wlasne kryteria zakupu, to, ze Ty kupujesz z " sercem " nie znaczy, ze identycznie robia to inni.

 

Motocyklom nalezy sie service i n ie tylko wtedy gdy cos padnie ale wczesniej !

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ENZA nic nie odwiedzie od DUCATI. Nawet jak by się zpsuło to go weźmie na plecy i do domu zaniesie.

Jak byliśmy w fabryce DUCATI to najpierw chcieli mu zabrać aparat , a później chcieli go wyrzucić za to ze se macał części. :bigrazz:

Myślę ze ENZO to by nawet chciał sobie sam złożyć DUCATA, żeby mieć pewność, że czegoś nie przeoczyli.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się to co już dawno miało miejsce w Europie. Kiedy jeszcze parę lat temu wszyscy rzucili się na Japonię, tak teraz ludzie mają dosyć szarości. Najlepszym sposobem jest kupić bananowe 1098-czerwone;] "S". Ale w sumie gdybym był na tym samym etapie życiowym tzn. własna firma, kupe kasy to pewnie jak najbardziej. Też bym brał 1098 tylko nie wiem jak przeżyć te klepanie ze sprzęgła i głowicy?/Pozdr;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ducati.

 

powiedział 19-to latek, który przedstawił się uprzednio słowami: "Prawko już miesiąc, (...) ambicji wiele i motocykla narazie brak"

jak zazwyczaj nie komentuję takich wypowiedzi, to tym razem pozwolę sobie zauważyć: jak nabierzesz doświadczenia, chłopcze, to odzywaj się w takich dyskusjach...

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ENZA nic nie odwiedzie od DUCATI. Nawet jak by się zpsuło to go weźmie na plecy i do domu zaniesie.

Jak byliśmy w fabryce DUCATI to najpierw chcieli mu zabrać aparat , a później chcieli go wyrzucić za to ze se macał części. :bigrazz:

Myślę ze ENZO to by nawet chciał sobie sam złożyć DUCATA, żeby mieć pewność, że czegoś nie przeoczyli.

 

A nocowac tam niechcial ? ? ? :icon_mrgreen: Itak mial szczescie, ze go za szpiegostwo nie zapuszkowali, he, he. Z tym przeoczeniem, hmmm, nie wypowiem sie :icon_mrgreen:

 

powiedział 19-to latek, który przedstawił się uprzednio słowami: "Prawko już miesiąc, (...) ambicji wiele i motocykla narazie brak"

jak zazwyczaj nie komentuję takich wypowiedzi, to tym razem pozwolę sobie zauważyć: jak nabierzesz doświadczenia, chłopcze, to odzywaj się w takich dyskusjach...

 

Czy Ty zawsze musisz czapiac sie EXPERTOW ? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję za sprowadzenie na Ziemię.

W każdym razie chciałem wyrazić swoją (rzeczywiscie skromną) opinię.

Włoszczyzna zawsze mi się podobała i trudno mi było nie napisać czegoś od siebie. :) pozdrawiam

Nie przejmuj się Nimi.....na tym forum są sami super Goście, którzy zaczęli od litra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sami zboczeńcy :biggrin:

 

Ja nie kupuje motocykla do kopulowania z nim jak to by pewno robił enzo z ducati. Tylko do niewygodnej, szybkiej jazdy :biggrin:

 

Tematy na forum większość przeczytałem na temat ducati. Poza forum rozmawiałem osobiście z właścicielami ducati jak i MV. Zdania są podzielone. Parametry techniczne jednego i drugiego znam. Na jednym i drugim miałem okazję się przelecieć.

 

Obydwa motocykle mi się cholernie podobają i każdy z nich ma swoją niepowtarzalną duszę. Ducati to ducati i ma swój czar, niemniej jednak widzę, że już coraz bardziej robi się popularniejsze w Polsce. Na Mvce to jeszcze jest szok jak ktoś leci - co to do ku** jest?

 

Szukam pomału stabilizacji w moim życiu. Czyli buduje dom, szukam żony i tym smamy chcę aby towarzyszły mi przy tym wyjątkowy włoski motocykl a nie kur** cebra :biggrin: Jakbym miał kupować japońskie moto to był nie miał żadnego delematu R1 i będzie. Natomiast przy włoskich motocyklach jest bardzo duży dylemat i inaczej się do nich podchodzi, niektórzy mnie zrozumieją. (No może nie Yubciu :bigrazz: )

Edytowane przez Mobilaiz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Cię nie rozumiem, bo mam żonę, ładny dom, i 4 motocykle w garażu.

Dlatego kup co chcesz, a jestem pewny że i tak Ducati nie kupisz.

Jak się pomylę, to stawiam skrzynkę wódki.

 

Edit: Zapomniałem o kocie.

 

u mnie bida bo mam 3 ale pomału zamieniam je na inne modele...

 

Skrzynka wódki brzmi kusząco. Yubasku będzie MV albo Ducati jeszcze w lutym. A za MV dostane coś jak za ducati vode obiecujesz ??? :bigrazz:

 

na wiosne Buell dojdzie ale to już dalsza historia.

 

Co masz oprócz SP-2 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...