Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów!!!

NA POCZATKU GRATULUJE TEMATU FORUM!!! (bardzo fajne i przydatne informacje)

Juz niedługo z pewnoscia bede posiadaczem buella:)

Wiem na pewno że bedzie to lighting ale zastanawiam sie czy jest duża różnica pomiedzy 12 a 9.

Doradzcie jeśli możecie.

Chce byc dobrze przygotowany do zakupu tegoż moto. Bedzie to mój 7 motocykl wiec nie jestem juz nowicjuszem w tej dziedzinie aczkolwiek do tej pory same japonki;)

Chciałbym zakupic kabel diagnostyczny i dowiedziec sie jak najwiecej o jego obsłudze. (jeszcze nigdy tego nie robiłem) Gzie można dorwac oprogramowanie?

Czy kabel pasuje do wszystkich modeli?

Czy oprogramowanie jest w jezyku polskim?(z angielskim cienko u mnie)

Z góru dziekuje za wszelkie porady i informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli juz to 12 jak Cie stac to w ostatniej wersji ktora ma dluzsze service'owe interwale.

 

:crossy:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

service ktore wykonujesz w wyznaczonym przez producenta terminie / przebiegu.

 

Jezdziles juz wogule Buell'em ?

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

service ktore wykonujesz w wyznaczonym przez producenta terminie / przebiegu.

 

Jezdziles juz wogule Buell'em ?

 

Jezdziłem ale nie moim

Spodobał mi sie dlatego kupuje na bank

Czytałem forum ale do konca nie rozumiem tych wszystkich hasełrodem z HD

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 jest bardziej szorstki w obyciu, ma lekko mniejszy zakres obrotow i w mojej ocenie bardziej wibruje i szrpie niz 9. Moc jest lekko mniejsza w 9 ale nie az tak zeby to przeszkadzalo, wagowo i gabarytowo 9 i 12 to to samo, roznica w spalaniu, jakies 0,5 - 1 litr. Modele po AUG 2007 maja inna pompe oleju i w tym jest najwieksza ich zaleta, mozna bylo tez dokupic taka pompe do modeli wczesniejszych. Jak z ciebie wiekszy chlop tp rozejzyj sie za wersja long, przydatna rowniez jak sie jezdzi z pasazerem. Ogolnie motocykle fajne ale dosc specyficzne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 jest bardziej szorstki w obyciu, ma lekko mniejszy zakres obrotow i w mojej ocenie bardziej wibruje i szrpie niz 9. Moc jest lekko mniejsza w 9 ale nie az tak zeby to przeszkadzalo, wagowo i gabarytowo 9 i 12 to to samo, roznica w spalaniu, jakies 0,5 - 1 litr. Modele po AUG 2007 maja inna pompe oleju i w tym jest najwieksza ich zaleta, mozna bylo tez dokupic taka pompe do modeli wczesniejszych. Jak z ciebie wiekszy chlop tp rozejzyj sie za wersja long, przydatna rowniez jak sie jezdzi z pasazerem. Ogolnie motocykle fajne ale dosc specyficzne.

Ja jestem taki sobie chłopek 180 cm. Jezdziłem troche 12 z 2003r. Nie miałem okazji nawet widziec longa wiec nie wiem jak duza jest różnica. Ja do tej pory smigałem na kawie Z 750 i ostatnio Z 1000. Teraz taka moja bardziej psychiczna chęc wyjscia powyżej litra, ale nie wiem czy lepiej kupic starsza 12 czy nowsza 9.Chyba że trafi sie cos takiego: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1623665. Niestety musze najpierw sprzedac auto i zaczynam poszukiwania :crossy:

A co z tymi pompami w starszych modelach? Sprawiaja jakies problemy ,bo o tym nic nie słyszałem.

ps. fajnie sie czyta wasze forum tylko jeszcze do konca Was nie rozumiem :eek: ( Sam nie wiem po jaką cholere zakładałem nowy temat :banghead:)

Dzięki za wszelką pomoc.

