Jakość oleju a osiągi silnika

[qurim]

Wtika!

 

Mam takie żałosne pytanko. :biggrin: Odpowiedź chyba znam ale może to być wytwór moje fantazji więc się pogubiłem. Otóż - czy jakość oleju silnikowego ma duży wpływ na osiągi silnika jeśli zawory są na samoczynnych regulatorach? Logicznie myśląc to chyba tak skoro regulatory działają we współpracy z olejem. A pytam bo coś mi się nie podoba w moim prosiaku HD, słaby się zrobił trochę, czasem trudno odpala na gorącym i czasem świruje no i spalanie wyraźnie ponad normę. Na zimnym jest OK, lekko ciepły silnik też jest OK - wtedy w sumie najlepiej śmiga. Ale im bardziej ciepły tym gorzej. Szczególnie gdy jeżdżę w upalny dzień przez miasto, stoję w korkach itd. Oczywiście z oleju wtedy robią się szczochy i podejrzewam że rozrząd wtedy nie pracuje tak jak powinien. Żadnych podejrzanych dźwięków nie ma z rozrządu.

 

Pomińmy tutaj ogólną kondycję silnika, bo to tez ma wpływ na zachowanie jednostki ale chodzi mi tylko konkretne o wpływ jakości oleju na pracę bo pierwszy raz mam do czynienia z samoregulatorami a jaki wpływ na pracę ma stan silnika to wiem bardzo dobrze.

 

W mechanice moto siedzę od zawsze a laickie pytanie zadaję w celu potwierdzenia mojej szalonej teorii. Bo nie zasnę dopóki nie rozgryzę tego tematu. :biggrin: Wiecie jak to jest. :biggrin:

 

Pozdro.

Edytowane 19 Lipca 2009 przez qurim

[tomekd]

Luzne zawory generalnie organiczaja osiagi silnika,ale to bys raczej slyszal,chyba ze masz az tak glosny wydech ze byc moze nie. ;)

 

Ogolnie im wyzsza temperatura otoczenia tym osiagi gorsze, bardzo rozgrzany silnik ma gorsze osiagi, szczegolnie w przypadku chlodzonych powietrzem,kto wie, gorszy olej moze gorzej tez odprowadzac cieplo z poszczgolnych elementow silnika,np glowicy.

Bardzo rozgrzana glowica zwieksza wymagania oktanowe,byc moze silnik wkracza we wstepne regiony spalania stokowego,za bardzo to nie jest slyszalne ale utrata mocy jest odczuwalna.

 

Bardziej bym widzial zwiazek miedzy go,,,,nym olejam a tzw.heat soak,niz praca popychaczy.