sx-f 250 (2006)

[stuwek]

co sprawia ze sx-f jest lepszy od konkurencji ??

jakie są minusy sx-f 250 ??

skad wiadome ze tłok do wymiany ??

jesli tylna obręcz kola jest wgnieciona :icon_eek: (od strony opony) - mozna naprawic czy kupic nową ??

jakie są formalności przy zakupie sprowadzonego sx-f ??

poza tym potrzebuje kogos kto by mi doradził pare rzeczy na temat serwisowania sx-f 250 i zakupu takowego !! ?? :notworthy:

 

ps. zamierzam śmigac głownie po polnych drogach i lekko po lesie. bez torów i żwirowni, i trudnych tras i skarp po lasach.

Edytowane 20 Czerwca 2009 przez stuwek

[ghollum]

co sprawia ze sx-f jest lepszy od konkurencji ??

jakie są minusy sx-f 250 ??

skad wiadome ze tłok do wymiany ??

jesli tylna obręcz kola jest wgnieciona :icon_eek: (od strony opony) - mozna naprawic czy kupic nową ??

jakie są formalności przy zakupie sprowadzonego sx-f ??

poza tym potrzebuje kogos kto by mi doradził pare rzeczy na temat serwisowania sx-f 250 i zakupu takowego !! ?? :notworthy:

 

ps. zamierzam śmigac głownie po polnych drogach i lekko po lesie. bez torów i żwirowni, i trudnych tras i skarp po lasach.

Nie powinienem tego robić ale trudno, tu: http://www.forum.motox.com.pl/viewtopic.php?f=34&t=136

Masz link do garści konkretów poczytaj i sam wyrób sobie zdanie, od siebie mogę dodać że w tej klasie maszyn wyczynowych o tym czy dla kogoś CRF czy SXF jest lepsze decydują indywidualne upodobania i podobnie ma się sprawa z trwałością odpowiednio serwisowana maszyna będzie służyła bezproblemowo niezależnie czy to CRF czy SXF, oczywiście wypadki chodzą po ludziach i na to nie ma mądrych, a teksty o tym że Honda to cud-malina a KTM to kaszana (albo odwrotnie) możesz między bajki włożyć wszystko zależy od dbałości o sprzęt. Osobną kwestią jest to czy taka maszyna jest Ci w ogóle potrzebna bo z tego co piszesz wychodzi że nie, jeśli polne drogi to główny "teren" po którym zamierzasz się poruszać to w zupełności wystarczy Ci enduro typu DT125 lub KMX125.

[stuwek]

jeśli polne drogi to główny "teren" po którym zamierzasz się poruszać to w zupełności wystarczy Ci enduro typu DT125 lub KMX125.

wiesz nie kazdy bedzie zaczynal od trudnego terenu w lesie zwlaszcza gdy na poczatku ujezdza sie sxf-a 250

 

co do linku to nie wiem dlaczego napisales ze nie powinienes tego robic ?? :D

rzeczywiscie goscie pisza konkretnie i dowiedzialem sie kilku spraw ktore chcialem wiedziec :P

co do sxf-a to mysle ze wystarczy jak dla mnie, wiem ze zaden moto nie jest idealny. wiec raczej postawie na sxf-a.

[ghollum]

wiesz nie kazdy bedzie zaczynal od trudnego terenu w lesie zwlaszcza gdy na poczatku ujezdza sie sxf-a 250

 

co do linku to nie wiem dlaczego napisales ze nie powinienes tego robic ?? :D

rzeczywiscie goscie pisza konkretnie i dowiedzialem sie kilku spraw ktore chcialem wiedziec :P

co do sxf-a to mysle ze wystarczy jak dla mnie, wiem ze zaden moto nie jest idealny. wiec raczej postawie na sxf-a.

Więc właśnie dlatego że nie planujesz jazdy ani w trudnym terenie ani na torze to moim zdaniem SXF nie jest Ci potrzebny, poza tym SXF to cross i do lasu też nie jest idealnym rozwiązaniem ale zrobisz jak uważasz, napisałem że nie powinienem tego robić dlatego że nie powinno się "reklamować" jednego forum na łamach drugiego, przynajmniej według mnie :wink: .

 

[rivera666]

Powiem tak do lasu tego motoru szkoda.

Posiadam takowy lecz 2008 rok i powiem tak w lesie jedzie sie tragicznie gaz jest strasznie czuły albo odkrecasz ale nie jedziesz po prostu, tym nie ma 'pyrkania' na rownych obrotach.

U mnie jedyne co robiłem do tej pory to wymiana lozysk w przednim i tylnim kole, regulacje zaworow, wymiana oleju czyszczenie filtrow i ciagłe lanie paliwa do baku :) ale SXFa mam dopiero od miesiaca i remontu nie robiłem jeszcze mam 10 mh jak zrobie remont to cos napisze na jego temat :)

 

 

Ja w tej sprawie popieram w 100% autora tej wypowiedzi.

