Skocz do zawartości

ja chce odcięcie... :)


IG?A
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zna ktoś sposób na to żeby zrobić odcięcie w motocyklu... (kawa zxr 400) może jakieś elektroniczne bzdety?? może przeszczep całego układu sterującego odcięciem z innego sprzetu by coś dał ? i jaki był by tego koszt i w ogóle... jakieś info bo nie mam pojęcia co z tym zrobić... POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli nie ma to być alarm to możęsz zamontować zwykły samochodowy immobiliser sterowany "pastylką" . Powinien miec dwa obwody odcinające na przekaźnikach po ok 20A.jeden do odcięcięcia np.Modułu zapłonowego (cewek) a drugi np.Speed sensora lub innego czujnika od zapłonu. Wadą tego urządzenia jest to że dopłacając niewiele więcej kasy kupisz alarm z odcięciem zapłonu,syrenką,czyjnikiem udarowym,kodem dynamicznym itp.Ale wybór jak zawsze należy do Ciebie :D

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w tej Kawie masz mechaniczny czy elektroniczny obrotomierz ??

 

Tak czy siak - poszukaj w necie jakiegoś schematu shift-light'a - na bazie tego możesz zrobić odcięcie - zamiast lampki załączy przekaźnik odcinający zapłon....

 

A jesteś pewny że nie masz odcięcia ?? U mnie jest przy 16000 podobno - chociaz wolę nie sprawdzać, zwłaszcza, że nie widziałem FZR600 kręcącej się do takich obrotów... (moduł zapłonowy mam oryginalny od FZR400RR)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba napewno... jak ma wyglądać odcięcie jest gdzieś przy gaźnikach (ja tam nic nie mam żadnych czujników i kabli nic...) ?? ....patrzac na twoj podpis to rzeczywiście strach się bać 600ccm i ze160kg!! moc! a co do aprili to też miałem AF1 125 (tyle że ja futura) świetny sprzet z tym ze mi się sypał dużo :D ale to nic z tym ile dał w zamian frajdy!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcięcie zapłonu, jak sama nazwa wskazuje, odcina zapłon :buttrock: Czyli nie daje iskry na świece... Sam tez bede chciał wykombinować jakiś układzik z odcięciem do swojej GPz. Trzeba podpiac taki układzik pod zasilanie cewki WN i tak zaprogramowac, zeby przy konkretnych obrotach odcinal zapłon na obu cewkach. Pytanie tylko jak to wyglada - czy wystarczy ustawic np. ze przy 11 000 obr/min ma byc odcięty zapłon i od razu od następnego obrotu wału zapłon ma być spowrotem, czy może np. obroty musza spaść do powiedzmy 10 800 obr/min. Ktoś wie jak to jest w "normalnych" motocyklach? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZXR 400 odcina zapłon dopiero na czerwonym polu (inne motocykle też bo jaki sens miało by czerwone pole gdyby zapłon odcinało wcześniej?). Odciecie zapłonu realizuje moduł zapłonowy w oparciu o czujnik predkości obrotowej silnika. Nic tutaj nie zmienisz zamodzielnie. W Nowszych sprzętach typu R! czy GSXR1000 z tego roku o ile dobrze pamiętam jest możliwość zaprogramowania obrotów przy których zapala sie na pulpicie lampka ostrzegawcza. Można sobie wówczas ustalić np obroty przy których zapala sie lampka na 9000obr/min i gdy silnik osiągnie te 9000obr/min zasygnalizuje to zapaleniem właśnie tej kontrolki, po czym będzie sie dalej kręcił np do 12000obr/min (niewiem dokładnie przy jakich obrotach dzieje sie to w tych motocyklach ale pewnie nawet wyżej) gdzie odetnie zapłon bo wskazówka obrotomierza wejdzie na czerwone pole.

Producenci silników dbają w ten sposób o to aby "nie przekręcić silnika" (odcięcie zapłonu) i dają możliwość optymalnej zmiany biegów na torze (tak aby silnik pracował np w zakresie momentu maksymalnego- sygnalizacja lampką momentu gdzie obroty silnika wyszły poza optymalny zakres).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, w GPz 550 czerwone pole jest od 10 000, a konczy sie na 12 000... pare razy sie zagapiłem i na jedynce potrafilem pociągnać poza 12 :| Brzmienie jest, co prawda, naprawde cudowne wtedy, ale lepiej tak nie robić... :buttrock: Oryginalnie GPz nie mają odcięcia zapłonu, a zapłon mają elektroniczny (obrotomierz tez elektroniczny). Więc dużym problemem nie będzie dorobienia takiego układziku odłączające cewki WN na chwile po przekroczeniu pewnych obrotów... zreszta ten obrotomierz i tak nie ma znaczenia, bo przecież sygnał bede brał z zasilania cewek. Moje pytanie jest nadal aktualne - odcięcie na 1 obrót wału, czy silnik ma osiągnąć konkretne, niższe obroty i wtedy załącza się ponownie zapłon? A i w ZXR 400 można wykorzystać ten sam układ wtedy (jeśli IGŁA by sobie życzył) :evil: Plusem tego jest to, iż można w taki układzik wpakować jeszcze kontrolke jak z R1 itp. sygnalizująca za wysokie obroty (i samemu można ustawić przy jakich obrotach ma się świecić, jak i samemu ustawiamy prędkość obrotową odcięcia) :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...