budowa własnego motocykla

[alonzoo]

nie nie

trajka z motocykla to swietokradztwo wiec nawet mi nie mow!!!!

zresztą po co przeciez mam taką bestię!!!

mam silnik od bmw 2,7 rzedową szostke i chcialbym połączyć to ze skrzynią bmw tak dla kompletu

motocykl to ma byc custom.

tyle teori ale zacznę jak znajde skrzynie i całą resztę

dodam tylko ze marzy mi sie rama grzbietowa rurowa kratownicowa z aluminiowym zadupkiem :banghead: :banghead: :banghead:

[Krystian]

Wiktor, jak będziesz miał jakiś szkic, rozrysowany projekt to wrzuć. Z miłą chęcią oblukam co za potwora chcesz zbudować. Widzę, że jak nie masz silnika z litrażem grubo ponad 2l to się budowy nie tykniesz :D :D

[alonzoo]

Tak jakos sie zlozylo ze ja lubie duze silniczki ale nie V8 te sa oklepane przez wiadomo kogo.

harleyowskie silniki tez mi nie podchodza choc jeden taki jest ultima V2 2500ccm

dzis zdarzyl sie cud !!!

spotkalem kolesia dawno nie widzianego i okazalo sie ze przywiozl z anglii motocykl i ma na sprzedaż.

jakie bylo moje zdziwienie na to co zobaczyłem a mianowicie BMW R1100R :buttrock: :buttrock: :buttrock:

wtrysk paliwa i ABS!!!

moto w idealnym stanie az nie wiem czy bede sie wazyl podniesc na niego reke

dzis moto zmienilo wlasciciela :eek:

chyba sobie nim troche w sezonie polatam i pozniej sie zobaczy.

narazie zajmę sie dopieszczaniem silnika 2,7 zeby ladnie go zrobić

a moze jest chetny na silnik od takowej BMW R1100R ???

przykadowe zdjecie takiego motocykla:

http://www.allegro.pl/item544876383_motor_...1100_r_96r.html

co do projektowania to ja projektuję zazwyczaj kątówką :notworthy:

jakos mnie rysunki nie krecą

Edytowane 14 Lutego 2009 przez alonzoo

[Krystian]

Każdy rzeźbi jak lubi.

Ja tam wolę wszystko sobie rozrysować. Przy budowie swojej maszynki spędziłem całą zimę na projektowaniu w 3D Max (nie ukrywam że to mnie też kręci) Jak coś mi się nie podobało to poprawiłem, czy to kąt główki ramy, czy wysokość błotnika w stosunku do skoku tylnego zawieszenia. Wszystko mogłem zoptymalizować i stwierdzić to jest to, tak wygląda najlepiej. Dopiero wtedy chwyciłem za kątówkę.

Przyznam się że nic mnie tak nie wkurza jak poprawianie. Jak się na robię na strugam przyłożę połapię i stwierdzę że to wygląda nie tak jakbym chciał i znów wszystko zaczynać od nowa . Dlatego wolę sobie wcześniej zaprojektować.

 

Oczywiście nic nie mam do ludzi, którzy idą na żywioł, bo czasami efekt przechodzi oczekiwania. tak jak wcześniej pisałem każdy rzeźbi jak lubi.

 

[qurim]

Wiesz, nie każdy ma zdolności plastyczne czy cierpliwość do 3D Max`a. Rysunek techniczny mam spoko opanowany ale żeby stworzyć projekt na kartce to jest masakra, szczególnie płynne linie których nie da się odrysować od wzornika. Ostatnią wizję robiłem w programie Paint. :biggrin: Rysunek wykonawczy ramy i zawieszeń do HD na sztywnym tyle, odpowiednio zmniejszony i w to wpasowany rys silnika ze zdjęcia bo silnik nie był HD. Wyszło średnio bo Paint nie ma zbyt wielu możliwości. Większość projektów mam w bani, chociaż jeszcze nic nie buduję to już mam kilka opcji, wkrótce zacznę coś tworzyć, jak tylko uporam się z moimi zabytkami. Myślę że pierwszy projekt będzie czymś a`la custom z początku lat 20-tych :icon_eek: bo ten nurt bardzo mnie wciągnął ostatnio. Pierwszy sprzęt więc nic poważnego, mały, lekki i na małym silniku. Taki jakby trening w budowie własnego moto. Muszę zwazelinować u kuzyna który ma firmę produkującą naczepy do ciężarówek, będzie dostęp do maszyn i spawalni to się pobawię.

Edytowane 17 Lutego 2009 przez qurim

[Krystian]

Zazdroszczę kuzyna.

Może nie każdy ma zamiłowanie do rysunku ale uważam, że dobrze bazgrnąć ogólny zarys, zamysł projektu by sobie łatwiej zobrazować co chcę zrobić, choćby w paintcie. Ja nie mam ręki do Painta i mnie wkurza ale go wykorzystuje w bardzo prosty sposób:

Znajduje foto z motorkiem który posiada silnik jaki mnie interesuje. Wklejam fote do Painta i wycinam silnik, który wklejam do nowego okna, następni drukuję. Jak mam wydrukowany goły silnik dorysowuje do niego ołówkiem cały koncept. Micha mi się cieszy jak to zajebiście wyszło, a przy okazji mam z grubsza wszystko z wymiarowane no i jakiś obraz tego co w głowie siedzi.

