zbyhu Opublikowano 18 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2004 Czolem! No i stalo sie to co musialo sie stac.Dzisiaj strzelila mi linka sprzegla. Tzn. poluzowalo sie cos w deklu i linka wylazla (jakies 20 cm).A bylo to tak:Pojechalismy z bratem troche pojezdzic na motorkach - ot tak sie przewietrzyc.I jakies 5 km od domu przesiedlismy sie - ja na MZtke, brat na WSK. I po chwili jazdy, po wrzuceniu trzeciego biegu klamka sprzegla zostala luzna. Schylilem sie, zeby poruszyc linke w miejscu gdzie wchodzi do dekla - zazwyczaj pomaglo. Ale tym razem wyciagnalem ja prawie calkiem z dekla. No i z zapieta trojka jakos dokulalem sie do domu (tu brawa dla elastycznosci silnika - na tym biegu spokojnie jechalem zarowno 20 km/h jak i 70 :flesje: - a bylo i rondo i skrzyzowanie i wlaczanie do ruchu... Teraz pytanko do Was:Co mi jest potrzebne do naprawy tej awarii?Nigdy nie zagladalem do silnika, wiec nie wiem czego sie spodziewac. Moze jest to standardowa awaria i nic strasznego, a moze wrecz na odwrot?W kazdy razie po tym co powiedzialem jak sadzicie - starczy, ze sie jutro zaopatrze w linke, zeby naprawic motor? Czy moze moglo tam cos sie urwac i jest to powazniejsza naprawa?Poza tym jak sie reguluje sprzeglo, jakie mam miec narzedzia i czego sie spodziewac? Z gory dzieki za info :).Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius Opublikowano 18 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2004 Oj w Jawie mi kilka razy leciala - najczesciej wystarczal srubokret i kluczyk chmm chyba 10 albo 8 ewentualnie kombinerki.nalezy pamietac tylko zeby kilka milimetrow luzu zastawic na klamce no i dobrze jest nasmatowac od razu porzadnie nowa linke.Jawa miala dobrze bo miala polautomatyczne sprzeglo i przy dobrej regulacji nie trzeba bylo klamki uzywac :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 18 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2004 W mz jest całkiem łatwo wrecz banalnie zmienic linke!!!!! Odkrecasz dekiel i zachaczasz ja za takie ,,chaczyki,, i skrecasz dekiel.........wrecz banalne to jest naprawde!!!!!!!! Powodzenia :flesje: Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dgree Opublikowano 19 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 jaki dekiel???trzeba poluzowac linke w klamce....pozniej wykrecic takiego...hmm h**a z silnika, tam gdzie linka siedzi i dalej juz pojdzie prosto, wszystko bedzie na wierzchu......aha narzuca mi sie pyanie...czy jak sie wykreci tego 8===0 :flesje::(:D to olej niewycieknie? bo ja zawsze kladlem delokatnie moto na bok i niebylo problemow...(???) jak bedziesz wkladal nowa linke to nakap troszku oleju do pancerza, ale niezaduzo... z ta operacja lepiej sie niespieszyc, jesli linka nieche wyjsc z klamki to bez nerwow,nic na sile...spokojnie..ja raz ukrecilem linke :):(:D noofke sztuke... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 19 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 Jeśli linka pękła to powinieneś móc ją wyciągnąć całkowicie z pancerza, tzn zobaczyć ten koniec, który jest zaczepiony w ślimaku wysprzęglającym pod pokrywą. Jeśli linka tylk osię wydłuzyła i nie chce wyjść to coś się skopało w mechanizmie wyłączania sprzęgła. Jesli to drugie to trzeba odkręcić linkę napędu obrotomierza, zdjąć tą małą pokrywkę przykręconą trzema śrubami i patrzeć czy naciągając linkę obraca się tuleja wysprzęgląjąca. Byc może obrobiły się zęby w tej płaskiej płytce ustalającej, które wchodzą w wycięcia tulejki wysprzęglającej. Poniżej fotka z książki serwisowej. Oczywiście to nie musi być to, ale jesli linka się nie zerwała cakiem to prawdopodobnie coś z mechanizmem wyłączającym. Wykręć też tulejkę, w którą wchodzi linka sprzęgła, ta tulejka ma spłaszczenie do złapania kluczem. Mając zdjętą pokrywkę napędu obrotomierza ciągnij za linkę wchodzącą do tulejki obserwuj czy obraca się tuleja wysprzęglająca. Jeśli nie - olej out i zdejmujesz lewy dekiel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 19 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 Czolem! Dzieki wielkie za wszystkie rady!Szczegolnie dla Zbyha (nie mnie of korz :oops:) Na moje szczescie awaria okazala sie ta najoptymistyczniejsza.Wczoraj na to nie zwrocilem uwagi - po prostu strzelila mi linka przy manetce w miejscu polaczenia z barylka.Kupilem linke, wykrecilem ta tulejke, o ktorej Zbyhoo pisal i zalozylem nowa linke. Wszystko znowu dziala cacy.No... Troche inaczej sprzeglo lapie i dalej zdaza sie, ze linka sie blokuje jak mam wylaczony silnik. Tzn. wciskam sprzeglo a jak puszczam, to ono "zostaje wcisniete" :flesje:. A, i jeszcze luzuje mi sie caly czas to nowe cholerne kolanko wydechowe.Poza tym gitara. Motor ciagnie fajnie, ma kopa, odpala zawsze od pierwszego na cieplym silniku, na zimnym najwyzej na trzeci kop. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 19 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 No... Troche inaczej sprzeglo lapie i dalej zdaza sie, ze linka sie blokuje jak mam wylaczony silnik. Tzn. wciskam sprzeglo a jak puszczam, to ono "zostaje wcisniete" Mozliwe, że masz zużyte uzębienie ślimakowe dźwigni wysprzęglającej (element 1 na rys powyżej). Są pewnie jakieś wytarcia albo zadziory i się ślimak blokuje. Żeby to sprawdzić musialbyś się do sprzęgła dobrać. Natomiast inne łapanie sprzęgła to kwestia regulacji, bardzo zresztą ważna. Inaczej możesz spalić sprzęgło, albo będą biegi ciężko wchodzić. Regulacja wstępna jest na tej płaskiej płytce z trzema podłużnymi otworami (podłużne żeby można było regulować wstępnie napięcie linki). Bardzo ładnie to jest opisane w fabrycznej instrukcji obsługi, dostępnej na stronie Vipera. Jeśli nie będziesz mógł znaleźć, to podeślę Ci na maila (pdf), ale po niedzieli bo wyjeżdżam na weekend - wypoczynek :) Ostateczny luz linki regulujesz nakrętką regulacyjną na klamce.Pozdrówki! Rybnik coraz bliże!!! :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiek24 Opublikowano 19 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 z tym blokowaniem linki mialem kiedys czesto w starej etce tzn tej co mi podpier***lili zadziory na pokrywie sprzegla byly w miejscu gdzie pracuje tulejka musoialem sciagac pokrywe i czysscic drobnymn papaierem sciernym zarowno slimak jak i pokrywe robilem to co 2 miesiace niestety bo nie dalo sie jezdzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TWISTER Opublikowano 19 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 Tutaj masz linka do tej ksiązki co Zbyhoo mówiłhttp://www.smsnet.pl/~viperpl/moto/MZshare...-etz250-ifa.rar Cytuj https://www.szkolaexpert.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 19 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 Czolem! Mozliwe, że masz zużyte uzębienie ślimakowe dźwigni wysprzęglającej (element 1 na rys powyżej). Są pewnie jakieś wytarcia albo zadziory i się ślimak blokuje. Żeby to sprawdzić musialbyś się do sprzęgła dobrać. Natomiast inne łapanie sprzęgła to kwestia regulacji, bardzo zresztą ważna. Inaczej możesz spalić sprzęgło, albo będą biegi ciężko wchodzić. Regulacja wstępna jest na tej płaskiej płytce z trzema podłużnymi otworami (podłużne żeby można było regulować wstępnie napięcie linki). A to bardzo niedobrze. Bo faktycznie troche ciezej wchodza mi biegi (i glosniej).Qrde, az ze mnie dzisiaj jakos entuzjazm ulecial. Jakos mam chwilowy dolek...A bo tu zaczynaja mi wolne obroty uciekac (cos poszly w dol i czasem moto gasnie ja stoje i nie ruszam manetka), sprzeglo szwankuje i sie mi cholera kolanko wydechowe odkreca i motor ryczy jak glupi.Eh, musze sie z tym przespac.Poki co nie znam tego motocykla "od srodka" i nie mam takiego zmyslu jak przy Wiesi gdy cos sie zepsuje - a to jest proste, chwilka roboty, to odkrecic, do dokrecic i jazda.A tutaj wszystko niewiadoma i mi troche rece dzisiaj opadly... Ale mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej :flesje:.Pozdrawiam PSTo blokowanie sprzegla to jak mozna naprawic? Co wymienic, lub co podszlifowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiek24 Opublikowano 19 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2004 BLOKOWANIE SPRZEGLA SCIAGASZ POKRYWE (wiaze sie ze spuszczeniem oliwy) i czyscisz wszystkie elementy wlaczajace sprzeglo slimak dociskajacy sprzeglo jak i sam kosz w miejscu styku o ile ma jakies zadziory 2 element slimak duzy ten srebrny z lozyskiem czyscisz go z zewnatrz na blysk musi byc gladki jak pupcia niemowlaka taksamo gladka musi byc pokrywa od srodka gdzie pracuje ten duzy srebrny slimak jeszcze wyczysc blaszana plytke ustalajaca i slimak duzy gdzie ta blaszka "chodzi" jest mozliwos ze masz zadziory na gwincie ale raczej w to watpie bo niby jak by sie mialy zrobic :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.