Motocykliście naturze

[gandziorz]

Witam,

Myślę że warty jest również temat odnośnie ratowania Polskiej natury.

 

WWF prowadzi w Polsce łącznie dziesięć projektów, dotyczących ochrony rzek, lasów, klimatu oraz promowania zrównoważonego rozwoju i tradycyjnego, proekologicznego rolnictwa.

 

 

Więcej na www.wwf.pl

 

Ja osobiście wpłaciłem 30zł na rysie, i 120zł na niedźwiedzie.

A ty pomożesz?

[qurim]

Czy to znaczy że nie powinniśmy wylewać starego oleju silnikowego pod drzewka u sąsiada? :biggrin:

 

O ochronę natury, lasów i spokoju zwierząt zwrócić trzeba się do endurowców, oni najwięcej hałasują po lasach. :biggrin:

[gandziorz]

Chodzi o ginące gatunki w Polsce, a nie kto bardziej hałasuje.

Bo tak to chyba byłoby trzeba zwrócić się do buraków w golfach z rurą kanalizacyjną na końcu.

[gandziorz]

Ja mam golf w prążki od mamy na imieniny. Golf jest cichy nie hałasuje ale na wszelki wypadek został poinformowany o ochronie środowiska. :wink:

Chodzi mi o pacanów którzy do golfów montują końcówki wielkości rury kanalizacyjnej żeby było ich słychać z kilometra.

[tmi]

Jeśli ludzie mieliby ratować przyrodę, dziką zwierzynę to stawiam pytanie: po co poszczególne Ministerstwa?

[gandziorz]

Jeśli ludzie mieliby ratować przyrodę, dziką zwierzynę to stawiam pytanie: po co poszczególne Ministerstwa?

Idźmy dalej tropem twojej wypowiedzi.

 

Po co uczestniczyć w akcjach na rzecz chorych przecież jest ministerstwo zdrowia, po co wysyłać sms'y na dom dziecka przecież dostają one kasę z podatków, po co pomagać szpitalom przecież jest mswia itp.

 

Uważam że ratowanie ginących gatunków jest w Polsce bardzo potrzebne.

 

Naprawdę zapraszam do zapoznania się z kampaniami WWF.

Edytowane 14 Grudnia 2008 przez gandziorz