 

Qurim takie old school bike są jak najbardziej spoko a przede wszystkim niema zapierniczu przy zmyślnej blacharce co często wykracza poza garażowe możliwości. Łatwo przerobić oryginalną ramę, bo kąt główki jest w sam raz, także życę jak najszybszego zabrania się do zabawy.

 

 

[qurim]

No kuzyn właśnie nie jest taki fajny bo zgred straszny. Czyli biznesman. :biggrin: Ale czasem da się coś załatwić.

 

A co do Paint`a to tez robiłem tak jak Ty - rysunek podwozia miałem z netu a silnik wyciąłem ze zdjęć które zrobiłem silnikowi GS500E w domu. Pomniejszyłem, posklejałem i było ok nawet. Problem był bo moto miało mieć całkiem inny styl, z płynnymi liniami, krągłościami i bajerami. A tego w Paintcie już nie da rady zrobić a odręcznie koślawo będzie. :biggrin: Mam gdzieś ten projekt z Painta na innym kompie. Jak znajdę to wrzucę.

 

 

A obecna wizja jest wiele łatwiejsza. Proste linie, prosty bak, proste przednie zawieszenie itp. Tylko nie wiem skąd wziąć duże, cienkie koła. 19" są za małe a na 21" z przedniego koła cross/enduro może być problem ze zdobyciem opony z nieterenowym bieżnikiem.

[Krystian]

No to miałeś karkołomny projekt, faktycznie ciężko coś takiego precyzyjnie narysować a co dopiero dokładnie zrobić, by wszystko było symetryczne i domyślam się po obu stronach koła takie same.

 

Co do Twojej obecnej wizji, no to pojechałeś z tymi felgami 21 cali ;) Myślę że to może odjazdowo wyglądać. Widziałem kilka takich customów i zbierały najlepsze nagrody szczególnie w ostatnich latach. Z tym, że koncepty były ultra retro i wyglądały tak że chyba naszym pradziadkom nawet się nie śniły.

 

Dostać używaną oponkę 21" chyba graniczy z cudem. (nadającą się do użytku)

Metzeler produkuje ME 880 Marathon 120/70R21 widziałem na necie 440 PLN ale nie wiem czy ta szerokość Ciebie interesuje, czy nie jest za szeroka

Edytowane 17 Lutego 2009 przez Krystian

[alonzoo]

mi osobiscie bardzo podobaja sie projekty retro.

jednak jak tylko chwytam sie za robienie czegokolwiek zaraz wpada mi w rece R6 lub V6 i pozamiatane.

moj nowy projekt ma byc czyms zupełnie innym nienasladującym zadnych wzorów

Chce konstrukcje oprzec na skrzyni biegów od r1100r na wachaczu jednoramiennym połączyc to a jakże z silnikiem BMW R6 2,7 i obudować od góry szczątkową kratownicową ramą z aluminiowym zadupkiem (właśnie ucze sie spawc alu)

Oczywiście zawieszenia upside down z extra szerokimi połkami i kółka tył 280 i przód 240

Poza cięzkim silnikiem i kołami reszta ma w założeniu sprawiać wrażenie filigranowej konstrukcji a'la włoski styl ducati.

Zobaczymy ale dopiero po sezonie sie za to zabiorę

Teraz troche poujezdzam BMW

[Czarek-fighter]

Czytam ten opis i tak sobie myśle, że nie łatwo będzie poprowadzić ten sprzęt.

[alonzoo]

te sprzety juz tak mają :biggrin:

[Krystian]

Nie wiem, co dla Ciebie Wiktor oznacza filigranowa konstrukcja :D ale jak dla mnie nad swoim R6 trochę żelastwa będziesz musiał na spawać.:D

 

Zbiornik gdzie planujesz ???

[alonzoo]

troche zelaztwa ale cienszych rurek bardziej zmyslnie ulozonych

zbiornik mysle wpuscic w kartownicową ramę jak szynke w siatke.

 

[Krystian]

Co do zbiornika to właśnie myślałem, że tak zrobisz. Zbiornik opasany rurami bezie świetnie wyglądał. Naprawdę super pomysł.

 

Blok silnika będzie mocowany do kratownicy na oryginalnych łapach,czy coś zmyślnego wykombinujesz ???

 

Z tego co kojarzę silniki samochodowe mają dwa uchwyty mocowane na poduchach plus wsporniki skrzyni. Nie wiem czy mam racje i jak to rozwiążesz ?

[alonzoo]

jutro wytargam ten silnik i go sfotografuję (obejrze) i przemysle.

to napewno bedzie mocowanie prawie sztywne(silentblock)

uchwyty wytne sobie sliczniutkie napewno.

skrzynia od bmw jak dobrze pamietam tez ma mocowanie z ramą, do tego dwa lub trzy punkty mocowania z silnikiem i po akcji

z tego wynika ze rama ma pojsc od główki nad silnikiem i do skrzyni i tu koniec ramy.

zadupek dokrecany (postepy w spawaniu alu nastąpiły !!!).

Do tego koniecznie przod od duzego scigacza albo nakeda koniecznie upside.

no a półki pod koło 240 to 2 godzinki roboty!!

własnie skonczyłem szerokie połki do intrudera wyszły słodziutkie

jak porobie foty wrzucę do galerii