sssanie popsute??

[kamis-a]

ej co jest nie tak z moja yz jezeli wciskajac ssanie motor spada z obrotów( na luzie) i gasnie a jak nie ma ssania to motor chodzi normalnie ale tak jakby lekko się wkręcał na obroty?? a do tego strasznie kopci:/ czy to wina tego ze za duzo oleju do silnika dolałem?? :icon_rolleyes: prosze o pomoc

 

[qurim]

Po pierwsze - nie pisz że ssanie "wciśnięte" czy "wyciśnięte" bo nikt nie zna wszystkich motocykli na tyle dobrze żeby wiedzieć kiedy ssanie jest włączone a kiedy wyłączone. Gdzie pod hasłem włączone rozumiemy że urządzenie rozruchowe jest włączone np. do odpalenia zimnego silnika. A gdy się nagrzeje to wyłączamy ssanie.

 

Teraz napisz jeszcze raz zrozumiale o co Ci chodzi.

 

 

PS. Po hooy bawisz się ssaniem na gorącym silniku? :banghead:

[kamis-a]

chodzi o to ze nawet na zimnym silniku przy włączonym ssaniu motor nie działa tak jak powinien na ssaniu czyli nie podnosi obrotów ani nic takiego tylko na odwrót i mega kopci a jak nie jest na ssaniu to sam po czasie łapie wyższe obroty , a podczas jazdy gdy złape za sprzegło i puszcze gaz też obroty mu sie zwiekszaja. Dodam iż motor jest po wymianie tarcz sprzegłowych i nie był odpalany z 3 tygodnie :icon_rolleyes:

[jimi11]

Sprawdz poziom paliwa w gaznikach. I filtr powietrza

[kamis-a]

filtra wyczyszczony a z gaznika paliwo wylewałem i spowrotem

[jimi11]

Nie chodzi o wylewanie tylko o sprawdzenie poziomu paliwa. Moze zaworek iglicowy przepuszcza i przez to az tak zalewa.

Ps. sprobuj odpalic bez ssania. Zapewne bedzie latwiej niz ze ssaniem.