zbyhu Opublikowano 13 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2004 Czolem! Mam taki maly klopot z MZtka.Otoz wszystko dziala cacy, przyspieszenie jest jak sie patrzy, motor ladnie idzie na wszystkich biegach ladnie.Ale na czwartym biegu przy wysokich obrotach (z 6 tys) i na piatym biegu przy wiadomo troche nizszych obrotach motor zaczyna przerywac.Jest to jakies 110 km/h.Co mam zle ustawione?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dgree Opublikowano 13 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2004 hmm wiesz ja jak sie spieszylem to ciagnalem do 5.5tys a do 6 baaaardzo zadko, niewiem po co go tak palujesz....niemam pojecia co sie dzieje..a jaki masz tlok? polski czy jakis na licencji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 13 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2004 Spróbuj podnieść odrobinę poziom paliwa w komorze pływakowej, ale naprawdę minimalnie - np 1 mm. Może po prostu brakuje silnikowi paliwa na wysokich obrotach. Po takiej operacji sprawdź zużycie paliwa, ale na ciepłym silniku i na dłuższej trasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 13 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2004 Czolem! Piluje? Heh, mozliwe, ale jak biegow brakuje, to trzeba pilowac ;).A tak serio - mam ten motor od stycznia. Teraz dopiero mam jako takie mozliwosci sprawdzic co on potrafi. To tez robie. Chcialem sprawdzic, czy predkosc max. podana w katalogu zgadza sie z rzeczywistoscia. MZta nie ma 6 biegu, to musialem pociagnac wyzej na piatce. I przy 110 km/h zaczely sie jajka... Zbyhoo - dzieki za rade. bede probowal. Choc to zas zdejmowanie gaznika :|.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dgree Opublikowano 13 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2004 no co ty...? to ile masz na obrotomierzu jak leciales te 110?ops to jaki ja jestem żeźnik :oops: ja lecialem 2 razy 140* ;) *-przyznam lekka gorka byla, predkosc niemierzona oryginalnym licznikiem mz, tylko dokladnie wyskalowanym elektronicznym, a na obrotomierz sie niegapilem...tylko przed siebie,na maxa zlozony i raz na predkosciomierz ;) 140 bylo :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.