Jakie CB Radio?

[zbyhu]

Yo!

 

To tak zapytam jeszcze z ciekawosci... Jakie konsekwencje czekaja zatrzymanego przez Policje delikwenta, ktory ma zlozone CB radio bez homologacji?

 

Pzdr

[Vector]

Fiodor, przepłacę. To ma być prezent tak jak wspomniałem. I to prezent dla kogo... A odwdzięczać się warto, bo jest za co. Dlatego też mam w pompce, że przepłacę. Miał być od zawsze President i tak zostanie :wink:

 

Jeszcze pytanie czym różnią się te modele? Harry i Johny? Parametry niby takie same, cena podobna...?

 

http://www.president.com.pl/oferta/cb-radia/johny_iii_asc/

 

http://www.president.com.pl/oferta/cb-radia/harry_iii_asc/

[kuba3ma]

Yo!

 

To tak zapytam jeszcze z ciekawosci... Jakie konsekwencje czekaja zatrzymanego przez Policje delikwenta, ktory ma zlozone CB radio bez homologacji?

 

Pzdr

 

 

Żadne.

Policjant nie ma prawa zatrzymać takiego radia(o ile nie istnieje podejrzenie co do legalności zakupu) od tego jest UKE.

Kierowca nie musi też mieć przy sobie żadnej homologacji ani innych papierów od radia( za to warto mieć jakiś papier potwierdzający legalność zakupu).

 

Trochę zjeździlem z Unidenem 510xl, kilka kontroli drogowych w Polsce i na zachodzie,ani razu Policja nie pytała się o homologacje radia.

 

[ks-rider]

1. Albrecht

 

2. Stabo

 

:crossy:

[Robcio]

[...] Uniden 520xl+siro ml145 koszt 350 zł

za pół ceny Presidenta masz to samo . [...]

 

...nie to samo, Uniden ok, to bardzo dobre radio do auta i jestem za, ale miales w jednej rece antene ML145 Sirio a w drugiej ML145 President'a? W tym pasmie dazymy do idealnej pionowej polaryzacji anten... wierz mi, ze w praktyce, w trakcie jazdy antena Presidenta bedzie blizej tego idealu.

 

[...]Jakie konsekwencje czekaja zatrzymanego przez Policje delikwenta, ktory ma zlozone CB radio bez homologacji?

Pzdr

 

Teoretyczne konsekwencje istnieja, ale to musialby byc jakis wyjatkowo upierdliwy policjant, ktory jeszcze dobrze orientuje sie w temacie CB. W praktyce przez ponad 13 lat zainteresowan tym tematem nie spotkalem jeszcze nikogo, komu akurat policja robilaby jakies wielkie problemy. Szczegolnie teraz, gdy zniesiono koniecznosc rejestrowania radiotelefonow CB. Ale jak sie ma radio z aktualnym swiadectwem homologacji, to juz warto wlozyc do schowka ten jeden papierek i miec 'na wszelki' :bigrazz:

 

Co innego uzywanie CB w domu... w przypadku niesprawnej instalacji, ktora generuje zaklocenia np. sasiadowi. Po wizycie URTiP, ktory stwierdzi "nielegalnosc" sprzetu lub nieprawidlowosci instalacji moga byc naprawde powazne konsekwencje... ale kto teraz uzywa CB w domu (oprocz mnie :icon_razz: )

 

[...]Jeszcze pytanie czym różnią się te modele? Harry i Johny? Parametry niby takie same, cena podobna...?[...]

 

Na stronie Presidenta nie pierwszy raz jest blad... Harry ma mozliwosc wyboru modulacji AM/FM, Johny ma tylko AM. W Polsce w 99,9% stosuje sie AM.

 

[wojtek-rr]

Jako kierowca zawodowy polecam zestaw president, antena magnetyczna+radio Johny II,chodzi świetnie nawet RSW nie trzeba ustawiać.Czasami w wysokich górach np.Alpach ma krótki zasięg,ale na równinach ciągnie super. :lalag:

Do zwykłego użytkowania na polskich równinach wystarczy tani prosty sprzęt max 300 zł komplet.

[Robcio]

Jako kierowca zawodowy polecam zestaw president, antena magnetyczna+radio Johny II,chodzi świetnie nawet RSW nie trzeba ustawiać.[...]

 

A co to jest RSW??? Bo jezeli chodzi Ci o SWR, to zawsze trzeba dazyc do mozliwie najlepszych wskazan i zawsze sprawdzac przy instalacji, a potem okresowo.

 

[...]Do zwykłego użytkowania na polskich równinach wystarczy tani prosty sprzęt max 300 zł komplet.

 

...mi nie wystarczylby badziew za 300zl komplet.

Kupi sobie taki delikwent zestaw za 250zl w markecie, radio gowniane, antena badziewna 40cm, nie zestrojone to to i potem na drodze belkocze tym szajsem, ze zrozumiec po kilometrze nie mozna. Malo tego to jeszcze zasiewa po kilka kanalow od wywolawczego, bo dupny zestaw za max 300zl selektywnosci zadnej nie posiada. A wlasciciel zestawu o podstawach lacznosci radiowej nic wczesniej nawet nie slyszal i przekonany jest, ze ma najlepsze, i ze jest CB'sta wielkim.

 

Jako kierowca zawodowy sam wiesz, ze z jednym korespondentem spokojnie i bez problemow pogadasz na odleglosciach rzedu kilkunastu km, a z innym po kilometrze juz trudno sie dogadac... i tu wlasnie pojawia sie roznica w sprzecie oraz jego poprawnej instalacji.

