Jaszczur2 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Witam, W moim garażu pojawił się nowy sprzęt. CB 750 KZ w dowodzie ma wbite 1980 (sprowadzony z Holandii), ale wydaje mi się, że jest to rocznik '79 Próbowałem znaleźć w różnych opracowaniach po numerze ramy, ale nie udało się, zawszę wystaje poza "widełki" :icon_biggrin: Może ktoś jest w stanie to sprawdzić to podam nr ramy na priv :wink: Przejdźmy do meritum: 1. Brak ładowania - akumulator 10ah a powinien być 14 - poczyściłem wszystkie styki - sprawdziłem napięcie z alternatora i jest równe parami wynosi ~8 na jałowym i ~10 przy 5tys (mój ruski miernik wskazuje ~8,1 przy skali do 200) Przy wpiętej kostce do regulatora, jak ją wypnę obroty motocykla nieznacznie wzrastają :icon_rolleyes: i wynik pomiaru spada praktycznie do zera - Szczotki alternatora były bardzo nierówne - jedna 11mm a druga ok 18. mówię o całkowitej długości a nie o tym ile wystawały z obudowy. Kupować w Hondzie? czy są jakieś sprawdzone patenty? - napięcie mierzone na akumulatorze na światłach, na wolnych obrotach ~12,2 przy 5tys 12,6 - regulator wygląda na świeży - kostki bielutkie i wyraźnie nowsze od innych. Co polecacie jeszcze sprawdzić? 2. Łańcuch pierwotnego przełożenia - na wolnych obrotach słyszalny, po przekroczeniu 1,3-1,5 tys milknie. Wymiana? nowy łańcuch ok 700+200 komplet uszczelek. Ale czy na pewno trzeba to już robić? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Witam, W moim garażu pojawił się nowy sprzęt. CB 750 KZ w dowodzie ma wbite 1980 (sprowadzony z Holandii), ale wydaje mi się, że jest to rocznik '79 Próbowałem znaleźć w różnych opracowaniach po numerze ramy, ale nie udało się, zawszę wystaje poza "widełki" :icon_biggrin: Może ktoś jest w stanie to sprawdzić to podam nr ramy na priv :wink: Przejdźmy do meritum: 1. Brak ładowania - akumulator 10ah a powinien być 14 - poczyściłem wszystkie styki - sprawdziłem napięcie z alternatora i jest równe parami wynosi ~8 na jałowym i ~10 przy 5tys (mój ruski miernik wskazuje ~8,1 przy skali do 200) Przy wpiętej kostce do regulatora, jak ją wypnę obroty motocykla nieznacznie wzrastają :icon_rolleyes: i wynik pomiaru spada praktycznie do zera - Szczotki alternatora były bardzo nierówne - jedna 11mm a druga ok 18. mówię o całkowitej długości a nie o tym ile wystawały z obudowy. Kupować w Hondzie? czy są jakieś sprawdzone patenty? - napięcie mierzone na akumulatorze na światłach, na wolnych obrotach ~12,2 przy 5tys 12,6 - regulator wygląda na świeży - kostki bielutkie i wyraźnie nowsze od innych. Co polecacie jeszcze sprawdzić? 2. Łańcuch pierwotnego przełożenia - na wolnych obrotach słyszalny, po przekroczeniu 1,3-1,5 tys milknie. Wymiana? nowy łańcuch ok 700+200 komplet uszczelek. Ale czy na pewno trzeba to już robić? Pozdrawiam Na rynek europejski był robiony tylko w 1979 roku a na rynek USA do 1982 roku. Jeżeli obejrzysz dokładnie szczotki znajdziesz tam wskaźnik zużycia w postaci delikatnego nacięcia. Podejrzewam że masz uszkodzone uzwojenie wirnika alternatora i wypada rozpocząć od pomiaru oporności tegoż uzwojenia a najlepiej stanu jego izolacji. Po przebiegu 50tys.km pojawia się stukanie łańcucha pierwotnego przeniesienia napędu ale wystarczy podnieść wolne obroty do 1400-1500 i problem zniknie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaszczur2 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Na rynek europejski był robiony tylko w 1979 roku a na rynek USA do 1982 