Anarch Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2004 do babci i tak jezdze mam tam z 15 min rowerkiemdo garazu mam 10tylko wole to u babci robicjakby co to do garazu i ogarkiem do babcisilnik u babci reszta u mnie w garazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymus Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2004 mam tam z 15 min rowerkiem Poprostu z początku pomyślałem że masz tak jak ja babcie która mieszka ze 30 km od Ciebie. To jak dostajesz napewno tą SHL? Zamieszczam foty części po chromie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonidqczma Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2004 witam no no ,calkiem ladne chromy. i pytanie co do szklanek masz na nich bite numery czesci?ja mam u siebie nabite polmo ..cos tam :) i numer czesci.tylko ze narazie nie mam M11 ale bedzie niebawem :D pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymus Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2004 pytanie co do szklanek masz na nich bite numery czesci? Na części chromowanej jak i na lakierowanej nie ma rzadnych numerów. W amorach od SHLm06 mialem bity symbol SHLm06 a na amorach od m11 nic takego nie dostrzegłem. Wogule mało na których częściach widnieją jakiekolwiek napisy. POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anarch Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2004 wczoraj jeszcze sms-sa z zapytaniami do kuzyna wyslalembo sie dodzwonic nie moglem zobaczymy jak odpowie nie no mysle ze raczej takbo jak nie to bym byl troche sflustrowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymus Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2004 zobaczymy jak odpowie Mam nadzieje że odp będzie dla Ciebie pozytywna :D Jak już będziesz cokolwiek miał to cyknij fotki (nawet sterty części). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anarch Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 cholera nie moglem sie dodzwonic wyslalem sms-y ale nie odpowiada chyba kasy nie maja tera juz tez nie co za k****a foty cykne i ogarka i shl i jak bog da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anarch Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 noż ku*wa mackuzyn mnie w chu*a zrobilmi mowil ze sprzedaa tu sie dowiaduje za plecamize jednak nie i jakies pierdzielenie ku*wa mac jakby mi tego nie mogl powiedziec!!!!mam tego dosyc ku*wa tak sie napalilemno nie moge juz........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymus Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 kuzyn mnie w chu*a zrobil Z rodzinom najlepiej wychodzi się na zdięciach ;) Nie przejmuj sie jak bardzo napaliłeś się na SHL to może kup sobie jakiegoś złoma i go wyremontój (to znowu nie są tak duże pieniądze). Kurde chciałbymżebyście mi coś doradzili (ale ost nikt nie odp na moje pyt niewiem moze mój temat jest już nie ciekawy i nikomu niechce się tu pisać). No więc kupiłem sobie srodek do konserwacji podwozi itp taka gumowata farba w spreju i pomyślałem sobie że chyba dobrze by było żebym pomalował nią błotniki od środka, skrzynke narzędziową od środka i osłony (te blachy) też oczywiście od środka. Na tą farbę połorzony zostanie takrze lakier. I teraz moje pyt czy lakier nie będzie złaził z tej gumowatej farby? POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Ja kupiłem przecież złom tylko że bez dokumentów i silnika, i sobie go powoli robię. Oszlifowałem co potrzeba - niedługo daje do lakierowania. Mam nadzieje ze w wakacje juz nim wyjade ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymus Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Oszlifowałem co potrzeba - To gratuluje tępa prac ja z moto motam sie od października i dopiero teraz jedzie ono do lakiernika. Albo ja robie za wolno albo ty pracujesz za szybko. A może poprostu dałeś do piaskowania przyznaj się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Samn wszystko zrobiłem!! Może nie jest super dokładnie, ale jest - dam do lakierowania, kolega naniesie poprawki i bedzie git - tak długi okres czasu jak ja nie miualem moto to sie teraz wyzywam :D ;) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonidqczma Opublikowano 30 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2004 witam no szymys chyba Cie zmartwie ,z niektorych takich srodkow farba zlazi a z niektorych nie.najlepiej zapytac fachowca lakiernika (jesli masz znajomego). jednak na Twoim miejscu,jesli nie masz zamiaru jezdzic po polach i na deszczu/sniegu niekladl bym tego srodka bo i po co?jesli bedziesz na swojej shlce smigal tylko "w sloneczna niedziele" to chyba mija sie to z celem.jednak jesli mimo zdecydujesz sie go polozyc to zapytaj lakiernika i pokarz mu puszke,on bedzie wiedzial najlepiej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymus Opublikowano 1 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2004 jednak jesli mimo zdecydujesz sie go polozyc to zapytaj lakiernika i pokarz mu puszke, Jak tez mowisz tak też zrobiłem Lakiernik mówi że farba z tego nie zejdzie. A tam gdzie jedze czyli na wiosce u mojej babci wszystkie praktycznie drogi są żwirowe :D a żwir nawet w słoneczny dzien potrafi wybiś dziure w powłoce tylko polakierowanej :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonidqczma Opublikowano 3 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2004 witam no to jesli nie zejdzie a smigasz po zwirowkach to kladz smialo i nie przejmuj sie o oryginalnoscpowloki odnawialne i materialy eksploatacyjne nie wplywaja na oryginalnosc(i tak masz szklanki pochromowane a nie niklowane :D ) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.