 

Prawda jest tez taka, ze zazwyczaj(!) kierowcy zawodowi (czytaj ciezarowek) maja dobre radia i dbaja o instalacje antenowa, poniewaz CB jest dla nich w pewnym sensie narzedziem pracy/korzystaja z niego non stop.

Reszta uzytkownikow zazwyczaj(!) kupuje najtansze zestawy, ciesza sie, ze gdy jada w niedziele na dzialke maja w katamaranie CB i pisza potem, ze polecaja to czy tamto nie majac zielonego pojecia jak wielka moze byc roznica pomiedzy lepszym [najczesciej drozszym] sprzetem.

 

Zdrowka!

[Vector]

Robcio, jakie byłoby opitimum długości anteny? Czy łamana oferuje gorszą jakość niż zwykła?

[wojtek-rr]

Robcio oczywiście oczywiście SWR/błąd literowy/.Ja osobiście bym zakazał wchodzenia na kanał wywoławczy 19,28, w celu popierdolenia o pogodzie i swojej starej,Zdarza się że nie ma możliwości zasięgnąć informacji o warunkach drogowych bo takie różne pysie-pysie zakócają notorycznie łączność .

Jeden z drugim jak już kupi radio CB to co kilometr pyta czy nie ma miśków albo o inne pierdoły i nie daje żyć innym,jeszcze 10 lat temu było to nie do pomyślenia.Dlatego uważam że wypas radia i anteny jest drugorzędną sprawą liczy się kultura i umiejętność korzystających CB. :buttrock:

ps A na duże odległości z kumplami ,gadam i umawiam się na chlanie parkingowe przez komórkę.

Edytowane 24 Listopada 2009 przez wojtek-rr

[Katsumoto]

denerwujące jest tez to jak sie pytają: "koledzy jak ścieżka na karków" -"czysto" i ani odp ani pocałuj mnie dupę

[wojtek-rr]

denerwujące jest tez to jak sie pytają: "koledzy jak ścieżka na karków" -"czysto" i ani odp ani pocałuj mnie dupę

 

 

Natomiast śmiesznie jest jak się jakaś laska o miłym głosie odezwię "koledzy jak droga .....?"

nagle energia wstępuje w szoferów i tłumaczą ,tłumaczą......... :biggrin:

[Vector]

Ta, słysze milutki głosik, pała prawie że furczy, patrzę a obok mnie stoi i nadaje strrrraszny pasztet :bigrazz:

[wojtek-rr]

Ta, słysze milutki głosik, pała prawie że furczy, patrzę a obok mnie stoi i nadaje strrrraszny pasztet :bigrazz:

 

Ale wiesz ,noc,mgła, a tu taki głosik,to się jarasz. :icon_mrgreen:

[Vector]

Wojtuś powaga, taką akcję mieliśmy z kumplem na wyjeźdźie z Poznania :biggrin:

[Robcio]

Robcio, jakie byłoby opitimum długości anteny? Czy łamana oferuje gorszą jakość niż zwykła?

 

Moim zdaniem 150cm jest optymalnie, taka antena ma juz przyzwoity odbior, a i po zdjeciu z dachu dasz rade ja do bagaznika zmiescic.

 

A po co lamana skoro mocowana na magnesie? Anten na 27MHz nie powinno sie odginac od pionu, poniewaz pogarsza to ich dzialanie. Niekiedy daje sie to zauwazyc podczas nasluchu - gosc ma dosc dluga i gietka antene, zatrzymujac sie wprawia ja w ruch wahadlowy, a Ty obserwujesz 'plywanie' sygnalu na wyswietlaczu lub nawet rwanie modulacji.

 

Oprocz tego w miejscu zginania/lamania anteny latwiej sniedzieja, brudza sie lub obrabiaja (te kiepskie), w moim przekonaniu optymalna antena jest wlasnie ML145 (najlepiej President'a)... trwala, solidna antena, rozsadna do auta osobowego dlugosc i mocny magnes - same plusy :icon_razz:

 

[...]Jeden z drugim jak już kupi radio CB to co kilometr pyta czy nie ma miśków albo o inne pierdoły i nie daje żyć innym,jeszcze 10 lat temu było to nie do pomyślenia.Dlatego uważam że wypas radia i anteny jest drugorzędną sprawą liczy się kultura i umiejętność korzystających CB. :buttrock:[...]

 

Oczywiscie masz racje, dwie sprawy maja wplyw na jakosc eteru: sprzet - im lepszy tym mniej trzaskow/szumow/zaklocen oraz kultura - ale ta kwestie kazdy powinien ogarnac sam i na to nie ma wplywu cena przy zakupie.

 

Byly przeciez czasy, ze aby zarejestrowac stacje CB, tym samym dostac unikalny numer od PAR, nalezalo oddawac radia do labolatorium w celu przebadania nadajnika/odbiornika. Funkcjonowala etykieta eteru, malo bylo ludzi upierdliwych swoim zachowaniem, a i tak za zachowania takie byli czesto odpowiednio przywolywani do porzadku. A teraz nie ma pozwolen, sprzet badziewny lezy w markecie, byle pajac kupuje radio do auta i pyta sie glupio co 2km czy miskow nie ma, bo dla niego CB to tylko antyradar.

 

Natomiast śmiesznie jest jak się jakaś laska o miłym głosie odezwię "koledzy jak droga .....?"

nagle energia wstępuje w szoferów i tłumaczą ,tłumaczą......... :biggrin:

 

To tak jak na forum w powitalni... jak sie [man] przywita, to czasem ktos 'siema' napisze, ale jak juz jakas [girl] powita, to od razu tlumy o fotki w bikini blagaja :icon_biggrin: