seat ibiza tdi czu sdi

[filipr]

No nie ma co dyskutować Panowie :) SDI nie jedzie i basta :):) Za to silnik podobno nie do zarżnięcia.

SDI - emerycka wersja moim zdaniem. Trzeba naprawdę trzymać nerwy na wodzy, żeby takim autem się bezstresowo kulać po polskich drogach, bo o wyprzedzaniu można zapomnnieć :)

[RudyXJ]

Bierz TDI.SDi to nie wypał każdy mechanik Ci to powie....

Sam jesteś niewypał ... Niby dlaczego silnik który sie praktycznie niczym nie różni a ma uboższy osprzęt (brak turbiny etc...) ma być niewypałem , to dobry wytrzymały piec tyle , że słaby , "każdy mechanik Ci to powie..."

[Yool]

Ja bym brał 90 KM TDI, ten silnik w Passacie kombi jak i w A4 doskonale dawał sobie rade!!! Jest reakcja na gaz i fajnie to idzie jak turbina dmucha a myślę że na co dzień nikt wyścigówki nie potrzebuje. I nie jest tak wysilony jak 110 KM.

Edytowane 24 Listopada 2008 przez Yool

[Vector]

Ja bym brał 90 KM TDI, ten silnik w Passacie kombi jak i w A4 doskonale dawał sobie rade!!! Jest reakcja na gaz i fajnie to idzie jak turbina dmucha a myślę że na co dzień nikt wyścigówki nie potrzebuje. I nie jest tak wysilony jak 110 KM.

 

Tyle, że jeszcze trzeba brać różnicę w cenie :wink: Może akurat nie chce albo nie może dokładać do TDI, choć swoją drogą jest bo za*ebisty silnik nawet w najsłabszej 90 konnej wersji :lalag:

[fabi]

Ja bym brał 90 KM TDI, ten silnik w Passacie kombi jak i w A4 doskonale dawał sobie rade!!! Jest reakcja na gaz i fajnie to idzie jak turbina dmucha a myślę że na co dzień nikt wyścigówki nie potrzebuje. I nie jest tak wysilony jak 110 KM.

 

 

jak sobie go podkrecisz na 150 to bedzie wysilony ale nie jak ma 110 koni.

 

ktos wczesniej pisal ze SDI jest ekonomiczny. a TDI to nie? ostatnio w wawce w korkach i ciasnym ruchu zrobilem ponad 100kilosow. spalanie 6-6.2 litra mowi samo za siebie a jest przynajmniej czym przycisnac. po trasce przy predkosciach rzedu 60-80 tez mi pokazal malenko bo 4,2 takze SDI nie ma nic co czego nie moze ci zaoferowac TDI. a odwrotnie wrecz przeciwnie.

 

Przeplywka faktycznie pada. ja juz u siebie zmienilem :) ale jak padnie to napewno poczujesz bo wtedy to dopiero maszyna muli :)

 

pozdro

[ural_zgora]

Jest reakcja na gaz i fajnie to idzie jak turbina dmucha a myślę że na co dzień nikt wyścigówki nie potrzebuje. I nie jest tak wysilony jak 110 KM.

[/quote

 

No z tym roznie bywa :icon_twisted: Nieraz na swiatlach fajnie jest sie zmierzyc np z dresem w "powaznie" stuningowanej maszynie ...

 

Kolega ma Peugeota 206 w HDI podkreconego. Ladnie to sie rozpedza. Gdy zalapie te 3-3,5krpm to naprawde juz czuc przyspieszenie. Trzeba tylko uwazac na mokrej nawierzchni bo przy mocnym przyspieszaniu nawet na 3-cim biegu mieli kolami.