roku. Jeżeli obejrzysz dokładnie szczotki znajdziesz tam wskaźnik zużycia w postaci delikatnego nacięcia. Podejrzewam że masz uszkodzone uzwojenie wirnika alternatora i wypada rozpocząć od pomiaru oporności tegoż uzwojenia a najlepiej stanu jego izolacji. Po przebiegu 50tys.km pojawia się stukanie łańcucha pierwotnego przeniesienia napędu ale wystarczy podnieść wolne obroty do 1400-1500 i problem zniknie. Stojan wygląda zdrowo: http://img718.imageshack.us/img718/4757/img5142.jpg http://img246.imageshack.us/img246/9049/img5149y.jpg Wirnik odkręciłem, ale nie mogę zdjąć :rolleyes: Jakiś konkretny ściągacz będę musiał wykombinować.. Jak go sprawdzić "domowym sposobem", żeby mieć pewność? Mam multimetr, ale chińczyka więc super dokładnych pomiarów się nie spodziewam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Stojan wygląda zdrowo: http://img718.imageshack.us/img718/4757/img5142.jpg http://img246.imageshack.us/img246/9049/img5149y.jpg Wirnik odkręciłem, ale nie mogę zdjąć :rolleyes: Jakiś konkretny ściągacz będę musiał wykombinować.. Jak go sprawdzić "domowym sposobem", żeby mieć pewność? Mam multimetr, ale chińczyka więc super dokładnych pomiarów się nie spodziewam.. Wirnik możesz pomierzyć zwykłym multimetrem czy nie ma przebicia na masę. W razie potrzeby demontażu możesz użyć osi tylnego koła jako ściągacza. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaszczur2 Opublikowano 25 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 (edytowane) Wirnik możesz pomierzyć zwykłym multimetrem czy nie ma przebicia na masę. W razie potrzeby demontażu możesz użyć osi tylnego koła jako ściągacza. Zmierzyłem, pomiędzy poszczególnymi pierścieniami ślizgowymi a obudową wirnika nie ma żadnego przebicia. Opór pomiędzy dwoma pierścieniami ślizgowymi wynosi 1,2-1,3Ohm. Nie wiem jak jest wyskalowany miernik i czy bierze pod uwagę rezystancje przewodów dlatego interpretacja tego wyniku jest dość trudna.. Działam dalej, Pomierzyłem uzwojenia stojana: 1. miedzy fazami opór rzędu 1.0 wszędzie jednakowy 2. brak przebić na obudowę na każdej z faz. jak zetknę końcówki multimetra to opór wychodzi 0,6. Rozumiem, że jest to opór kabli. Czyli trzeba skorygować wyniki i tak: Między fazami uzwojeń stojana ~0,4Ohm "....Sprawdzić, czy nie ma przerwy w obwodzie, pomiędzy trzema wyjściami z alternatora (pomiar parami) oraz przebicia na masę. Zmierzony opór powinien zawierać się w przedziale 0,41-0,51 omów...." (z serwisówki) Między dwoma pierścieniami ślizgowymi wirnika 0,6-0,7Ohm Czyli wszystko wygląda prawidłowo :icon_rolleyes: Spróbuje spasować nowe szczotki złożyć alternator. Jakieś pomysły na zbadanie regulatora? Ma ktoś może regulator do takiego moto w okolicach Poznania pożyczyć na "moment" w celu sprawdzenia? Edytowane 25 Stycznia 2010 przez Jaszczur2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Zmierzyłem, pomiędzy poszczególnymi pierścieniami ślizgowymi a obudową wirnika nie ma żadnego przebicia. Opór pomiędzy dwoma pierścieniami ślizgowymi wynosi 1,2-1,3Ohm. Nie wiem jak jest wyskalowany miernik i czy bierze pod uwagę rezystancje przewodów dlatego interpretacja tego wyniku jest dość trudna.. Działam dalej, Pomierzyłem uzwojenia stojana: 1. miedzy fazami opór rzędu 1.0 wszędzie jednakowy 2. brak przebić na obudowę na każdej z faz. jak zetknę końcówki multimetra to opór wychodzi 0,6. Rozumiem, że jest to opór kabli. Czyli trzeba skorygować wyniki i tak: Między fazami uzwojeń stojana ~0,4Ohm "....Sprawdzić, czy nie ma przerwy w obwodzie, pomiędzy trzema wyjściami z alternatora (pomiar parami) oraz przebicia na masę. Zmierzony opór powinien zawierać się w przedziale 0,41-0,51 omów...." (z serwisówki) Między dwoma pierścieniami ślizgowymi wirnika 0,6-0,7Ohm Czyli wszystko wygląda prawidłowo :icon_rolleyes: Spróbuje spasować nowe szczotki złożyć alternator. Jakieś pomysły na zbadanie regulatora? Ma ktoś może regulator do takiego moto w okolicach Poznania pożyczyć na "moment" w celu sprawdzenia? Stojan jak stojan , cięzko jest go ubić . Proponuje zrobić tak: Zasilanie uzwojenia wzbudzenia z pominięciem regla. Zakładasz ze prad wzbudzenia to 3% pradu znamionowego (maksymalnego ) alternatora . Pomijając fakt że jest to konstrukcja trójfazowa , przyjmujemy 150W .Dzielone przez 12V da około 12,5A .Co daje nam około 375mA na wzbudzenie. Obliczamy rezystor do podłączenia w szereg akumlator - uzwojenie wzbudzenia R= 12V (naięcie aku) / 0,375A = 32ohm . 32ohm - 0,7ohm (rezystancja wirnika) = 31,3ohm. Najblizszy z szeregu ~33 ohm . Moc rezystora P = 0,375A * 0,375A * 33ohm = 4,64W ~5W Idziesz do sklepu elektronicznego i kupujesz rezystor drutowy 33ohm , 5W (kilka zł) . Wpinasz go w szereg z wyprowadzeniami wirnika i podłaczasz bezposrednio do aku . Odpalasz sprzęt,mierzysz napięcie na stojanie (odłaczonym od regla) , jezeli nie będzie choć kilkunastu V to masz uwalone uzwojenie wirnika . A w dużym skrócie to musze ci powiedzieć że z ta rezystancją na szczotkach wirnika to napewno masz usmażone uzwojenie wirnika .To powinno byc kilka - kilkanascie omów . Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaszczur2 Opublikowano 25 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 spróbuje jaki piszesz janosikkk :wink: Ze szczotkami pojawił się mały problem. Szczotki w Hondzie 80zł szt i 2 tyg.. Poszedłem do Polmozbytu, ale nic nie dobrałem.. Lepiej było w "metalowym", poprosiłem o wszystkie jakie mają i znalazłem trochę grubsze i długie. 10 min z dremelkiem i wygląda to tak: http://img641.imageshack.us/img641/1996/img5151.jpg http://img709.imageshack.us/img709/3561/img5157v.jpg http://img690.imageshack.us/img690/1521/img5158x.jpg Koszt 3,6 za sztukę + 15min. Zastanawiam się tylko czy nie są za długie? :icon_rolleyes: Ma ktoś pojęcie skąd wziąśc dane na temat ich oryginalnej długości? Serewisówka podaje, że min 7,5mm, ale o nominale nie znalazłem.. Traktuje je jako "robocze", ale może się sprawdzą.. PS. Proszę się głośno nie śmiać z moich lutów Złożyłem wszystko na nowych "wiejskich" szczotkach i pomiar daje dokładnie takie sam efekt.. Powiedzcie gdzie w Poznaniu bądź okolicach będą potrafili przewinąć uzwojenie wirnika? Chyba diagnoza Pana Piotra trafiona już po pierwszych kilku słowach :notworthy: Znalazłem stary temat: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=28124&hl= aż taki dramat z "naprawą" wirnika? :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaszczur2 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 (edytowane) Dziś dowiedziałem się, że tzw. Service limit dla oporności pomiędzy pierścieniami ślizgowymi wirnika alternatora wynosi ok 4 Ohm.. u mnie 0,6-0,7Ohm Poszukiwania trwają Jeżeli chodzi o naprawę to rozumiem, że ważną kwestią jest w tym przypadku wyważenie tego wirnika. Spróbowałem w http://www.multimoto.pl/ ale nie dotykają w ogóle motocyklowych.. Edytowane 27 Stycznia 2010 przez Jaszczur2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.