 

jeśli polne drogi to główny "teren" po którym zamierzasz się poruszać to w zupełności wystarczy Ci enduro typu DT125 lub KMX125.

 

Post #2291 Własnie Ghollum wszystko ładnie mi tutaj opisal :D miałem podobny problem jak Ty chciałem crossowke do lasu ale jednak chłopaki pomagaja, doradzaja i nie chca zle dla innych forumowiczow dlatego wybrałem tor i SXFa.

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...1entry1399961

Edytowane 30 Czerwca 2009 przez rivera666

[stuwek]

po czesci kierowałem sie tym ze chce sxf-a 250 dlatego ze to na początek zabawy z motorami, po drugie mozna kupic 2006 za ok 10 tysi.

nie sądzicie ze np exc 400 z 60 KM bedzie za mocny na początek ??

[ghollum]

po czesci kierowałem sie tym ze chce sxf-a 250 dlatego ze to na początek zabawy z motorami, po drugie mozna kupic 2006 za ok 10 tysi.

nie sądzicie ze np exc 400 z 60 KM bedzie za mocny na początek ??

Po pierwsze exc400 nie ma 60KM bo tyle nie ma nawet seryjny exc525, exc400 ma około 50KM, po drugie sx-f 250 ma w okolicach 45KM więc nie jest to "komarek" i wcale nie odstaje mocno od exc400 do tego jeśli się weźmie pod uwagę charakterystykę silnika cross takiego jak sx-f250 i enduro takiego jak exc400 to okaże się że exc400 jest o wiele łatwiejszy do opanowania i wybacza o wiele więcej niż sxf250. Rocznik to nie wszystko czym powinno kierować się przy wyborze moto, skoro sxf250 jest taki idealny dla początkującego to jak Myślisz dlaczego jest tańszy w zakupie od 4 czy 5 lat starszego EXC400? i nie, brak homologacji nie jest jedyną odpowiedzią. Nie traktuj mojej wypowiedzi jako atak czy coś w tym stylu :wink: , twoja sprawa co kupisz ale moim zdanie sxf250 na pierwsze moto głównie do lasu to pomyłka.

[stuwek]

no ok dzieki rozumie Cie. mowilem akurat o jednym exc400 ktory juz ma 60 km.

boli troche dac 10 kola za motor exc 400 z 2002 jak mozna miec sxf-a z 2006.

ok to teraz bardziej sie przygladne temu exc 400 i poczytam co jest w sieci.

 

[major000]

Stary powiem ci tylko tyle, jeśli chodzi o enduro to na szczycie jest KTM a potem daleko nic i dopiero cala reszta, kto ci powiedział ze utrzymanie 400exc jest droższe niż jakiejkolwiek 250-tki i to jeszcze crossówki? poczytaj sobie o serwisowaniu 250-tek. pozatym zapomnij ze polatasz sxf-em 250 po lesie

[ghollum]

no ok dzieki rozumie Cie. mowilem akurat o jednym exc400 ktory juz ma 60 km.

boli troche dac 10 kola za motor exc 400 z 2002 jak mozna miec sxf-a z 2006.

ok to teraz bardziej sie przygladne temu exc 400 i poczytam co jest w sieci.

O boy :wink: , no ja wiem że to boli jak kumple mają sprzęty o 4-5lat młodsze ale jak będą musieli wymieniać tłoki czy korby 2-3 razy częściej niż Ty to będą mieli w dupie rocznik, wspomnisz moje słowa niedawno mój kumpel z którym od czasu do czasu latam po górach chciał się ze mną zamienić na SX525 z 2005r. i to w niezłym stanie (no może poza sprzęgłem które zajeździł :icon_mrgreen: ale o tym za chwile), dlaczego? bo podobnie jak Ty uważał że "roczni ponad wszystko" ja podobnie jak teraz Tobie tłumaczyłem że to nie jest najlepszy pomysł i jaki był efekt?, ano taki że często latamy po stromych podjazdach usianych korzeniami i wielkimi kamieniami, trzeba między nimi lawirować inaczej nie dar rady dla mnie to nie problem pakuję jedynkę i wykorzystując dużym moment obrotowy pociskam w górę nie katując sprzętu, kolega na SX jako że jego silnik ma mniejszy moment obrotowy na niskich i wyżej zestopniowaną jedynkę miał dwa wyjścia: albo narażać silnik na ekstremalne obciążenia i słuchać jak silnik "cierpi" i skraca się jego krótki crossowy żywot :wink: , albo trzymać silnik na obrotach i pomagać sobie sprzęgłem, kolega wybrał to drugie. Efekt był taki że po kilku miesiącach"zamordował" sprzęgło do tego stopnia że jedna z przekładek pod wpływem temperatury rozpadła się na fragmenty, na szczęście duże i nie dostały się one do skrzyni biegów co kosztowało by raczej dość drogo. Z tej oto powiastki morał w tym sposobie, jak Ty moto tak ono tobie :icon_mrgreen: , cheche... to znaczy cross nie nadaje się do lasu i szlus, na płaskim terenie to jak cię mogę ujdzie w tłoku ale w góry to czysty debilizm zwykłe mordowanie "konia".

