Skocz do zawartości

Turystyczne enduro dla małego człowieka.


Rekomendowane odpowiedzi

Freewind nie jest wyprawowy??? Objechałam nim cały wschód! Idealny na asfalt jak i w szuterek, błoto. Mało pali (w zależności od katowania 4,2 - 6,5l/100km). Mało awaryjny - jeszcze nic przy nim nie robiłam oprócz oczywiście naturalnej eksploatacji - płyny, opony, napęd itp. A i lata powyżej prędkości katalogowej - magiczną prędkość 160 da się przekroczyć - jak się rozbujał to prawie 200km/h - istny wariat! :icon_mrgreen:

Dzięki dodatkowemu bagażnikowi zyskuje się bardzo dużo miejsca na bagaż. Bardzo zwinny, skrętny, wręcz idealny. Może wygląd nie jest jego zaletą, ale nie to się liczy. A jeśli chodzi o wysokość to zawsze da się zjechać na amortyzatorach czy wpuścić lagi kilka cm. I na torze też daje radę :icon_mrgreen: Podnóżki da się pościerać :icon_twisted:

 

Edytowane przez adu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adu, a jak z kuframi bocznymi do tego modelu, bo topCase to trochę za mało?

Przyznam, że ceny tego modelu wywołują uśmiech zadowolenia na twarzy.

Jak możesz napisz coś więcej o eksploatacji tego moto i o swoich wyprawach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adu, a jak z kuframi bocznymi do tego modelu, bo topCase to trochę za mało?

Przyznam, że ceny tego modelu wywołują uśmiech zadowolenia na twarzy.

Jak możesz napisz coś więcej o eksploatacji tego moto i o swoich wyprawach.

Jeśli chodzi o kufry - możesz zamontować stelaże pod boczne kufry i kufer centralny np. Givi (takie właśnie ma kumpel). Komplet takich można kupić np. na alledrogo. Na temat eksploatacji niech Adu się wypowie. Mogę tylko nadmienić, że kumpel ma moto od 3 sezonów i póki co nie musiał wykonywał przy nim żadnych poważnych napraw.

A tu krótki materiał w jakich warunkach radzi sobie ów motocykl i jak ma zamontowane stelaże http://www.youtube.com/user/3bobik#p/a/u/0/i44nCnGjwMI

<seryjna kolekcjonerka>

 

Moja małpa wie jak naprawdę ze mną jest

Patrzy w oczy tak, jakby znała mnie od lat

Kiedy jest mi źle, opowiada różne dziwne historie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kufry, to Marzka napisała wszystko, co trzeba - siacun :notworthy: Nic dodać nic ująć.

A jeśli chodzi o eksploatację, to w sumie wcześniej napisałam praktycznie wszystkie najważniejsze rzeczy. Ale fakt faktem - latam nim od ponad 4 sezonów, zrobiłam nim około 65 000 km i oprócz zwykłej wymiany płynów, wymiany klocków hamulcowych, wymiany opon czy układu napędowego kompletnie nic przy nim nie robiłam - żadnych poważnych usterek, problemów. Ja przynajmniej jestem zachwycona, a wręcz zaskoczona faktem bezawaryjności tego motocykla! Jest cudowny! Świetny w prowadzeniu, wygodny - pozycja jest wręcz idealna. Ani kręgosłup nie obrywa, ani kark czy ręce. Można nim jechać, jechać i kompletnie nie czuje się zmęczenia.

Obleciałam nim trochę Ukrainy, Białorusi - tu chyba każdy wie, że tamtejsze drogi są baaaaardzo wymagające, więc komfort jazdy na Fredku był wręcz idealny. Przebył wyprawę szlakami Czech, Słowacji, Austrii, Słowenii i Chorwacji.

Jak dla mnie cudowny sprzęt!

Jak byś chciał wiedzieć coś więcej, zobaczyć go na żywo, karnąć się rundkę, to wal śmiało! :icon_mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...