Latem z pewnością sie gdzieś spotkamy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 186 cm i dobre 120 kg ale jakis mieszcze sie na standardowym xb12s, na szczescie nie musze jezdzic z pasazerem, natomiast long pod wzgledem dlugosci siodla bedzie pewnie taki jak z1000. co do modelu z 2003 to dopytaj jeszcze chlopakow bo chyba one mialy wezsze paski napedowe i inne wahacze z tylu, ale dopytaj. Buell jest chlodzony powietrzem i olejem i te nowe pompy sa po prostu bardziej wydajne, moj kolega to nawet wstawil sobie druga chlodnice ale on ma mocno modyfikowany silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... Na temat wyboru i różnic między XB9 a XB12 pisaliśmy już w innym temacie więc na pewno czytałeś.

Miałem i mam do czynienia z każdą wersją Buella i kocham każdego tak samo :-)

Podsumuję raz jeszcze:

XB12 to przyjemność sama w sobie, silnik daje ogromną przyjemność z jazdy. Moment obrotowy i dość duża moc daje sporo zabawy - przyspiesza niczym lokomotywa (np na 5 biegu od 80 do 210 bez redukcji). Silnik wszechstronny czyli i na miacho i na trasę jednak nie lubi wolnych parad i lansu (czyli braku chłodzenia - ale tak ma również XB9). XB12 w porównaniu do XB9 ma znacząco zauważalną większą moc i moment. XB bez problemu osiąga ponad 210 km/h (w wersji Firebolt - w osiągnięciu tej prędkości pomaga nam jednak owiewka). XB9 i XB12 różnią się skokiem tłoka, co za tym idzie pojemnością (984ccm i 1203ccm) - silnik XB12 więc ma ciut większe drgania i jest, jak by to powiedzieć, mniej okrzesany.

XB9 silnik dzięki mniejszemu skokowi bardziej się wkręca i ma mniejsze drgania. XB9 to według mnie bardziej uliczny wojownik, mniej nadaje się na trasy. Odczuwalnie mniejsza moc i moment - choć i ten silniczek obiecuje sporo zabawy.

Poza tym motocykle niewiele się różnią - poza niuansami. Większość znacząca części od obydwu silników jest identyczna. Inne są kolektroy wydechowe i same wydechy. XB12 ma większą średnicę kolektora i wydech z przepustnicą (XB9 bez przepustnicy).

XB9 z wczesnych lat produkcji 2002 i 2003 miały inne pasy napędowe, o mniejszej podziałce zęba (co za tym idzie, inne pulleye (koła pasowe), napinacz itp). Nie jest to ogromna wada. Po prostu pasy te były/są ciut słabsze. Inne różnice, takie jak tryby pompy itp dla "zwykłego" użytkownika nie są zauważalne.

XB9R i XB12R czyli Firebolt - to motocykle o przeznaczeniu "sportowym" - takie połykacze kilometrów i zakrętów. Z racji pozycji kiepsko nadają się do miasta i dość wolnych, krajoznawczych przejażdżek. Komfortowa prędkość to ponad 90 km/h. Kup jeśli będziesz śmigał głównie po zamiejskich winkielkach. Ja Firebolta używałem kiedyś również do turystyki (stelaże pod sakwy wraz z sakwami) i to nawet w 2 osoby - więc dało radę (nawet po 700km dziennie).

XB9S, XB9SX oraz XB12S, XB12SX, (również wersje niskie czyli XB9SL i XB12SCG) to miejscy wojownicy. Doskonale czują się w mieście. Z racji pozycji wygodnie śmiga się między autami, lansuje po głównych ulicach miast - choć i po lesie takim jeździłem. Z racji braku konkretniejszej owiewki, powiew wiatru dość mocno doskwiera powyżej pewnych prędkości - w końcu to NAKED.

XB12X, XB12XT, XB12SS, XB12STT - to nieco większe, z racji zawieszenia i charakteru motocykle. Ulysses jak i SS to komfortowe, nadające się do dalekich wypadów maszynki. Muszę przyznać że przy moim wzroście (172) i mimo siedzenia w wersji "low" w niektórych sytuacjach wydają się za wysokie - jednak takie jest ich przeznaczenie i charakter. Tylko się spakować i w drrrrogę!

 

Podsumowując:

XB12 - używam na trasę i do konkretnej jazdy

XB9 - jako miejski skuter

 

Znaczące zmiany przez lata to:

modele 2003 to tylko XB9 (pierwszy był XB9R potem XB9S)

modele 2004 (czyli od września 2003) - wszystkie modele mają już pasy o podziałce zęba 14mm i pojawiła się wersja XB12 (na razie XB12R Firebolt)

(model danego rocznika w HD i Buell zaczyna się zwykle we wrześniu roku wcześniejszego czyli jak powyżej produkcja modelu 2004 zaczeła się we wrześniu 2003 i tak analogicznie w każdym roku)

modele 2005 (...) - zawieszenie przednie średnica 43mm zamiast 41mm (pojawił się XB12S)

modele 2006 (czyli od września 2005) - zmianie uległa konstrukcja wahacza (moim zdaniem nie wpływa to znacząco na użytkowanie motocykla dla "normalnego" użytkownika), rama bez wlotu powietrza więc i pojemność paliwa wzrosła, co za tym idzie inna pokrywa filtra powietrza (również transparentne) itp aha jeszcze zmiany w skrzyni biegów i pompie paliwa

modele 2007 - takie tam różne niuanse

modele 2008 - znaczące zmiany w silniku (również z zewnątrz, zwłaszcza prawa strona czyli pokrywa rozrządu), inny system olejowy, inne wtryski, inne przepustnice itp itd

modele 2009 - nowe hamulce 8 tłoczkowe, inne pasy napędowe (mocniejsze)

modele 2010 - prawy wlot powietrza w standardzie, tylne koło z 3 łożyskami

Bla, bla, bla...

Powyższy opis jest pobieżny (i prosto z głowy). Zmian było więcej, również kosmetyczne w wyglądzie i dostępnych kolorach, modelach...

Tak czy owak - nie do końca tak zwracał bym uwagę na owe zmiany.

Przy zakupie zwróć uwagę na stan motocykla, bo czy będzie to 2002 czy 2008 - to nie istotne, bo będziesz miał BUELLa - i gwarantuję że da Ci on OGROMNIE dużą frajdę z jazdy!!!!!

Polecam również nieco starsze maszynki. I one dają kupę zabawy! Zwłaszcza S1 z rocznika 1998. Ostatni model na gaźniku i do tego z mocą 101 hp!! Czysta moc bez zbędnej elektroniki!

Także pozdrawiam i pytaj o co chcesz bo na polskich stronach o tych fantastycznych motocyklach to przeczytać można jedynie ogólniki!

Edytowane przez maarp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... Na temat wyboru i różnic między XB9 a XB12 pisaliśmy już w innym temacie więc na pewno czytałeś.

Miałem i mam do czynienia z każdą wersją Buella i kocham każdego tak samo :-)

Podsumuję raz jeszcze:

XB12 to przyjemność sama w sobie, silnik daje ogromną przyjemność z jazdy. Moment obrotowy i dość duża moc daje sporo zabawy - przyspiesza niczym lokomotywa (np na 5 biegu od 80 do 210 bez redukcji). Silnik wszechstronny czyli i na miacho i na trasę jednak nie lubi wolnych parad i lansu (czyli braku chłodzenia - ale tak ma również XB9). XB12 w porównaniu do XB9 ma znacząco zauważalną większą moc i moment. XB bez problemu osiąga ponad 210 km/h (w wersji Firebolt - w osiągnięciu tej prędkości pomaga nam jednak owiewka). XB9 i XB12 różnią się skokiem tłoka, co za tym idzie pojemnością (984ccm i 1203ccm) - silnik XB12 więc ma ciut większe drgania i jest, jak by to powiedzieć, mniej okrzesany.

