Skocz do zawartości

Jazda w korkach


kermit88
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wiem ze utkne.

Nawet sie nie pcham w takie sytuacje, klakson, przegazowka, dlugie i moge jechac :icon_mrgreen:

Przy szerokosci ponad 110 cm to ja musze sie niezle nakombinowac w miescie :crossy:

A na :flesje: to zawsze mozemy pojsc :lalag:

musisz "schudnąć".....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majkel i jeszcze trąbkami ich!

Może rozstąpią się przed Tobą słysząc fanfary....będziesz niczym Mojżesz :)

Edytowane przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ci powolni co tarasują kanion niech patrzą w lusterka

 

Interesujące, w czym ma Cię zobaczyć wymijany puszkarz będący w trakcie zmiany pasa, robiący to prawie przy zerowej prędkości, gdy jego samochód jest pod takim kątem w stosunku do twojego toru jazdy, że żeby Cię zobaczyć musiałby odwrócić głowę o 120 stopni?! A jeśli jest to możliwe to ilu puszkarzy w takiej sytuacji to zrobi? Pewnie mniej niż 1/20. W cytowanym filmiku jest kilka tego typu sytuacji, że gdyby przeciskający się motocyklista trafił na osobę traktującą gaz na jedynce zero-jedynkowo (jak to można często zaobserwować na naszych drogach) to pewnie filmik skończyłby się właśnie w tym momencie.

 

Kuszeniem losu jest wymijanie ciężarówki chcącej zmienić pas ruchu. Od strony włączonego kierunkowskazu oczywiście :). Pole widzenia kierowcy ciężarówki jest mniejsze od pola widzenia puszarza a jego martwe strefy większe.

Dużo bardziej niebezpieczne jest wymijanie ciężarówki od strony pasażera - tam martwe pole zaczyna się od końca kabiny a kończy prawie na pierwszej osi naczepy - i to tylko w przypadku jak zestaw stoi prosto. Po prostu dlatego, że kierowca siedzi dalej od lusterka. I tylko jak zestaw stoi prosto. W każdym innym przypadku - skręcie, zakręcie, łuku itp - on nie ma możliwości nas zobaczyć! Bo widzi plandekę, albo okoliczną łąkę :).

I jeszcze jedno. Nigdy nie wymijam, wyprzedzam HAMUJĄCEJ CIĘŻARÓWKI, albo robię to BARDZO ostrożnie. Oczywiście poza sytuację gdy przy zjeździe hamuje żeby nie przekroczyć limitu 90 km/h. Te typy tak mają, że w przeciwieństwie do puszek NIE HAMUJĄ BEZ POWODU. W korku zwykle tak jest, że właśnie wpuszczają kogoś z bocznej uliczki, a jeśli jesteś w martwym polu - to nieszczęście gotowe.

 

Poza tym taki styl jazdy jak na filmie utwierdza puszkarzy i ich pasażerów w przekonaniu, że motocykliści to dawcy, warzywa, idioci itd itp, i przez takich "motocyklistów" cała reszta ma więcej stresów.

W świetle tego co napisałem powyżej pozostawiam bez komentarza...

I wracając do tematu... skopiowałam wypowiedź Szuberto by jeszcze raz sobie poczytali niektórzy.....

Szuberto :clap: -mam takie samo zdanie co TY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość alfa164

I wracając do tematu... skopiowałam wypowiedź Szuberto by jeszcze raz sobie poczytali niektórzy.....

Szuberto :clap: -mam takie samo zdanie co TY.

 

i co dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majkel i jeszcze trąbkami ich!

Może rozstąpią się przed Tobą słysząc fanfary....będziesz niczym Mojżesz :)

 

Przeciez napisalem ze .... klakson, klakson u mnie czyt. fanfary :buttrock:

 

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A ja dziś myślałam, że gościa na Sobieskiego ukatrupię. Kufa! Albo się jedzie z tą samą predkością co auta i grzecznie z nimi w sznureczku albo szybciej i środkiem. Bo jazda pomiędzy autami z taką samą jak one prędkością jest trochę bez sensu. I cooooo tam, nawet na chwilę nie można się schować, żeby dać przejechać szybszym :banghead:

 

Czy myślenie naprawdę aż tak bardzo boli? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś myślałam, że gościa na Sobieskiego ukatrupię. Kufa! Albo się jedzie z tą samą predkością co auta i grzecznie z nimi w sznureczku albo szybciej i środkiem. Bo jazda pomiędzy autami z taką samą jak one prędkością jest trochę bez sensu. I cooooo tam, nawet na chwilę nie można się schować, żeby dać przejechać szybszym :banghead:

 

Czy myślenie naprawdę aż tak bardzo boli? :evil:

 

 

Nie irytuj się. Na takie chamidło jest metoda, czasem jeżdżę autkiem. I jak takie coś jedzie za mną i już już chce coś odwalić, wtedy włączam głośno radio, wszystko robię duuuuuuuuużo wolniej :icon_twisted:, a jakiś tam skuterek czy inne 2kółka mogą spokojnie szmyrgnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie irytuj się. Na takie chamidło jest metoda, czasem jeżdżę autkiem. I jak takie coś jedzie za mną i już już chce coś odwalić, wtedy włączam głośno radio, wszystko robię duuuuuuuuużo wolniej :icon_twisted:, a jakiś tam skuterek czy inne 2kółka mogą spokojnie szmyrgnąć.

Niebałdzo rozumiem :rolleyes: To, co mi blokowało drogę, to był motocykl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś myślałam, że gościa na Sobieskiego ukatrupię. Kufa! Albo się jedzie z tą samą predkością co auta i grzecznie z nimi w sznureczku albo szybciej i środkiem. Bo jazda pomiędzy autami z taką samą jak one prędkością jest trochę bez sensu. I cooooo tam, nawet na chwilę nie można się schować, żeby dać przejechać szybszym :banghead:

 

Czy myślenie naprawdę aż tak bardzo boli? :evil:

 

 

Aska jak wiadomo myslenie nie boli, ale niektorzy mysla, ze sa krolami szos i innych maja gdzies.

Ja ostatnio jade autem po autostradzie z 3 pasami ruchu, ograniczenie do 120 km/h.

Nagle przede mna wszystkie auta z najszybszego pasa zwalniaja i zjezdzaja na srodkowy, mysle co sie dzieje? Dojezdzam blizej, a tam kolo 80 km/h sobie jedzie z wlaczonymi awaryjnymi :banghead:

Ten gosciu to akurat widac, ze jakis swiezy kierowca bo z lekka przestraszony jechal, jak zatrabilem i pokazalem zeby zjechal na inny pas to tak uczynil heheheh :)

 

Pzdr

baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...