tomek_81 Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Witam, po 2-3 przejazdach z plecaczkiem zapadla na nieciekawa przypadlosc - korzonki co oczywiscie troszke ja zniechecilo. Teraz dochodzi do siebie, prawie odzyskala forme, ale czekam z propozycja przejazdzki i zastanawiam sie jak ja od tego uchronic. Czy wystarczajacym zabezpieczeniem bylby zolw z pasem nerkowym? Co do wscibskich to nie jezdzila w cieniutkiej bluzeczce i odkrytym brzuchem, no ale niestety zle sie zlozylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 może warto pomyśleć o dłuższej kurtce jesli już nie o całym komplecie lub kombiaku łączonym , a dobry pas nerkowy takze sie przyda ... Pzdr Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Dokładnie tak, jak pisał RudyXJ. Nic nie da lepszej ochrony, niz komplet motocyklowych ciuchów: spodnie spięte z kurtką. Ja wiem, ze wizja wydania takiej kasy na początek przeraża, ale chodzi tu także o bezpieczeństwo. W razie jakiejkolwiek wywrotki może być gorzej niż tylko (bolesne, jakby nie było) zapalenie korzonków. Na sam początek pas nerkowy trochę pomoże. Ale pomyślcie motocyklowych wysokich spodniach, (osłonią przed wiatrem nie tylko plecy. Po korzonkach mogą dojść jeszcze problemy z pęcherzem i inne "atrakcje"), później kurtce... Zwlaszcza, jeśli dziewczynie podoba się plecaczkowanie. Ja sama zaczynałam w ten sposób kompletowac ciuchy. Za jakiś czas do ciuchów zechce własne moto ;) Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IsKra66 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Co tu bić pianę... porządny kombinezon. Ona tak jak Ty jest narażona na pogodę, wiatr, oraz wszelakie wypadki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykrzyknik Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Ja dopiero co uzbroiłme swoja plecaczkę w odpowienią kurteczkę bo w tym czym jeździła do tej pory było żenadą. Co gorsza za nic nie dawała sobie tego przetłumaczyc. Jeszcze spodnie i będzie ok :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vizka Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Jak to co? Ciuchy motocyklowe!!! Nieważne czy kierowca, czy plecak, ciuchy są konieczne!!! No powiedzmy, że plecaczek nie musi mieć slajderów na kolana :) a tak to ubiór nie powinien się niczym różnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motocyklista na motocyklu Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Ciuchy motocyklowe to podstawa! A tak na szybko- koniecznie pas nerkowy. Ja jakoś od zawsze w nim jeździłem i odpukać- żadnych problemów. Natomiast na wiosnę chyba ze 2 lata temu (było ok. 18-20 stopni) zachciało mi się przejechać - ot taka krótka nawet nie wycieczka, a przejażdzka - może 50km, więc stwierdziłem, że nie warto się ubierać jakoś specjalnie i nie założyłem pasa. Poza tym- kurtkę mam długą i trochę ocieplaną na dole, więc nie powinno być problemu. Jakież było moje zdziwienie, gdy następnego ranka... siknęło mi się krwią... Dlatego szczerze polecam pas nerkowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Niestety brak odpowiednich ciuchöw predzej czy pözniej da sie we znaki. O ile wczesniej möj plecaczek (zonka) miala skörzane ciuchy, i to takie bez protektoröw (na cruisera), to doswiadczona wydarzeniami ubieglego sezonu - ... na ten sezon ma protektory w kazdym miejscu! Zestaw kurtka + spodnie CYCLE SPIRIT ( Louis) spinane i ocieplane. To ciuchy z nizszej pölki (60€+100€) ale zonka czuje sie teraz duzo pewniej! Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.