pomoc przy gaźnikach

[marco]

Proszę o pomoc może ktoś ma pomysł jak to naprawić.

Na razie miałem zrobione silikonem jednak zatyka to jedynie dziurę w dalszym ciągu nie można porządnie przymocować filtr do gaźnika.

Tam gdzie znajduje się silikon pod spodem jest dziura którą niechcący przewiercił poprzedni właściciel który naprawiał gaźniki wiertarką. :smile2: ;)

[aker]

Spróbuj może poxiliną - dokładnie wyczyść miejsca, gdzie będziesz ją nakładał i nadbudój ubytki. Swego czasu robiłem podobny manewr w głowicy samochodu i widzę że poxilina dobrze znosi temperaturę i olej.

[marco]

Spróbuj może poxiliną - dokładnie wyczyść miejsca, gdzie będziesz ją nakładał i nadbudój ubytki. Swego czasu robiłem podobny manewr w głowicy samochodu i widzę że poxilina dobrze znosi temperaturę i olej.

powszechnie wiadomoże POXILINA to podstawowe narzędzie jest jeszcze problem z gwintem ale wymyśliłem po konsultacji z Szable że dorobie jakąś lulejke z gwintem i przykleje na poxiline a resztę szczelin wypełnię silikonem

 

tyle że nie wiem czy POXILINA przylkei sie do gaźnika :?:

[aker]

Możesz wyczyścić i zmatowić jakieś schowane miejsce na gaźniku i przykleić tam kropelkę na próbę. Jak złapie to najwyżej spiłujesz pilnikiem.

[marco]

wrzucam zdjęcie dobrego dla porównania

[RobB.]

Proszę o pomoc może ktoś ma pomysł jak to naprawić.

Na razie miałem zrobione silikonem jednak zatyka to jedynie dziurę w dalszym ciągu nie można porządnie przymocować filtr do gaźnika.

Tam gdzie znajduje się silikon pod spodem jest dziura którą niechcący przewiercił poprzedni właściciel który naprawiał gaźniki wiertarką. :smile2:  ;)

 

Polecał bym zamiast poxiliny również żywicę o nazwie płynny metal, sprzedawana jest u Loctita, a także w sklepach z lakierami. Wynalazek jest specjalnie przewidziany do podobnego typu napraw.

Po zastygnieciu można w tym wiercić i gwintować.

Osobiście natomiast bym zdemontował gaźnik i zaniósł do pkt. spawającego aluminium, nadleją i będzie jak oryginał.

Naprawiałem kiedyś i uszkodzoną głowicę od motoroweru i inne uszkodzone aluminiowe części i ręczę że jest to najlepsze rozwiązanie.

Pozdrawiam

RobB. 8O

[marco]

z tego co się orientowałem gaźników nie można spawać

ale mogę się mylić

w ogóle to niewiem czy są one wykonane z aluminium :?:

[aker]

To jest na pewno najlepsza metoda, ale trzeba uważać na to, że gażniki są robione ze specjalnego stopu, a nie z aluminium, tak jak np. głowice.

[RobB.]

z tego co się orientowałem gaźników nie można spawać  

ale mogę się mylić

w ogóle to niewiem czy są one wykonane z aluminium :?:

 

Nic się nie stanie, wszystkie są ze stopów na bazie aluminium, i nawet jak by nieco nadlewka była wieksza czy powstałby jakiś garbek to zawsze można poprawić pilnikiem czy papierem ściernym.

Spawa się łukiem elektrycznym w osłonie argonu(czasem CO2 jak ktoś skneruje) podając metal z drutu (podobnie jak przy spawaniu gazowym) . Dobierając odpowiedni rodzaj drutu mozna praktycznie spawać wszystko.

Przy bardzo dużych obiektach i rozległych spawach nalezy jedynie obawiać sie naprężeń pomiędzy goracym spawem i zimnym obiektem co może spowodować deformację. Wtedy należy przed spawaniem nagrzać całą część i po spawaniu powoli ją studzić.

Innych przeciwskazań nie ma.

W Poznaniu trudno mi podać kto to może robić w Łodzi jest porządna firma na ulicy Trwałej (nomen omen), nie pamiętam numeru lecz nie ma to znaczenia cała ulica to tylko kilka domów.

Pozdrawiam

RobB. 8O

[marco]

chyba wiem kto mi pomorze pojadę zapytać

[Fasola]

jest tańszy klej od loctita i nazywa sie drago jest dwuskładnikowy i jak sklei to niepuści niewiem czy da sie w tym gwintowac ale raczej tak bo jest to tzw.ciekły metal.Kumpel miał tym sklejoną pompe wody (śmigiełki bo miał gwint zjechany) a ja pokleiłem chłodnice i jest gucio :mrgreen:

[grzybek]

Witam jest masa ktora klei aluminium , meatal. stopy jest to wynalazek usa jedz do przezmierowa na ul wiosny ludow hurtownia luma ja tam dostarczam moje wyroby chlopaki tez smigaja na moto powiedz o co chodzi i masz problem z glowy serio jest to ok

 

pzdr grzybas

 

ps powiedz ze jestes od tomka z firmy auto moto linka

[marco]

narazie nie miałem wiele czasu żeby robić sprawidzłem jedynie że POXILINA przykleiła się do gaźnika teraz będe kombinował dalej

[marco]

no i gadałem z fachowcami i co się dowiedziałem

mianowicie to że filtr nie dolega dokładnie napewno nie jest przyczyną tak złej pracy gaźników :o no i już nie wiem co robić kompletna załamka

opis problemu po zamontowaniu gaźników:

sprzęt przebiera na wolnych,

wkręca się na obroty ale już z powrotem schodzi bardzo powoli

jakie mogą być tego przyczyny

dodam że w zeszłym sezonie robiłem gaźniki u mechanika czyszczenie i regulacja przez około miesiąc po tym chodziło bardzo ładnie a potem już dupa

POMOCY

[marco]

oki informuję że dziurkę udało mi się wczoraj zalepić :flesje:

dziękuje wszystkim za pomoc i porady

teraz pozostało tylko czyszczenie i regulacja :roll:

naprawiłem metodą na szpilkę

tzn. do dziurki po gwincie dorobiłem śrubke wkładając ją łepkiem w dół

śrubkę przyklejiłem na POXILINE :) świetny pomysł