TYSON Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 Złożyłem doniesienie o popełnionym przestępstwie na policji..., po dwóch spotkaniach z tymi niebieskimi bystrzakami i ze względu na inne sprawy, którymi musiałem się zająć, wycofałem swoje zeznania. Temat zamknięty. Serdecznie dziękuję wszystkim za zaangażowanie i pomoc. P.S. Przepraszam, jeżeli ktoś czuje się urażony moją rezygnacją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 hej A jak sie rozwiązała sprawa z "tamtym" forum i "tamtym" użytkownikiem - interesują mnie co zrobili admini i modzi poza zwykłym banem. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TYSON Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 Akcja "kalendarz" została odwołana. Nie było oficjalnego druku, egzemplarze, które trafiły do obiegu były drukowane na amatorskim sprzęcie u kogoś w domu jako próbna wersja. Administracja GP przekazała mi wszystkie niezbędne informacje dot. osoby i konta z którego wpłynęło zgłoszenie. Próbowali się również skontaktować z tą osobą, niestety kontak urwał się po pierwszej rozmowie, prawdopodobnie delikwentka wystraszyła się konsekwencji. Okazało się, że nikt tej dziewczyny nie widział i nie zna jej osobiście, gwiazda chciała prawdopodobnie jedynie zabłysnąć w środowisku. Ogólnie zostałem potraktowany bardzo poważnie, wszyscy przejęli się zaistniałą sytuacją. Administratorzy kontaktowali się ze mną, również telefonicznie. Sugerowali różne rozwiązania problemu, przeprosili i zadeklarowali pomoc na każdym etapie sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guciowa Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 No prosz.... 'amerikański' happy end :wink: pzdr G. Cytuj Today is not your day,and tomorrow is not looking good either ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 No prosz.... 'amerikański' happy end :wink: pzdr G. eeeee brak milionów na koncie :biggrin: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 po dwóch spotkaniach z tymi niebieskimi bystrzakami i ze względu na inne sprawy, którymi musiałem się zająć, wycofałem swoje zeznania. Szkoda. No ale i tak dobrze, że już po sprawie. Tak siętylko jeszcze zapytam. Czy z kradziejką sam też się kontaktowałeś czy tylko administracja forum? Bom ciekawa co mówiła na ten temat zanim postanowiła zniknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TYSON Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 Nie udało mi się skontaktować z kradziejką. Po rozmowie z administratorem GP, w której tłumaczyła się, że to niby ona jest na tym zdjęciu i że jest moją byłą kobieta, prawdopodobnie zmieniła nr tel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek-rr Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 tłumaczyła się, że to niby ona jest na tym zdjęciu i że jest moją byłą kobieta, prawdopodobnie zmieniła nr tel. Słowem niebezpieczna sucz,dobrze że nie podała Cię o alimenty :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alfa164 Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 Nie udało mi się skontaktować z kradziejką. Po rozmowie z administratorem GP, w której tłumaczyła się, że to niby ona jest na tym zdjęciu i że jest moją byłą kobieta, prawdopodobnie zmieniła nr tel. No uff. Przeczytałem, sporo skasowanych załączników. Jak dla mnie, to trochę naciągane. Może ktoś z GP zabierze tu głos, i wyjaśni o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TYSON Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 ...Może ktoś z GP zabierze tu głos, i wyjaśni o co chodzi? Może... P.S. W trakcie śledztwa okazało się, że w/w zdjęcia publikowane były na jeszcze kilku innych forach, różne nicki i adresy IP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRASS Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 (edytowane) Próbowali się również skontaktować z tą osobą, niestety kontak urwał się po pierwszej rozmowie, prawdopodobnie delikwentka wystraszyła się konsekwencji. Okazało się, że nikt tej dziewczyny nie widział i nie zna jej osobiście, gwiazda chciała prawdopodobnie jedynie zabłysnąć w środowisku. Ogólnie zostałem potraktowany bardzo poważnie, wszyscy przejęli się zaistniałą sytuacją. Administratorzy kontaktowali się ze mną, również telefonicznie. Sugerowali różne rozwiązania problemu, przeprosili i zadeklarowali pomoc na każdym etapie sprawy. Fakt, do niej (owej delikwentki) nie było już dostępu, jak tylko sprawa wypłynęła. Pamiętam (przed zablokowaniem wtedy GP), jak czytałam jej wpisy jeszcze - krótko była i nikt nie znał małolaty, na to wychodziło. Tylko zdziwiło mnie poniekąd, że jakoś uwierzono w "jej" zdjęcia i doświadczenie (niby) motocyklowe na erłanie. :icon_rolleyes: W efekcie - pozytywnie. Nawet jak bez drogi sądowej i szumu, to i tak chyba warto, bo widać, jak na dobrej opinii zależy też tamtemu forum i że też nie tolerują kłamstwa i oszustwa. Czasami takie wartości są ważniejsze. :lalag: Słowem niebezpieczna sucz,dobrze że nie podała Cię o alimenty :bigrazz: Mało lotna. :bigrazz: Ale spoko, miejmy nadzieję, że przez głupotę skichała się w majty ze strachu i może to ją czegoś nauczyło. Bo jak nie.... :icon_twisted: Edytowane 2 Marca 2010 przez Grass Cytuj nie M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.