pytanie o szkole Tomka Kulika

[Bermondo]

to ja pozwole sobie zadac pare pytan

- gdzie sie ta szkola znajduje?

-ile kosztuje kurs?

=- i z troche innej beczki, nie moglem znalezc w archeo: podobno nie zdajac egzaminu A mozna stracic prawko B. czy to prawda a jezeli tak, to za co konkretnie to prawko zabieraja??

[chichio]

nauka jazdy jest na bemowie naprzeciwko Cinema CIty Bemowo(za torem poslizgowym Szkoly bezpiecznej jazdy,czy jak jej tam, no tam gdzie smigaja zoltawymi oplami po plycie poslizgowej)

Jak bywasz na OS`ach rajdu warszawskiego i/lub barborki to nie bedziesz mial problemu z trafieniem.

jak chcesz tel do Tomka to PW.

CO do 2`iego pytania to nie wiem ;)

Zdawalem jeszcze majac ukonczony kurs na starych zasadach.

[Lady Shadow]

- gdzie sie ta szkola znajduje? -ile kosztuje kurs? podobno nie zdajac egzaminu A mozna stracic prawko B. czy to prawda a jezeli tak, to za co konkretnie to prawko zabieraja??

 

plac manewrowy szkoly Tomka Kulika znajduje sie na tylach osrodka egzaminacyjnego WODR Bemowo, trzeba obejsc osrodek i dojsc "polna drozka" do placu manewrowego z napisem egida czy cos takiego. To tu. Czesc placu jest tej drugiej szkoly. Dokladne namiary szkoly, telefony do instruktorow, cena kursow (chyba tez) itd znajduja sie na stronie interkowej www.pro-motor.pl

 

Co do drugiego pytania co do utraty prawka B za niezdane A, nie mam pojecia. Probowalam tez to ustalic, i kiedys ktos odpowiedzial, ze nie odbieraja juz posiadanych kategorii. Inna odpowiedz byla, ze odbieraja B przy nie zdanych testach ponizej 50%. Ale to chyba lipa. Co juz masz, to Twoje;-)

[MarianKa]

podobno nie zdajac egzaminu A mozna stracic prawko B. czy to prawda a jezeli tak, to za co konkretnie to prawko zabieraja??[/quote

 

Wyjaśniał to instruktor na moim kursie tydzień temu:

Dawniej za 50% błędów w testach zabierano prawko kat.B, obecnie (od jakiegos już czasu) nie. Ale lepiej nie zrobić więcej niż 2 byki :D

[Bermondo]

to teraz szybko na kurs... tylko skad kase wytrzasnac???

i to jest wlasnie piekno pizdzika... 2 kolka, silnik, a prawka nie potrzeba :D

[Nadiq]

Dokladne namiary szkoly, telefony do instruktorow, cena kursow (chyba tez) itd znajduja sie na stronie interkowej www.pro-motor.pl

 

Niestety na stronie mają podane stare ceny... :D No i nie wiem ile tam kosztuje obecnie kurs, a szkoda... :D

Może ktoś ma jakies aktualne info?

 

Buziole,

Nadiq

[Lady Shadow]

Jezeli ktos potrzebuje numer komorki do Tomka albo Piotrka, to moge przekazac na PW. :D

[Kawa]

Witam!

Będziesz jeździć po ósemce na stojąco, kierując jedna ręką, może nawet stojąc jedną nogą na motocyklu. Dowiesz się jak motocykl zachowuje się przy uślizgu tylnego koła i jak pokonywać różnego rodzaju przeszkody. Poza tym uczą podstaw pomagających przetrwać w ruchu ulicznym i rzeczy, które naprawdę się przydają (np. zatrzymanie się i ruszenie bez podparcia).

 

Zainspirowany tymi atrakcjami w szkole Kulika stwierdzilem dzisiaj, ze krecenie normalnych osemek jest zbyt monotonne i zapragnalem tez nauczyc sie tych wspanialych ewolucji na moim kursie. Kozystajac z nieobecnosci instruktora ("ja tylko skocze po paliwo ;)") zabralem sie za krecenie osemek jedna ręką. Slalom wyszedl calkiem calkiem, coprawda podczas pierwszych osemek trudno mi bylo kontrolowac gaz no bo caly ciezar kierownicy trzeba pokonac jedna reka, wyjezdzalem ciagle za linie. Ale nic to po 5 osemkach miescilem sie jako tako miedzy liniami, gaz juz nawet niezle pod kontrola, wow, spoczko niezle mi idzie. Powolli zaczalem sie wyluzowywac, :D , dumny z siebie ze tak szybko zajelo mi pobiezne opanowanie tej sztuczki, rozmyslajac juz o kolejnych ewolucjach, przy ktoryms tam zakrecie reka poszla za bardzo w lewo no i ......... gleba :ehz: :D . Moto lezy, ja pod nim, paliwo sie leje z nieszczelnego wlewu, ja zszokowany. I tak oto wygladala moja pierwsza lekcja pokory. Czy znacie jakas fajna stronke z lopatologiczna metodologia powyzszych technik?

