sprzedam goldwing,virago.gpz,xj,zzr.........

[4x4-ws]

Wszystkie sprowadzone. Na początek małe ale istotne wyjaśnienie.Nie będę ściemniał,że jak to jest na allegro prawie wszyscy piszą ,że wymieniany był olej,filtry,paski,łańcuchy,zębatki itp.,ponieważ każdy z własnego doświadczenia lub znajomych wie ,że i tak trzeba to zrobić samemu a wtedy ma się pewność że dana operacja miała miejsce.Co do stanu technicznego nie będę się wypowiadał, ponieważ każdy,jak wiadomo ,doszukuje się oznak fabrycznej nowości w rzeczy używanej.Musisz zobaczyć sam/a.Moto nosi normalne ślady użytkowania.Do oglądania od piątku 26 czerwca w olkuszu(małopolskie-Kraków leży koło Olkusza).Tel (od piątku) 032 645 42 88/89 lub 00447837 180055.Cena jak zwykle do negocjacji.

1. Honda Goldwing GL 1200 Interstate-1984 - pierwsza rejestracja 1991-czyli w polsce zarejestrujesz jako 1991 -- cena 10900

2. Yamaha Virago 750 1996r -- cena 10900

3.Kawasaki GPZ 500 1998r -- cena 4900

4. Yamaha XJ 600 Diversion 1995r --4900

5. Kawasaki ZZR 600 1997r --- 4900

 

 

foty "na zamówienie", sprowadzę wszelkiego rodzaju moto,samochody,łodzie,quady itp.Jeśli będzie ktoś zainteresowany proszę o kontakt.

email: [email protected]

[zajc]

Pierwsza rejestracja 1991-czyli w polsce zarejestrujesz jako 1991

To nieprawda. Próbowałem, nie chcieli. W polskim urzedzie liczy sie rok produkcji, a nie pierwszej rejestracji. Co prawda na przegladzie wbili rok jaki chcialem, ale z dokumentow pani wyczytala rok produkcji i dupa-musiałem zapylać na SKP ,zeby mi date produkcji zmienili na prawidlowa.

[4x4-ws]

To nieprawda. Próbowałem, nie chcieli. W polskim urzedzie liczy sie rok produkcji, a nie pierwszej rejestracji. Co prawda na przegladzie wbili rok jaki chcialem, ale z dokumentow pani wyczytala rok produkcji i dupa-musiałem zapylać na SKP ,zeby mi date produkcji zmienili na prawidlowa.

sorry ale sprzedałem już kilkanaście moto gdzie rok produkcji się różnił od daty pierwszej rejestraci w anglii i nigdy nie było ŻADNEGO problemu.

[zajc]

sorry ale sprzedałem już kilkanaście moto gdzie rok produkcji się różnił od daty pierwszej rejestraci w anglii i nigdy nie było ŻADNEGO problemu.

Moze za malo sie do pani w okienku usmiechalem.... :icon_rolleyes:

[Syrek]

Podrzuc zdjecia tej yamahy virago? [email protected]

[4x4-ws]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=668551604 ,tutaj foty

[LORD VADER]

To nieprawda. Próbowałem, nie chcieli. W polskim urzedzie liczy sie rok produkcji, a nie pierwszej rejestracji. Co prawda na przegladzie wbili rok jaki chcialem, ale z dokumentow pani wyczytala rok produkcji i dupa-musiałem zapylać na SKP ,zeby mi date produkcji zmienili na prawidlowa.

Zajc , wy tam w Poznaniu macie ku*wa kołchoz urzędniczy a nie wydział komunikacji.Oni tam sa chyba za kare. Gosć co kupił cebre ode mnie to przez pomylone "p'' z "b" w nazwisku w któryms z kwitów nie mógł moto zarejestrować. Urzedniczka chciała żebym napisał jakies oswiadczenie że chce sprzedać motocykl (a od czego niby ku*wa jest umowa K-S?) i przepisał umowe kupna sprzedaży z jakiegos tam powodu. I jescze sie przypierdoliła że w tłumaczeniu był zapis "tłumaczenie z kopii" czy cos takiego.. Może cały wydział komunikacji jest obstawiony firmami pomagającymi w rejestracji ? :icon_mrgreen:

A w mojej pipidówie sie tylko zapytali czy mam 188zł to przygotują miękki dowod, i z blachą wyjde.

 

[zajc]

Zajc , wy tam w Poznaniu macie ku*wa kołchoz urzędniczy a nie wydział komunikacji.Oni tam sa chyba za kare. Gosć co kupił cebre ode mnie to przez pomylone "p'' z "b" w nazwisku w któryms z kwitów nie mógł moto zarejestrować. Urzedniczka chciała żebym napisał jakies oswiadczenie że chce sprzedać motocykl (a od czego niby ku*wa jest umowa K-S?) i przepisał umowe kupna sprzedaży z jakiegos tam powodu. I jescze sie przypierdoliła że w tłumaczeniu był zapis "tłumaczenie z kopii" czy cos takiego.. Może cały wydział komunikacji jest obstawiony firmami pomagającymi w rejestracji ? :icon_mrgreen:

A w mojej pipidówie sie tylko zapytali czy mam 188zł to przygotują miękki dowod, i z blachą wyjde.

Musze Cie zmartwic. Wszystkie moje pojazdy rejestruję w Chojnicach :) Widocznie nie tylko w Poznaniu sa tacy służbiści :icon_rolleyes: