Skocz do zawartości

Wymiana zestawu napędowego


o l s e n
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jak w temacie. Czy wymiana zestawu napędowego jest trudna? Lubie sobie pogrzebać przy moto, ale nie chciałbym się rzucić na 'za głębokie' wody. Prosiłbym o jakieś porady co i jak. Znalazłem zestaw do sprzęta KLIK - jest to odpowiednie, czy warto kupić gdzieś indziej, za mniejsze bądź większe pieniądze?

 

Pozdrawiam :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyszukiwarka prawde Ci powie...... poszukaj, było kilka tematów....

:banghead:

 

Niestety nic co by mnie interesowało nie znalazłem, a przynajmniej to co znalazłem omija temat i zadane przeze mnie pytania dość szerokim łukiem :bigrazz: - stąd ten post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jak w temacie. Czy wymiana zestawu napędowego jest trudna? Lubie sobie pogrzebać przy moto, ale nie chciałbym się rzucić na 'za głębokie' wody. Prosiłbym o jakieś porady co i jak. Znalazłem zestaw do sprzęta KLIK - jest to odpowiednie, czy warto kupić gdzieś indziej, za mniejsze bądź większe pieniądze?

 

Pozdrawiam :flesje:

Wymiana zestawu jest prostą czynnością lub trudną w zalezności od umiejętności i zaplecza warsztatowego.

Nie wiem co znaczy "Lubię sobie pogrzebać przy moto" jesli nie wiesz z czym się wiąże wymiana zestawu?

To nie jest absolutnie złośliwa uwaga. Poprostu wszystko zalezy od wiedzy i mozliwosci.

Generalnie jest jedną z nienajtrudniejszych czynności.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co znaczy "Lubię sobie pogrzebać przy moto" jesli nie wiesz z czym się wiąże wymiana zestawu?

Też prawda, że za bardzo się nie określiłem. Chodzi o to, że chłodniejsze wieczory spędziłbym właśnie grzebiąc przy sprzęcie. Jeżeli chodzi o wymianę zestawu - to fakt nie wiem z czym się wiąże bo nigdy się za to nie brałem :lapad: , ale nie uciekam od tego i uważam, że warto spróbować.

Generalnie jest jedną z nienajtrudniejszych czynności.

Mechanikiem nie jestem, myślę że sobie poradzę, aczkolwiek nie wiem co dla Ciebie oznacza słowo 'nienajtrudniejsza czynność' :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to banalnie łatwe, bo mnie, że jeśli lubisz pogrzebać przy motocyklu to nie jesteś mechanicznym ignorantem.

Poproś żeby Ci łańcuch zakuli i wtedy nie masz problemu z zakuwaniem, tylko odkręcasz wahacz i nakładasz łańcuch.

Oczywiście komplet kluczy pod ręką musi być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienajtrudniejsza znaczy np. łatwiejsza niż regulacja luzów zaworowych na płytkach przy koniecznosci demontowania wałków rozrządu. :biggrin:

 

Majac dobre narzędzia i zakuwarke do łańcucha nie powinno być wiekszych problemów. Przydała by sie kobyłka pod wahacz w celu wygodnego demontazu tylnego koła.

 

Rady odnosnie demontazu wahacza to pomiń całkowicie.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo!

 

Przydalby sie dobry klucz dynamometryczny, solidna dzwignia do odkrecania zebatek, katowka, ktos do pomocy i zakuwarka.

 

Najpierw dobierasz sie do zebatki zdawczej. Zdejmujesz dekielek i jak juz masz zebatke na wierzchu - luzujesz srube mocujaca (jeli jest - czasem jest sam pierscien segera lub inny patent). Jak jest zwykla nakretka, to mozesz potrzebowac duuuuuuuuzej sily na jej odkrecenie. Czyli ktos staje na tylnym hamulcu, siadajac na siodelko moto (dociskajac kolo do ziemi na centralce) i odkrecasz.

Potem luzujesz wszystkie sruby mocujace zebatke przy tylnym kole - moze starczy miec silnik na biegu, a moze tez potrzebny bedzie ktos, kto bedzie trzymal tylny hebel.

Jak wszystko poluzowane - tniesz stary lancuch. Katowka w dlon i jechane. Przeciety lancuch na smietnik.

Zdejmujesz tylne kolo, odkrecasz zebatke tylna calkiem, przednia tez. Jak chcesz pucujesz wszystko z syfu.

Zakladasz przednia zebatke, wkrecasz tylna (na razie lekko). Zakladasz tylne kolo. Zakladasz rozkuty lancuch, luzujac wczesniej "system" naciagu lancucha. Laczysz lancuch ogniwem laczacym i zakuwasz zakuwarka. Potem warto tez jeszcze poprawic mlotkiem :].

Jak lancuch jest w calosci, dokrecasz zebatki wlasciwym momentem kluczem dynamometrycznym (lub jak chcesz ryzykowac - ile pary w lapach) stosujac te sama metode z hamulcem i kolem tylnym docisnietym do gleby przez druga osobe.

Zakladasz dekielek zebatki zdawczej.

Wsio.

 

Pzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klucz dynamometryczny który wytrzyma takie wartości Nm to koszt kilkuset PLN.

Klucze dynamometryczne stosowane w zakładach wulkanizacyjnych do dokrecania kół maja taki zakres pracy. Wystarczy podjechać i pożyczą lub dokrecą.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

soulreaver - jesli ktos podjedzie do mnie do serwisu motocyklem z prośbą o sprawdzenie dokrecenia nakretek dynamometrem po wymianie zestawu to robie mu to gratis.

Więc nie trzeba czasem posiadac kosztownych narzedzi aby cos wykonać pożądnie.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

soulreaver - jesli ktos podjedzie do mnie do serwisu motocyklem z prośbą o sprawdzenie dokrecenia nakretek dynamometrem po wymianie zestawu to robie mu to gratis.

Więc nie trzeba czasem posiadac kosztownych narzedzi aby cos wykonać pożądnie.

 

Oby więcej takich serwisów !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za odpowiedzi i podpowiedzi :notworthy: Uważam, że wiedza bardzo potrzebna. Co do kluczy...ehh ostatnio właśnie narzekałem na brak klucza dynamometrycznego przy dokręcaniu zacisków do lag, no ale to się da skombinować :buttrock: ale ta nieszczęsna zakuwarka :icon_rolleyes: Coś wymyśle. Jak tylko przystąpie do prac to dam znać.

 

Pozdrawiam :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...