Skocz do zawartości

Triumph Rocket III


Kapiszon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chodiz mi po głowie zakup Rocketa, w związku z tym mam kilka pytań

1. Jak jest z awaryjnoscią Rocketów?

2. Jakie przebiegi robią silniki?

3. Ile pali?

4 Jak wyglądają koszty części i serwisu w porównaniu do Japońskich motocykli z tego segmentu.

5. Jakosć wykonania, jakość pokrywy lakierniczej, podatność na korozję itp?

 

Na pewno jeszcze o czymś zapomniałem o co miałem zapytać

Edytowane przez mathias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. normalnie

2. aż się popsują

3. ile wlejesz, zwykle 7 litrów ale potrafi i 13 jak się zapier....w okolicach 2 setek

4. porównywalnie

5. nie mam rdzy, rocznik 2006

Edytowane przez Ksylo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam ponieważ o Rocketach chodzą "legendy" w kręgach ludzi jeżdżących japonczykami że to jest angielskie gó.no, że silniki sie zacierają po 30tys przebiegu itp itd ale to jest takie gadanie...

 

Ogólnie chodzi mi czy omijać szerokim łukiem egzemplarze z przebiegami rzędu 60-70tys km. Wiem że np: dla Valkyrii przbieg rzędu 100tys km to rzeden przebieg a jak jest w przypadku Rocketa?

 

Dużo naczytałem się tu na forum o róznych wadach egzemplarzy z pierwszych lat produkcji, także mam pytanie od jakiego rocznika Rockety nie miały wad tzw "wieku dziecięcego"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic podobnego nie czytałem, mam jakies 30 tyś przebiegu, odkręcam i Świat się zwęża. Problemy bywają z opadaniem obrotów, jakis czujniczek w misce olejowej łapie syf i opiłki. Trzeba oczyścić. Czasem jakas inna pierdółka. Czasem jakis baran zapomni o zmianie oleju, dolaniu oleju czy regulacji rozrządu a później biadoli, że cos mu strzeliło. Zawsze tacy sie trafiają co nie dbają, nigdy sie do tego nie przyznaja tylko zwalą winę na wszystko inne. Te legendy o naprawach to już mi się ulewają nad kiblem. Słyszałem o przypadku zablokowania skrzyni biegów. Tylko pamiętaj, jaki byś model motocykla nie wziął to każdy się kiedys komuś popsuł. Nie ma jak na razie bezawaryjnych maszyn. Kup, dbaj i jeździj. Dla mnie serwis to podstawa a inni wolą jak im nogi śmierdzą.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do nierównej pracy wystarczą stare i kiepskie świece. Przyczyn może być cała masa, od złego paliwa zaczynając. Zawory trzeba regulować systematycznie, jak i wiele innych rzeczy. Jeśli się zaniedba to wiadomo.... Rocket nie jest ideałem jak każdy inny motocykl. Nie ma szczególnych braków jak i nie zaskakuje wyjątkową jakością. Jest przeciętnie wykonany z nieprzeciętnym silnikiem i wyglądem. Miewa swoje wady jak problemy z obrotami czy wypadaniem 2-go biegu. To ma wiele motocykli. Jak szukasz bezawaryjnego to pozostaniesz na etapie szukania. Poza tym motocykla nie kupuje się z rozsądku, to nie jest Volkswagen Polo czy jakaś Skoda do wożenia siana. Motocykl to cos znacznie więcej i dla mnie przede wszystkim musi wyglądać, mieć osiągi, musi podniecać, kusić, prowokować. Dobrze też jak ma wygodne siedzenie i jest miejsce na szczoteczkę do zębów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam okaz z 2009 roku, kupiłem z przebiegiem 5000tys km przy 12000 tys problem drugiego biegu mnie dopadł, przed zakupem czytałem ze problem dotyczy sztuk produkowanych do 2007 roku niestety nie było to prawda, odnalazłem chyba gdzies na tym forum numer seryjny do którego istniał problem, mój prosiak sie załapał ;-( moto jest po naprawie, chodzi jak zegarek, dopuki będe miał siłę go utrzymac nie zamienie na nic innego, kocham ten motocykl. Aktualny przebieg 20 tys. Tak jak pisał Ksylo serwis to podstawa. Co do spalania to tyle ile wlejesz tyle spali hehe a tak na serio jestem własnie po 1800 km trasie, srednie spalanie to ok 6,5 l przy zachowaniu rozsądku w łamaniu przepisów i unikaniu autostrad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kangur, coś zrobiłeś z tym drugim biegiem, czy tak jeździsz? Ja sobie ustawiłem lepiej dzwigienkę do buta. W zasadzie mam z tym problem tylko jak chce bardzo szybko ruszyć i nie zapnę dokładnie biegu. Wtedy jest trochę lipa jak wypadnie a moto wyje na obrotach, szczególnie, że zwykle wtedy się z kims mierzę i przez to daje dupy :D

 

Też kocham tego złoma i nie zamienie na nic innego. Jak się odkręca i pali gume spod świateł to jest toooo :D

Edytowane przez Ksylo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksylo, wymieniłem dwie zebatki odpowiedzialne za drugi bieg, wodzik był podrobiony (sezon przejezdziłem z tym problemem i dlatego musiałem go wymienic), do tego cztery łózysk (to było działanie na zapas) doszła jeszcze podkładka dystansowa na wałku która powoduje ze zebatki głebiej sie zakleszczaja, ta podkładka to lek na całe zło i sposób triumpha na wadliwą 2.

 

 

Ja na swym rokecie zrobiłem ok 15 tys i w dalszym ciagu czasem mnie przeraza.... do tego spojrzenia ludzi hehe, czekając na prom ostatni do Szwecji podjechało kilku szwedów wszyscy na HD i kilku niemców oczywiscie na BMW GS, ich spojrzenia i miny były bezcennne, nieznali Rocketa, wypytywali o rózne rzeczy, w sumie bardzo miła rozmowa;-)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...