Skocz do zawartości

oplywowy ksztalt - zasadzka


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie to przy bocznym wietrze (oczywiście przy większych prędkościach) to łem mi lata na prawo i lewo. generalnie moto może "myszkować" o 5-10 cm.

Kiedyś jechałem samochodem i jak zawiało to mnie rzuciło na grugi pas (dobrze że nikt nie jechał), ale moto to by chyba wtedy odleciał. strach się bać 8O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

w sobote jechalem z Francji na autostradzie ktora przebiega nad morzem,od morza byla taka wichura,tak wialo ze wyprzedzaly mnie ciezarowki.Nie mozna bylo szybciej jechac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

a dla mnie najgorzej jest jeździc za ciężarówkami

czsami trzba się za nimi ciągnąć bo nie ma możliwości wyprzedzenia

Jak wtedy człowiekiem miota!!!!

No i potem gdy już się wyprzedza....

gdy mija sie przód ciężarówki dobrze jest się przygotować do potężnego uderzenia powietrza... jak do tej pory moje ciężarówki (te które mijałem) jechały ok 80-90 km/h - ten podmuch to spore rzeżycie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rska jest leciusińka i tym samym podatna na przestawianie przez boczny wiatr. Szczególnie musimy uważać wyjeżdżając z lasów i innych tego typu "obiektów" poniewaz zazwyczaj kumulują one wiatr i niesamowicie spychają z jezdni.

 

A swoją drogą to wiart bardzo mi przeszkadzał jak jeździłem na 50ccm... wtedy to mi cały moto hamowało a nie tylko przestawiało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku bardziej dokuczliwy jest wiatr przy niedużej prędkści. Jazda na otwartej przestrzeni nawet przy wietrze tak w okolicach 110-120 nie jest straszna. Podmuchy wprawdzie przestawiają mnie trochę, ale płynnie. W mieście (wolniejsza jazda) podczas skręcania, zmian kierunku itd. podmuchy dają mi się bardziej we znaki, bo składowa prędkości wiatru stanowi większy procent mojej prędkości. Myślę, że to wynika także z tego.

 

Poza tym gdy ostro wieje, pomaga mi kładzenie się na baku. Nie dosłownie, ale jak przylgnę i schowam się za owiewką - efekty są mniej odczuwalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj nie lubie bocznego wiatru...a moja RS-ka wazy tylko 100 kilo i jest to mini scigacz...jechalem na Siekierkowskim ok 80 kmh i jak dmuchnelo to bylo niebiezpiecznie i niemilo,a do tego waze okolo 50 paru kilo(szczuplak).Nie lubie bocznego wiatru.a u Was to jeszcze gorzej,jezdzicie te 140-200kmh i jak Wam dmuchnie z boku...

 

pozdrawiam

norbert

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...