XB9 silnik dzięki mniejszemu skokowi bardziej się wkręca i ma mniejsze drgania. XB9 to według mnie bardziej uliczny wojownik, mniej nadaje się na trasy. Odczuwalnie mniejsza moc i moment - choć i ten silniczek obiecuje sporo zabawy.

Poza tym motocykle niewiele się różnią - poza niuansami. Większość znacząca części od obydwu silników jest identyczna. Inne są kolektroy wydechowe i same wydechy. XB12 ma większą średnicę kolektora i wydech z przepustnicą (XB9 bez przepustnicy).

XB9 z wczesnych lat produkcji 2002 i 2003 miały inne pasy napędowe, o mniejszej podziałce zęba (co za tym idzie, inne pulleye (koła pasowe), napinacz itp). Nie jest to ogromna wada. Po prostu pasy te były/są ciut słabsze. Inne różnice, takie jak tryby pompy itp dla "zwykłego" użytkownika nie są zauważalne.

XB9R i XB12R czyli Firebolt - to motocykle o przeznaczeniu "sportowym" - takie połykacze kilometrów i zakrętów. Z racji pozycji kiepsko nadają się do miasta i dość wolnych, krajoznawczych przejażdżek. Komfortowa prędkość to ponad 90 km/h. Kup jeśli będziesz śmigał głównie po zamiejskich winkielkach. Ja Firebolta używałem kiedyś również do turystyki (stelaże pod sakwy wraz z sakwami) i to nawet w 2 osoby - więc dało radę (nawet po 700km dziennie).

XB9S, XB9SX oraz XB12S, XB12SX, (również wersje niskie czyli XB9SL i XB12SCG) to miejscy wojownicy. Doskonale czują się w mieście. Z racji pozycji wygodnie śmiga się między autami, lansuje po głównych ulicach miast - choć i po lesie takim jeździłem. Z racji braku konkretniejszej owiewki, powiew wiatru dość mocno doskwiera powyżej pewnych prędkości - w końcu to NAKED.

XB12X, XB12XT, XB12SS, XB12STT - to nieco większe, z racji zawieszenia i charakteru motocykle. Ulysses jak i SS to komfortowe, nadające się do dalekich wypadów maszynki. Muszę przyznać że przy moim wzroście (172) i mimo siedzenia w wersji "low" w niektórych sytuacjach wydają się za wysokie - jednak takie jest ich przeznaczenie i charakter. Tylko się spakować i w drrrrogę!

 

Podsumowując:

XB12 - używam na trasę i do konkretnej jazdy

XB9 - jako miejski skuter

 

Znaczące zmiany przez lata to:

modele 2002 i 2003 to tylko XB9

modele 2004 (czyli od września 2003) - wszystkie modele mają już pasy o podziałce zęba 14mm i pojawiła się wersja XB12

modele 2005 (...) - zawieszenie przednie średnica 43mm zamiast 41mm

modele 2006 (czyli od września 2005) - zmianie uległa konstrukcja wahacza (moim zdaniem nie wpływa to znacząco na użytkowanie motocykla dla "normalnego" użytkownika), rama bez wlotu powietrza więc i pojemność paliwa wzrosła, co za tym idzie inna pokrywa filtra powietrza (również transparentne) itp aha jeszcze zmiany w skrzyni biegów i pompie paliwa

modele 2007 - takie tam różne niuanse

modele 2008 - znaczące zmiany w silniku (również z zewnątrz, zwłaszcza prawa strona czyli pokrywa rozrządu), inny system olejowy, inne wtryski, inne przepustnice itp itd

modele 2009 - nowe hamulce 8 tłoczkowe, inne pasy napędowe (mocniejsze)

modele 2010 - prawy wlot powietrza w standardzie, tylne koło z 3 łożyskami

Bla, bla, bla...

Powyższy opis jest pobieżny (i prosto z głowy). Zmian było na pewno więcej, również kosmetyczne w wyglądzie i dostępnych kolorach...

Tak czy owak - nie do końca tak zwracał bym uwagę na owe zmiany.

