Skocz do zawartości

NOWY KOŃ


granat
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie przesadziłeś z tym stanem fabrycznym :clap:

Lakier nawet nie jest mocno zniszczony, albo po prostu tego nie widzę, jak patrzę to wydaje się full oryginał, pogratulować :clap:

Na serio ona była na złomie? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złom fajna sprawa. :biggrin: Ja dziś spomiędzy zwłok Jawek 50 i czegoś jeszcze, wykopałem podwozie Komara 230 pierwszej serii, jeszcze pod silnik Simsona na pedały. Foty zapodam jak będę w domu. :clap:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szukaj bo warto. Teraz akurat zima i śnieg więc cała sprawa utrudniona, ale jakoś tak najciekawsze znaleziska kojarzą mi się właśnie z wykopkami spod śniegu. WSK 125, rama od Janka, teraz Komar 230...wszystko w śniegu znalazłem.

 

Wczoraj pojechałem do tej mieściny gdzie zawsze, odwiedzić pusty dom, napalić w piecach itp. A że PKS zatrzymuje się blisko złomu to grzechem było nie wejść do nich przy okazji. :biggrin: Wpadam i widzę że na placu niewiele, no to zaglądam w kontener "Stena" widzę ramy rowerów i jakiś amortyzator mały. Przyglądam się i widzę że ktoś kiedyś do tego amortyzatora przykręcił ramę z przednim zawieszeniem. Ale nie wiem co to za cudo w seledynowym kolorze, wnioskuję że Jawka. Przyglądam się dalej, widzę "ciało" kolejnej Jawki 50 tej niby-skutera, Kaczka czy jak się tam zwą. Ale to nie moja "branża" więc nie biorę tego. Szperam dalej, już mam odchodzić bo łapy drętwieją i nagle widzę kawałek przodu od Komara, te charakterystyczne wahaczyki zawiasu. No to ciągnę ją, bo Komara jednego mam to może tu coś ciekawego wykręcę z ramy. Ciągnę, ciągnę...i nagle moim oczom ukazuje się skorupa przedniej lampy której szukam od ponad roku, i albo jej nigdzie nie ma albo jest okrutnie droga jak już się trafi. Eureka! Wskoczyłem na stertę i wygrzebuję tą ramę, biorę na garb i idę do kasy. "Wrzuć panie to na wagę, ok, 15 złotych się należy". Płacę i wychodzę z ramą od Koszmara na garbie. :biggrin: Wziąłem ją tylko dla tej lampy, nie miałem żadnych narzędzi więc całą łyknąłem żeby odkręcić lampę w domu. Zacząłem się zastanawiać po co ten dodatkowy uchwyt z zawiasem do mocowania silnika, myślałem że ktoś pakował tam kiedyś silnik do Ogara 200. Później dopiero skumałem że pierwsza seria tych Komarów była z silnikiem od Simsona i to jest właśnie rama od takiego Komara. Numer ramy 0000597. :biggrin: A się cieszyłem ze mój 230 ma niski numer coś ponad 2000. :banghead:

 

Rama w bardzo fajnym stanie, znacznie lepsza niż mój 230 w całości. Pomalowana na czerwono pędzlem wiec rudzielec nie zeżarł. Lampa przednia też w ładnym stanie ale bez ramki i klosza. Przymierzałem ramkę od zwykłego Rometa co widać na foto. Tak sobie myślę że w 230 mam przednią lampkę od Simson a z ramką i kloszem mocowanym na taśmę izolacyjną, czyli nie pasujące części do skorupy lampy. Mam nadzieję że do tej lampy będą pasowały. Na foto widać dodatkowe mocowanie silnika z zawiasem i uchwyt tłumika po lewej stronie a nie po prawej tak jak "całkowicie polski" Komar 230 miał.

 

http://picasaweb.google.com/JoseJallapeno/...CNb_3cLCqp6cDw#

 

A tak powinien wyglądać:

http://www.brzozuch.internetdsl.pl/jacomot...arprototyp1.jpg

 

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiesci dziwnej tresci....to i ja opowiem. Wbijam na złom w opolu a tam stoi odłozony na bok komar MR231 rocznik 62 czyli z pierwszej serii, kompletny no prawie taki:

http://www.brzozuch.internetdsl.pl/jacomot...mar231n_002.jpg

silnik komplet zgodny z tabliczka ale ...brak blaszannej osłony na iskrownik i iskrownik niekompletny:( Ból straszliwy,dałem 70zł..wiedzieli co maja, przynajmniej tak utrzymywali:)na razie stoi z innymi i czeka na zawolnienie mocy przerobowych:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U was pozwalają od tak wejść i przewalać graty na składzie??

