Skocz do zawartości

Pierwsze kroki na MOTOCYKLU


Gość KieRan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

He, he, dobre :icon_mrgreen:

 

Osobiscie nie pytalbym sie o to na forum, wolalbym w obojetnie jakim miejscu spytac obojetnie jakiego motocykliste, czy moglby i to pokazac / zademonstrowac - virtualnie to jednak nie to, przynajmniej dla mnie, moze dlatego, ze wzrokowcem jesem :biggrin:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh. No trochę pojechali po chłopaku. A za młodych lat też sami kaleczyli rzemiosło pewnie. Jak zaczynałem przygodę z moto to nie byłem w stanie ogarnąć po co tyle tych dźwigni jest na moto ja to był Romet. No i oczywiście zdusiłem go kilka razy zanim udało się ruszyć. :biggrin: A wtedy jeszcze musiałem sam to odpalić na kopniaka. Teraz dzieciaki mają spoko - starzy kupią małą japonię, tu masz guziczek do odpalania, wyświetlacz biegów i jedziesz... :biggrin:

 

Ja koledze tez radzę dorwać jakąś starą padakę. Najlepiej WSK 125 - na legendarnym motocyklu warto się uczyć jeździć bo będzie co wspominać wnukom na starość. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko spoko ja tez pewnie kiedys powiem wnukom:

A wieeeecie [ehe ehe ] kochani, kupilem kiedys pierwszy motocykl!

Yamaha xj 600! Na benzyne!

- Ojej dziadku jaki ty musiales byc bogaty, ze na benzyne! Ale czemu nie gsrx2500 ? Przeciez 600 nie jedzie :PPPP

 

 

Co do pierwszego posta.

Niby proste, a jakos czesto slysze oznaki lamerskiego ruszania wsrod motocyklistow ;)

Edytowane przez G3d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem początkującym motocyklistą!

 

Nie widziałem tutaj takiego tematu więc postanowiłem założyć.

Jak już wspomniałem zaczynam dopiero przygode z motocyklami i chciałbym sie dowiedziec(prosze o wypowiedz doświadczonych motocyklistów) jak wygląda(powinno wygladac) prawidłowe ruszanie motocyklem (zeby nie spalić sprzegła) itp. Prosze o wyczerpujące odpowiedzi :)

 

Ps. proszę aby wszyscy poczatkujący jesli maja jakies zapytania odnosnie pierwszych kroków na motocyklu pisali je w tym temacie.

 

ogolne to :icon_mrgreen: takie pytanie i jeszcze chcez wyczerpującą odpowiedz :notworthy: A wiesz jak sie wsiada ?

 

PS. dla mnie początkujący do taki, który, juz cos jeździ....

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem początkującym motocyklistą!

 

Nie widziałem tutaj takiego tematu więc postanowiłem założyć.

Jak już wspomniałem zaczynam dopiero przygode z motocyklami i chciałbym sie dowiedziec(prosze o wypowiedz doświadczonych motocyklistów) jak wygląda(powinno wygladac) prawidłowe ruszanie motocyklem (zeby nie spalić sprzegła) itp. Prosze o wyczerpujące odpowiedzi :)

 

Ps. proszę aby wszyscy poczatkujący jesli maja jakies zapytania odnosnie pierwszych kroków na motocyklu pisali je w tym temacie.

 

 

 

No pewnie chodzi tobie o palenie gumy? :buttrock: proste dojdziesz i do tego :icon_twisted:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja koledze tez radzę dorwać jakąś starą padakę. Najlepiej WSK 125 - na legendarnym motocyklu warto się uczyć jeździć bo będzie co wspominać wnukom na starość. :biggrin:

Ja mam do sprzedania Jawę TSkę. Nie dość, że nie padaka, to jeszcze 27 kucyków - może początkującemu sprawić wiele radochy... A i na trasie da radę jechać (np wycieczka wspólnie z GPZ 600)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam do sprzedania Jawę TSkę. Nie dość, że nie padaka, to jeszcze 27 kucyków - może początkującemu sprawić wiele radochy... A i na trasie da radę jechać (np wycieczka wspólnie z GPZ 600)

 

 

Spoko motor jeden koleś MAROCO na takiej zrobił :notworthy: wielki szacun

 

Spoko motor jeden koleś MAROCO na takiej zrobił :notworthy: wielki szacun

 

 

http://nf.e-net24.pl/www2008/glownar.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze i zle sprecyzowalem pytanie. chodzi mi o to czy nalezy ruszac na samym sprzegle a potem gaz, czy najpierw dac troche gazu i puszczac sprzeglo czy moze puszczac sprzeglo i jednoczesnie dawac gazu. pytam dlatego ze slyszalem te 3 wersje i kazdego kogo pytam odpowiada inaczej, i dlatego niewiem jak to sie powinno prawidlowo ruszac. (pewnie powiecie ze obojetnie jak wazne ze ruszy) a ja chcialbym wiedziec jak jest prawidlowo!

Edytowane przez KieRan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze i zle sprecyzowalem pytanie. chodzi mi o to czy nalezy ruszac na samym sprzegle a potem gaz, czy najpierw dac troche gazu i puszczac sprzeglo czy moze puszczac sprzeglo i jednoczesnie dawac gazu. pytam dlatego ze slyszalem te wersje i kazdego kogo pytam odpowiada inaczej, i dlatego niewiem.

 

 

ja też jestem świeży ( ale na forum ) , na moje to zrób tak:

 

1. odpal moto

2. nie czekaj jak się rozgrzeje

3. usiądź ( wygodnie :icon_biggrin: )

4. odkręć gaz ( nie koniecznie cały tak 1/2 )

5. wciśnij sprzęgło

6. wrzuć bieg nr 1 ( wajcha po lewej stronie ta koło silnika na dół )

7. puść sprzęgło :notworthy:

8. Daj fote na forum

 

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze i zle sprecyzowalem pytanie. chodzi mi o to czy nalezy ruszac na samym sprzegle a potem gaz, czy najpierw dac troche gazu i puszczac sprzeglo czy moze puszczac sprzeglo i jednoczesnie dawac gazu. pytam dlatego ze slyszalem te 3 wersje i kazdego kogo pytam odpowiada inaczej, i dlatego niewiem jak to sie powinno prawidlowo ruszac. (pewnie powiecie ze obojetnie jak wazne ze ruszy) a ja chcialbym wiedziec jak jest prawidlowo!

 

 

Na jak wyżej pisałem - są różne style ruszania. Jaki wolisz, jak Ci łatwiej. Jak się nauczysz ruszać to wtedy wypracujesz swój konkretny styl. Zależy jakie moto masz - jak motorower to trzeba dać pełen gwizdek żeby nie zdechł silnik. A jak masz coś dużego z widlastym silnikiem to lepije nie dotykaj gazu w ogóle. Mój kredens waży 400kg, silnik 1340ccm V2 i rusza bez gazu juz od 700 obrotów i jeszcze wyrywa do przodu. :buttrock:

A starą WFM 125 musze kręcić na 3/4 gwizdka bo ona ledwo żyje i nie ma siły jechać więc trza dać w palnik a przy okazji usmażyć sprzęgło która ma juz 40 lat i szybko się zużywa. :biggrin:

 

Krótko mówiąc - naucz się ruszać byle jak a później wypracuj swój ulubiony sposób. Jak dożyjesz tego czasu...

:biggrin: pzdr.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...