bandit!!! pomocy

[wueska]

Nie, chodzi o to ze gaźnik nr.2 jest bardziej pochylony co nieraz ułatwia zaciecie sie zaworka w pozycji otwartej.

 

Co do zimowego bezsensownego przepalania pewnie tym zepsułeś całkiem dobre swiece.

[JanuszK30]

Nie, chodzi o to ze gaźnik nr.2 jest bardziej pochylony co nieraz ułatwia zaciecie sie zaworka w pozycji otwartej.

Oba umocowane sa wspolosiowo, wiec po przechyleniu oba przechylone sa pod tym samym katem czyli, znajduja sie w tej samej pozycji; zaden znich nie jest bardziej lub mniej pochylony :wink:

[wueska]

obierajac 1 konkretny punkt jeden przechylony bedzie bardziej;) Przypuśćmy ze literka V symbolizuje rozkład naszych gaxników połaczonych 2 odcinkami zaczepionymi w 1 współnym punkcie na podłodze. Teraz gdy nachylimy literke V widac ze jeden gaźnik do podłoza nachylony jest pod mnijszym kontem niż 2. Mam nadzieje ze rozumiesz o co chodzi. W kazdym razie w praktyce sprawdziłem ze te lewe gaźniki jakos tak bardziej "pod górke" mają wiecej tam syfu lub wody.

[JanuszK30]

obierajac 1 konkretny punkt jeden przechylony bedzie bardziej;) Przypuśćmy ze literka V symbolizuje rozkład naszych gaxników połaczonych 2 odcinkami zaczepionymi w 1 współnym punkcie na podłodze. Teraz gdy nachylimy literke V widac ze jeden gaźnik do podłoza nachylony jest pod mnijszym kontem niż 2. Mam nadzieje ze rozumiesz o co chodzi. W kazdym razie w praktyce sprawdziłem ze te lewe gaźniki jakos tak bardziej "pod górke" mają wiecej tam syfu lub wody.

ech, ech, jak Ty to sobie wymysliles fajnie z ta literka V i dopoki bedziemy o tej literce dyskutowac to sie z Toba zgodze ale jak maja sie gazniki na dodatek w bandicie do tej literki ? :wink:

pozdrawiam

[wueska]

Poddaje sie, nie umie mrysować w paincie wiec nie narysuje...

[siersciuch2000]

no i sprawa wygląda tak, wymieniłem świeczki, i rzeczywiście 3 z nich zjarane, efekt taki że cały silnik ciepły, podejrzewam że wszystkie 4 cylindry, rury kolektora gorące wszystkie 4 brak aż takiej ilości spalin jak poprzednio, jedyne co mnie martwi to to że moto nie osiaga 4 tys obrotów na ssaniu a jak wyłącze ssanie to prawie gaśnie, jest tam regulator obrotów ale jak nim pokręcam to nic sie nie dzieje obroty w miejscu

 

ma ktoś jakiś pomysł?

[theodor.]

miałem takie objawy w swoim starym gpz-cie gdy mi sie pozapychały przewody paliwowe łączące wewnęczne gazniki z zewnętrznymi

albo dramatycznie rozsynchronizowane gażniki i na zamkniętych przepustnicach nie pracują wszystkie cylindry

rozebrać-umyć-zsynchronizować :bigrazz:

Edytowane 5 Lutego 2009 przez theodor.

[siersciuch2000]

kurcze myślałem ze to tylko świece ale jak widać to nie tylko to, i nie wiem co teraz robić, chyba trzeba będzie moto do mechanika zaprowadzić

[theodor.]

bez wakuometrów wiele niestety nie zdziałasz, niemniej z demontażem i umyciem gażników powinieneś dać sobie radę. tylko uwaga na to czym myjesz. żeby agresywne dla gumowych elementów nie było najlepiej w sklepach z chemia motoryzacyjna zaopatrzyć sie w spray do tego przeznaczony.

Pozdrawiam i powodzenia

[siersciuch2000]

więc podsumowując regulacja gaźników i wyczyszczenie przewodów to konieczność, ile to moze kosztować? aha zapomniałem dodac ze moto nie bardzo chciało palić, kilka sekund musiłem go trzymać na rozruszniku zanim ruszyło.

[Goccolo]

ja ze swojej strony zapodam linka, który wczoraj gdzieś tu na forum znalazłem :) http://wbieniec.kis.p.lodz.pl/moto/usterki/usterki.html

[MłodyWilk22]

Najpierw bezsensownie odpalałes motocykl w zimie czego efektem było zajechanie swiec...

A teraz popełniłeś kolejny błąd - nowe swiece za pierwszym razem trzeba porządnie wygrzac, tzn zapalic motocykl i zrobi konkretną rundke zeby swiece złapały odpowiednią temperature. Ty pewnie na naowych swiecach znowu go zapaliłeś, pogazowałeś i zgasiłes...

 

I znowu swiece masz do wymiany :)

[siersciuch2000]

no i tu sie mylisz, zrobiłem kilka kilometrów, wcześniej motocykl pochodził ok 2 minuty na biegu jałowym, a to że wcześniej odpalałem często moto i nim nie jeździłem wynikało z mojej niewiedzy. jak napisałem wcześniej motocyklistą jestem początkującym więc chyba miałem takie prawo

 

Ty jak widać za to jesteś bardzo doświadczony skoro w wieku 24 lat śmigasz hayabusą, więc pewnie zaczynałeś jeździc w przedszkolu i o moto wiesz wszystko

[theodor.]

z całym szacunkiem ale po raz kolejny spotykam sie z dziwaczna teorią odnośnie wygrzewania nowych świec. jasne że niezdrowe dla swiec sa zimne odpały i nienagrzewanie silnika do temperatury pracy, ale nie ma znaczenia czy świeca jest dziewiczo nowa czy ma przelatane pare tysiaczków. to że sie zgasi silnik zaraz po odpale na nowuch swiecach wcale ich nie dyskwalifikuje z dalszej eksploatacji i takie teorie nie maja poparcia w opinii producentów.

[siersciuch2000]

dobra panowie ale skoncentrujmy sie na bandycie, jutro przeczyszcze przewody i gaźniki, potem zaleje moto świeżą wachą bo tą mam jeszcze od poprzedniego właściciela bo moto był zalany pod korek