Ja chodziłem obserwowany jak w "Big Brader", a co do czego i tak wygonili. :banghead:

Także jakoś odeszło mi to chasanie po złomach.

Edytowane przez Żurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiesci dziwnej tresci....to i ja opowiem. Wbijam na złom w opolu a tam stoi odłozony na bok komar MR231 rocznik 62 czyli z pierwszej serii, kompletny no prawie taki:

http://www.brzozuch.internetdsl.pl/jacomot...mar231n_002.jpg

silnik komplet zgodny z tabliczka ale ...brak blaszannej osłony na iskrownik i iskrownik niekompletny:( Ból straszliwy,dałem 70zł..wiedzieli co maja, przynajmniej tak utrzymywali:)na razie stoi z innymi i czeka na zawolnienie mocy przerobowych:]

 

Sugerujesz spam? :biggrin: No rozpisałem się trochę, to fakt. :notworthy:

 

Komar 231 słodziutki.

 

Dziwne jest to ze zawsze broniłem się przed motorowerami, dawno temu miałem Rometa 50TS1 i co bym przy nim nie robił to zawsze coś psułem. A to gwint na wale urwałem, a to coś pogiąłem czy połamałem. Zbyt delikatne dla mnie były więc unikałem motorowerów. A teraz jak na złość, od momentu jak odzyskałem zwłoki TS1 od kuzyna to co jakiś czas nowy motorower wpada. Potem kolega dał mi 230-tkę bo nie miał miejsca w piwnicy, następnie kupiłem od kolegi stertę części do Komarów i Rometów a wraz ze stertą gratis był cały Romet 2-biegowy, teraz ta rama ze złomu..... A co najgorsze - zaczyna mi się to podobać. :biggrin: Teraz mam 4 sztuki a tak szczerze to raczej 3 czyli dwa całe i dwie połówki.

 

Na "wejściówki" na złom nie narzekam. Są w okolicy złomowiska na które w ogóle nie da się wejść, są to "centrale' które zbierają z mniejszych skupów. A szkoda że nie można, niedawno złomiarz mi powiedział że Jawka i Komar dwa dni temu poszły właśnie do centrali a tam od razu pakują na maszynę i prasują albo na wiórki przerabiają. :icon_evil: Ale te mniejsze złomy są spoko. Ten co zwykle odwiedzam jest w ogóle bajka, wchodzę drugim wejściem i od razu do kontenera, nikt nie pyta po co i dlaczego, nikt nie chodzi za mną, jestem jakby u siebie. :biggrin: Mniejsze elementy biorę w kieszeń, większe idą przez wagę i kasę. Mogę wchodzi grzebać, przewracać, byle burdelu nie robić jak już mają trochę poukładane. Ta rama od Komara była w kontenerze przysypana pół metrową warstwą blach, ram rowerów i czegoś tam jeszcze. Poprzerzucałem, wyciągnąłem ramę i poszedłem do kasy. Tydzień wcześniej z Jawki Mustang wyjąłem licznik i nawet nie fatygowałem się do kasy. :biggrin:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mam takie zaprzyjaznione złomy, te małe sa najfajniejsze:]i mam z tym powazny dylemat, lezy u nas tyle komarow 3 ze szok, i naprawde nie chce mi sie schylac po nie, a chyba szkoda....

 

 

No pewnie że szkoda. Niektórzy mażą o komarku, np tacy jak ja :biggrin:

Przecież komarki są prześliczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zbieraj, zbieraj Granacie. Jak się uzbiera to załatwię jakąś furę i podjadę. Po kilka sztuk byłoby warto jechać. :biggrin: A Komary zaczynają mi się podobać. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię pedałów. :biggrin:

 

Ano śliczne, ale nie tak bardzo jak WFM czy SHL. :biggrin: Tak sobie wymyśliłem że do tej ramy ze złomu tymczasowo mogę wrzucić silnik S-38, niestety już na kopniak, no ale przecież ta rama ma całkiem inne mocowania niż pod silnik SM-02 czy S-38. :banghead: Skąd ja wezmę silnik od Simsona? Dawno temu miałem taki na pedały ale wyj***m na złom w ramach akcji oczyszczania polskiego garażu z niemieckich ochłapów. A teraz by się przydał.... :banghead:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki piecyk z simka do remontu, a co do komarów ze złomu to trafiłem foto tego co pisałem wyżej

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/28f3ccbdaf883950.html

Jesli ktos chce mam dwa prawie kompletne komary3 te zwykłe i oddam za ja wiem???70zł??Gdybym sie uparł to miałbym jeszcze jednego za 150-200 z papierami(jesli jeszcze nie poszedł na złom) i kila sztuk zdekompletowanych za cene złomu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...