Pomoc Potrzebna

[xxx]

Panowie dziś w nocy jak piszę tego Posta miła miejsce tragedia mój Ducat 600 ss został z holowany przez lawetę bo coś mi się stało ze sprzęgłem.

Na początku zaciskało się normalnie jak gdyby nigdy nic ale po wbiciu biegu nadal zachowywał się jak by było wciśnięte sprzęgło :(. Kombinowaliśmy na miejscu ze sprzęgłem ale wbicie biegu owocuje sukcesem ( chociaż trochę dziwnie to wygląda coś jak by się biegi rozregulowały, poznikały pomieszały ). Po naszych staraniach zaciśnięcie sprzęgła chodzi jak by w ogóle go nie było. Czy ktoś ma pomysł co się stało :icon_idea: :icon_question: i jak bardzo mnie to po kieszeni będzie kosztować ??? :banghead: :banghead:

 

Pozdrowienia

[jannikiel]

Ile bedzie kosztowac zalezy od tego coz sie stalo...jesli wyciek plynu lub zapowietrzenie to uszczelnic uklad i odpowietrzyc... w kazdym badz razie bez rozbiorki i sprawdzenia sie nie dowiesz... a tak to mozna sobie gdybac...i tak i takl motocykl trzeba naprawic bo samo sie nie zrobi...

Pozdr. Janek.

Edytowane 15 Listopada 2008 przez jannikiel

[franekfilm]

coś mi się stało ze sprzęgłem.

Tyle zrozumiałem z posta :icon_mrgreen:

Cieknie gdzieś po lince? Jak luźna klamka to może wystarczy odpowietrzyć sprzęgło.

A najlepiej zadzwoń :lalag:

 

[xxx]

Tyle zrozumiałem z posta :icon_mrgreen:

Cieknie gdzieś po lince? Jak luźna klamka to może wystarczy odpowietrzyć sprzęgło.

A najlepiej zadzwoń :lalag:

 

Z tego co sprawdziłem to albo strzeliła linka w co wątpię albo jej nie mam :)

Franek to podaj swój numer na Priv.

A może ktoś we wtorek ma czas mi jakoś pomóc ???