Edytowane 2 Lipca 2009 przez ghollum

[stuwek]

no rozumie. czytałem duzo ze exc sa trwalsze. i tez to ze exc 400 bardziej trwalszy niz exc 450.

ghollum tylko tutaj problem dochodzi taki ze jestem amatorem i myslisz ze exc 400 lub 450 pasowałby na początek ??;> w sumie to zaelzy jak sie operuje gazem :D mysle ze dobry zapas kucykow nie jest zły :D

poza tym widze ze cos malo ofert exc 400 ;/ ajajaajajjj....

[ghollum]

no rozumie. czytałem duzo ze exc sa trwalsze. i tez to ze exc 400 bardziej trwalszy niz exc 450.

ghollum tylko tutaj problem dochodzi taki ze jestem amatorem i myslisz ze exc 400 lub 450 pasowałby na początek ??;> w sumie to zaelzy jak sie operuje gazem :D mysle ze dobry zapas kucykow nie jest zły :D

poza tym widze ze cos malo ofert exc 400 ;/ ajajaajajjj....

Dobry zapas kucyków nie jest zły do puki mamy nad nim kontrolę bo kiedy tracimy kontrolę to kucyki mogą nas stratować: "power is nothing without control" :biggrin: , w praktyce lepiej mieć za słabe moto na początek niż za mocne, niestety w tym sporcie wszystko przychodzi z czasem jednym szybciej innym później ale nie licz na to że nie mając żadnego doświadczenia opanujesz 450tkę w ciągu jednego sezonu mimo że EXC450 jest łagodniejsza i bardziej przewidywalna to ja jednak nie polecał by jej na początek, jazda na za mocnym moto to męczarnia wszystko wygląda nieźle puki jesteś świeży ale wraz ze zmęczeniem jazda przeistacza się w katorgę a ryzyko porządnej gleby rośnie bardzo szybko. Moim zdaniem idealnym rozwiązaniem dal ciebie byłby EXC250 w 4T albo WR250 to właściwie moto na początek do lasu, EXC400 też nie byłby zły, ale EXC450.... przyznam że mam wątpliwości nie wiem jakie masz umiejętności bo jeśli jesteś kompletnie zielony to mimo wszystko 450tka może Cię pozamiatać a to najlepiej zniechęca do tej zabawy w błocie.

[stuwek]

no dobrze prawisz !!!

cena exc-f 250 co do rocznika bardzo dobra. plus rozrusznik i swiatla.

pisalem maila do jednego goscia o 250 exc-f z pytaniami o stan motoru,

ale z tego co czytam to opinie na temat 250 exf-f starszego niz 07 sa bardzo slabe. i czytalem ze ten ktm slabo wypada przy np wr 250f

 

nie lepiej postawic na cos w stylu exc 400 a zeby był kawal dobrego motoru, i poprostu mądrzej operowac manetką ??

Edytowane 3 Lipca 2009 przez stuwek

[ghollum]

no dobrze prawisz !!!

cena exc-f 250 co do rocznika bardzo dobra. plus rozrusznik i swiatla.

pisalem maila do jednego goscia o 250 exc-f z pytaniami o stan motoru,

ale z tego co czytam to opinie na temat 250 exf-f starszego niz 07 sa bardzo slabe. i czytalem ze ten ktm slabo wypada przy np wr 250f

 

nie lepiej postawic na cos w stylu exc 400 a zeby był kawal dobrego motoru, i poprostu mądrzej operowac manetką ??

Jasne że lepiej, EXC400 będzie o wiele trwalszy i EXC250 i jeśli nie będziesz zbyt optymistycznie operował gazem to 400setka jest do ogarnięcia, pierwsze roczniki (2000-2002) EXC250Racing miały jakiś feler z wałami ale późniejsze były poprawione.

[stuwek]

. przyznam że mam wątpliwości nie wiem jakie masz umiejętności bo jeśli jesteś kompletnie zielony to mimo wszystko 450tka może Cię pozamiatać a to najlepiej zniechęca do tej zabawy w błocie.

 

moze i kompletnie zielony nie jestem ale mysle ze trudno by nie było opanowac wiekszy motor. kwestia czasu.

nie musze na początku jezdzic jak zawodowiec :D :biggrin:

ja raczej hamuje niz rozpędzam sie szybciej przed przeszkodą :D

 

kurde ciezko bedzie teraz spotkac exc 400 :banghead:

ktos napisał:

"Silnik EXC nie lubi

malych predkosci, potrafi szarpac lancuchem i domaga się wyraznie obrotow."

:icon_rolleyes: :icon_rolleyes: :icon_rolleyes:

jak z pierwszym i drugim biegiem w exc 400 ?? krotkie ? dlugie ? wymagają sprzęgła ??

jakie ulepszenia ma wersja Racing w exc 400 ??