Skocz do zawartości

Auto zabrane przez policje. Pomocy


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam pewien kłopot dosyć poważny. Otóż mój tato kupił w lutym 2008 roku samochód audi B4 od mojego kolegi, auto jest w Polsce od 2005 roku i ojciec jest już 4 właścicielem w kraju.

Wczoraj, 29-go lutego 2009 przyjechało pod mój dom dwuch policjantów z policji kryminalnej i pytali o ojca samochód, ojca nie było więc kazali się stawić dziś na komisariacie, bo jak mówili "auto zostało użyte do przestępstwa w 2004 roku na terenie Niemiec i chcą obejrzeć samochód"

Dziś byłem z ojcem na komisariacie i okazało się ze to jest na pewno ten samochód i że policja go rekwiruje jako dowód w sprawie. Sprawdzili, że auto nie pochodzi z kradzieży. Ojciec wypełnił wszystkie dokumenty dotyczące zajęcia pojazdu, została sporządzona notatka o stanie technicznym pojazdu i wyposażeniu i auto pojechało na lawecie na parking policyjny.

Policja zbywała nas szczątkowymi informacjami dotyczącymi tego kiedy i czy w ogóle wróci auto.

Powiedziano nam tylko, że dokumenty zostaną przekazane prokuraturze, a ta się bedzie kontaktowałą z prokuraturą w Niemczech.

 

Mam teraz kilka pytań dla ludzi którzy moga mi pomóc:

Czy policja ma prawo zabrać auto ojcu mimo że pochodzi ono z legalnego źródła, nie jest kradzione anie nie są przebijane numery?

Jak długo mogą przetrzymywać auto ojca?

Czy mogą bez ojca wiedzy auto wywieźć za granice?

Czy mamy prawo znać sprawę, tzn to co się dzieje teraz z samochodem, kto za niego odpowiada i jaki jest tok postępowania z nim związany.

 

Proszę o wypowiedzi ludzi którzy mogą mi pomóc, zamieszczam ten post również w dziale przepisy, proszę moda o nie kasowanie go.

 

Dziekuję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykra sprawa. Może Cię pocieszy historia mojej siostry.

2 lata temu buchnęli jej Punto (czyli samochód, którego się nie znajduje). Zgłosiła kradzież i kilka dni później telefon, że samochód się znalazł. Został "użyty do przestępstwa" ale jakiego nie chcieli powiedzieć jakiego, zasłaniając się tajemnica śledżtwa. Zatrzymali jako dowód ale oddali po kilku dniach, więc w sumie szybko. Niestety w twoim przypadku do urzędniczych działań policji musisz doliczyć jeszcze pocztę, ale myślę że w grę wchodzą raczej tygodnie niż miesiące.

 

Moja siostra jest hałaśliwa i absorbująca co mogło mieć wpływ na tempo rozpatrywania sprawy. Starraj się więc często i dokładnie dowiadywać co się dzieje z samochodem - im więcej osób będzie musiało sprawdzać tym lepiej ;)

 

Swoją drogą nie zastanawiałeś się do jakiego przestępstwa użyto Audika? Moja siostra przez pół roku zastanawiała się czy ktoś nie będzie do niej strzelał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...