Skocz do zawartości

Cagiva Roadster 125- spadek mocy


taboret12
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Posiadam motocykl Cagiva Roadster 125 (http://digilander.libero.it/cuoccimix/CZ-CAGIVA-ROADSTER.JPG -coś takiego). Silnik oczywiście dwusuwowy. Niestety mam z nim problem- spadek mocy. Podczas, gdy kiedyś bez problemu szło nim jechać około 120km/h teraz maks to około 85:/ Najgorsze jest to, że w zeszłym roku przeprowadzony był dość duży remont silnika. Motocykl miał wtedy przejechane około 30 tys. km. Od czasu remontu przejechał może około 1000km. Podczas remontu wyszlifowany został cylinder, zregenerowany wał korbowy, wymienione łożyska, simmeringi, tłok, pierścienie itd. Naprawa została przeprowadzona w chyba porządnym serwisie w Poznaniu. Olej jaki leję to syntetyczny Motul. Na remont wtedy zdecydowałem się także ze względu na nienajlepsze osiągi. Silnik wcale nie był zatarty. Od razu po remoncie oczywiście jeździłem delikatnie. Maksymalna prędkość z jaką jechałem jakiś czas po remoncie to około 110km/h. Na niskich obrotach przyspiesza w miarę ok, natomiast na wysokie nie chce się wkręcić w ogóle. Co może mieć na to wpływ?:/ Coś się dzieje z samym silnikiem? Może to wina gaźnika, albo coś z zapłonem? Dzisiaj wymieniłem dla pewności świecę i fajkę. Oczywiście bez zmian:/

Edytowane przez taboret12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

Zimny pali idealnie. Ktoś poradził mi ustawić wyżej iglicę w gaźniku ale nic to nie zmienia. No i zobaczyć też wydech. Wymontowałem go. Trochę syfu w nim jest, ale najgorsze jest to, że jest on nierozbieralny. Znalazłem na forum jakieś informacje jak to wyczyścić, więc spróbuję. Jutro napiszę, jaki jest efekt. Rozumiem, że jakaś regulacja składu mieszanki albo coś wiele nie zmieni? Nie jestem za dobrym mechanikiem, dlatego pytam. Co jeszcze może mieć na to wpływ- zapłon elektroniczny więc raczej nie, filtr powietrza i kanały są ok, zostaje chyba gaźnik albo wydech. Zaworu wydechowego w tym motocyklu nie ma.

 

Walczę z tym od rana i już mnie to wkurza. Aż się prosi, by ten tłumik w 3 miejscach był rozbieralny, ale oczywiście jest skrupulatnie zaspawany itd. W każdym razie chyba faktycznie wina leży po jego stronie. Próbowałem go wyczyścić kretem, wypalić benzyną, ale wszystko dochodzi tylko do połowy kolanka. Nie wiem czy jest tam jakaś przewężka,czy to po prostu syf. Nie mogę nawet wbić młotkiem zagiętej szprychy

Edytowane przez taboret12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...