Przy zakupie zwróć uwagę na stan motocykla, bo czy będzie to 2002 czy 2008 - to nie istotne, bo będziesz miał BUELLa - i gwarantuję że da Ci on OGROMNIE dużą frajdę z jazdy!!!!!

Polecam również nieco starsze maszynki. I one dają kupę zabawy! Zwłaszcza S1 z rocznika 1998. Ostatni model na gaźniku i do tego z mocą 101 hp!! Czysta moc bez zbędnej elektroniki!

Także pozdrawiam i pytaj o co chcesz bo na polskich stronach o tych fantastycznych motocyklach to przeczytać można jedynie ogólniki!

Ja pierdziu!!!!!

Z takimi znawcami tematu nawet po nocach można gadać!

Wielkie dzieki za dotychczasowe informacje na temat buell-a.

Pójde raczej w kierunku XB12S. Drgania i moment niech jednak są maxymalne:) Tak jak napisałes nieważne jaki rocznik - bede miał Buella!!! :buttrock:

Niestety Masz też rację w tym że strasznie mało informacji w necie o tych nietuzinkowych motocyklach, może dlatego że są dla odważnych wybrańców :notworthy:

Moi znajomi mówią że buell jest tak popier.....ny jak ja, więc z pewnością do siebie pasujemy:)

Nie omieszkam w razie potrzeby (i bez niej też) zabrać Wam kilka chwil na upierdliwe i czasami banalne dla was fachowców pytania :notworthy: :notworthy: :notworthy: :notworthy:

Edytowane przez mirocbr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie omieszkam w razie potrzeby (i bez niej też) zabrać Wam kilka chwil na upierdliwe i czasami banalne dla was fachowców pytania.

Już nam tak nie schlebiaj (fachowców - hehehe) ;-)

Pytaj o co chcesz - jak będziemy wiedzieli to odpowiemy!

Rada: i nie słuchaj ludzików którzy nigdy nie mieli Buella (względnie Sportstera)...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i pięknie będzie ja latam XB12x i chwale sobie ale mam 180cm za to na wszystkich BUŁKACH fantastycznie pokonuje się zakręty oj jak ja to lubię a i jest troszkę inaczej niż w Japonii ale to chyba już wiesz

Edytowane przez talaxon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No troszke wiem,ale naprawde troszke;)

Chyba z godzinke pojeżdziłem buellem xb12s po miasteczku, ale wiecie - spokojnie i bez nerwów (nie moje moto)

Powiedzcie mi jeszcze czy przy kupowaniu zwracac uwage na "kolorowe kolektory"przy seryjnym kominie?

Czy to wynik ostrej jazdy czy normalny wygląd po przejechaniu kilkunastu tys. km? W japonkach tak nie powinno to wyglądać.Nie mówie oczywiście o tuningu typu wydech ,mapy zapłonu ,sportowy filtr powietrza :icon_biggrin: itp.

Acha. Gdzie mozna dostac jakies gadżety dotyczące buell-a? jakieś koszulki ,naszywki ,naklejki itp. Oczywiscie pytam o Polske bo na e-bay jest tego od groma ,ale nie opanowałem jeszcze kupowania za granicą :banghead:

Edytowane przez mirocbr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebarwieniami aż tak bym się nie przejmował. Kolektor wydechowy (standardowy - wyprodukowany przez Sebring) wykonany jest ze stali nierdzewnej. Da się go wypolerować "na błysk" jednak po pewnym czasie tak czy inaczej traci z wyglądu - wysoka temperatura i oddziaływanie atmosferyczne robi swoje.

Tylny cylinder pracuje w nieco wyższej temperaturze, toteż i przebarwienia tylego kolektora wydechowego są bardziej zauważalne. Pozostaje albo polerka, albo krycie kolektora owijką termoodporną lub powłoką ceramiczną.

Co do gadżetów - chyba pozostaje Ci tylko przedstawicielstwo HD i Buell w Polsce (Wawa, Pozn, Wrocł, Katowice, Gdańsk itp) ale drogo i nic ciekawego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...