[Martius]

1. Kozystajac z nieobecnosci instruktora ("ja tylko skocze po paliwo ;)")  

2.  Moto lezy, ja pod nim, paliwo sie leje z nieszczelnego wlewu,

 

czyzbys jezdzil w MDK ?? bo tak z opisu instruktora i moto wynika :mrgreen:

[Lady Shadow]

Mrrozio, najwazniejsze, ze sie odwazyles zrobic 8 jedna reka. Reszta to kwestia wprawy i wycwiczenia... Niestety, nie da sie tu jakos lopatologicznie podpowiedziec co i jak. Ja sama "mecze" sie z takimi 8 empirycznie... Po kilku razach zaczelo wychodzic... Zapraszam do lektury "z pamietnika Lady Shadow" (tez w dziale "Szkola jazdy"). Tam opisuje wszelkie atrakcje, krok po kroku, ktore wykonuje w szkole Tomka. Moze te moje opisy jakos Ci rozjasnia co w jakiej kolejnosci robic. Goraco polecam ich szkole. Jest suuuuuper! Instruktorzy caly czas patrza co wyprawiasz na placu, nikt nigdzie nie "skacze", jak czegos nie wiesz, to pytasz i nigdy nie ma afery, ze "o tym i o tym, to byla mowa na lekcji nr x i trzeba bylo sluchac" ;-)

A to zachowanie instruktora, ktore opisales, a przede wszystkim lejaca sie benzynka z nieszczelnego korka baku, pachnie mi (sic!) bardzo szkola MDK i moj instynkt samozachowawczy mowi mi- uciekac jak najdalej;-).

 

Pozdrawiam i zycze owocnych zmagan z 8,

Lady Shadow

[Kawa]

hmm, nie jest to co prawda szkola MDK,ale nie jest tam zle, nie jestem tez zwyklym kursantem, gdyz kurs juz kiedys odbylem (dokladnie 8 lat temu), nawet zdawalem 2 razy z wynikiem negatywnym :D. Takze koles nie uczy mnie od podstaw, niezle sobie radze, takze moze dlatego znika. Jesli chodzi o sprzet to tez jest calkiem niezly, z wyjatkiem tego baku moze. W kazdym badz razie odbywajac kurs 8 lat temu jezdzielem na 100 razy gorszych zlomach (wska, skoszone etz 150). Ogolnie nie mam na co narzekac, no a osemek jedna reka musze sie nauczyc - bede cwiczyl. Pozdr

 

 

ps. bylem sie dzisaj zapisac na egzamin (odlewnicza), no i lekko sie zszokowalem - nie mozna sie zapisac na laczona teorie i praktyke :D((, termin na teorie za 3 tygodnie, na praktyke pewno kolejne 3 (dlaczego sie od razu nie mozna zapisac na praktyczny juz nawet nie chodzi o ten sam dzien co teoria to nie wiem). A gdzies tam wypisuja w WORDZIE ze na egzamin to sie dluzej niz miesiac nie czeka. No jesli traktujac egzamin na prawko jako 2 egzaminy, to moze wtedy.

[Bermondo]

(dlaczego sie od razu nie mozna zapisac na praktyczny juz nawet nie chodzi o ten sam dzien co teoria to nie wiem). .

proste: musi byc znana ilosc egzaminowanych, a nie wiadomo ile osob zda teorie. wytlumaczylem z czego moze to wynikac. ale czemu nic z tym nie zrobia, to tylko Najwyzszego mozna pytac

[Martius]

(dlaczego sie od razu nie mozna zapisac na praktyczny juz nawet nie chodzi o ten sam dzien co teoria to nie wiem). .

proste: musi byc znana ilosc egzaminowanych, a nie wiadomo ile osob zda teorie. wytlumaczylem z czego moze to wynikac. ale czemu nic z tym nie zrobia, to tylko Najwyzszego mozna pytac

 

No nie najlepiej wytlumaczone z praktycznego punktu patrzac :D

 

Zapisujesz sie od razu na teorie i praktyke i za to placisz. Nie zdajesz teorii i nie masz prawa przejsc do praktyki egzamin praktyczny i pieniadze za niego Ci przepadaja. A osrodkowi nie powinno zalezec czy na praktyce jest 1 czy dziesiec osob jesli zaplacilo 10 :D - a nawet na tym lwiecej by zarabiali. Ja tak kiedys mialem (87 rok) zdawalo sie od razu kto nie zdal teorii nie szedl na plac.

[Bermondo]

ale w 87 nie bylo jaj z teoria jak teraz

[Martius]

ale w 87 nie bylo jaj z teoria jak teraz

 

Jaja z teoria byly zawsze :)

Ale masz racje odpowiedz mogla byc zaznaczona tylko jedna co bylo latwiejsze niz teraz. Ale pytania czesto nie mniej podchwytliwe i glupie. Na dodatek z 3 odpowiedzi np byly 2 prawidlowe a ty musiales odpowiedziec na ta prawidlowa ktora mial egzaminator w notatniku. Kiedys pytan sie nie znalo tak jak teraz i nie mozna bylo wkuc na pamiec. Na samochod zdawalem juz w 93 roku i nie powiem zeby teoria byla trudniejsza niz w 87 roku.

Praktyka oczywiscie tak i motocyklem i samochodem byla latwiejsza a przynajmniej mniejsze lapownictwo bylo. Lapownictwo sie rozmnozylo ogromnie jak weszlismy do demokracji :D