Skocz do zawartości

M800... może jednak VTX


mave_rick
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, rozmyślałem przez pewien okres o m109r ale stwierdziłem że nie warto. nie mówię o walorach estetycznych ale o gabarytach. na taką maszynę jeszcze przyjdzie czas. Od 2 miesięcy rozglądam się za maszynką w USA. Mam znajomego, który mi sprowadzi za grosze. I mam dylemat.

Intruder M800

Honda VTX 1300

 

Wiem że tutaj jest spora różnica pomiędzy litrażem ale zastanawiają mnie nie tylko osiągi.

Ceny wahają się od 4000-7000 $ za suzuki i 6000-8000 $ za hondę (używane oczywiście.

Wypatrzyłem suzuki M50 (M800) za 5000$ z 4500 milami przebiegu i w bardzo dobrym stanie.

wypatrzyłem również VTX za 7000 $ z 3000 milami przebiegu.

(Modele które wypatrzyłem nie są na żadnym z portalów aukcyjnych tylko z salonu w USA zajmującego sie sprzedażą, mój znajomy ma firmę sprowadzająca puszki i motorki więc ma tam jakieś kontakty)

 

 

Jeżeli macie możliwość to proszę o oceny, różnice. Wady i zalety. Bardzo będe wdzieczny.

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to Twoje pierwsze moto, to zdecydowanie M800 (aczkolwiek i on jest dosyć sporą kobyłą). Jeśli kupisz VTXa, to będziesz miał marne szanse na czerpanie przyjemności z jazdy, to będzie dla Ciebie walka.

Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to Twoje pierwsze moto, to zdecydowanie M800 (aczkolwiek i on jest dosyć sporą kobyłą). Jeśli kupisz VTXa, to będziesz miał marne szanse na czerpanie przyjemności z jazdy, to będzie dla Ciebie walka.

 

:buttrock: Bez dwöch zdan. I nawet jesli ktos zaraz napisze, ze szkoda kasy i czasu -"bo i tak pözniej kupisz wieksze moto" - to doswiadczenie jakie zdobedziesz bedzie bezcenne. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale skoro m 800 też nie jest taki mały to czym zasadniczo się różni od vtx-a?

Chciałbym się do grudnia zdecydowac bo potem do lutego planuję poszukiwania najkorzystniejszej oferty :rolleyes:

 

Będę wdzięczny za jakieś życiowe rady :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się teraz sprawdzać, ale na bank będzie między nimi kilkadziesiąt kg różnicy i uwierz, ale odczujesz to bardzo boleśnie...

Ale najważniejsze jest to (nie wiem jak mogłeś na to nie wpaść...), że to iż różnią się pojemnością idzie w parze z tym, że mają różną moc ale też co jest jeszcze ważniejsze dzieli je przepaść w różnicy momentu obrotowego (Nm), pomijam fakt, że VTX to typowo zadziorna maszyna aspirująca lekko w stronę dragster'ów czyli kusząca do odwijania manety a M800 to raczej spokojny cruiser.

 

Weź Suzuki- nie pożałujesz :icon_biggrin: :icon_mrgreen:

Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam sie do przedmówców. Jestem posiadaczem VTX 1300 i wiem co motocykl potrafi. Przedtem jeździłem Sevenfifty i musze powiedzieć, że przyspieszenia na tych motocyklach sa bardzo podobne, a przecież VTX waży 300kg! Oczyiści Honda jest motocyklem do opanowania, ale bez wcześniejszego doświadczenia z masą to może być rzeczywiście walka a nie przyjemność z jazdy. Suzuki nie jeździłem, nie wiem jak sie prowadzi. Co do jego wygladu to powiem jedno, sylwetka ładna, ale koła to porażka. Zupełni nie pasują do stylu choppera tylko do ścigacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to w takim razie co proponujesz zamiast m800?

Dodam tylko że nie znoszę błotników zachodzących na koło, wolę ścięty tył no i poszukuję motocykla w który się można spakowac jak bym chcial za granice ruszyc

 

Doświadczeni mam ale na poziomie na jakim można je miec w takim wieku :( (kilka pierdzioszkow i ostatni sezon na red rose ostatni sezon)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to w takim razie co proponujesz zamiast m800?

Dodam tylko że nie znoszę błotników zachodzących na koło, wolę ścięty tył no i poszukuję motocykla w który się można spakowac jak bym chcial za granice ruszyc

 

Doświadczeni mam ale na poziomie na jakim można je miec w takim wieku :banghead: (kilka pierdzioszkow i ostatni sezon na red rose ostatni sezon)

 

Witam. Szukasz customa, ale nie wiesz dokiadnie jakiego? Jest Honda Shadow 750, Kawasaki VN 900 custom, moze DragStar xvs 650 custom,... . Ale jak Ci sie podoba Intruder M800 - to czemu z niego rezygnujesz? A moto robione na styl power crusiera - dlatego te felgi. Osobiscie nim nie jezdzilem, tylko przymiarke robilem. A ty siedziales na nim - czy innym customie, moze to Ci pomoze? Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... siedziałem na m109r i na night rod (tym pierwszym się nawet przejechałem)

 

myślałem też o VN 900 co nie znaczy że zrezygnowałem, shadowki odpadają (gusta ludzkie... :icon_twisted:)

 

nie rezygnuje, szukam jakiegoś złotego środka w stylu custom w przedziale pojemnościowym 700-1300 i liczę na dobre rady :D bo jak każdy, decyzję będę musiał podjąć sam co nie zmniejsza faktu że dobra rada nie jest zła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 25 tysi przejechane na m800 w ciagu 2,5 sezonu. Byla to moja pierwsza maszyna, stala w garazu jeszcze zanim otrzymalem prawko.

Przede wszystkim moim zdaniem bije na glowe wizualnie wszytskie classiki. Ale za mna chodzila wlasnie gola maszyna, bez szyb, sakw, obarcia itp. W golym wydaniu m800 sprawia wrazenie dosc dynamicznej i ostrej maszyny. Ale jesli masz w glowie ubieranie jej to niestety sporo z wygladu straci - jedynie fajnie wykonane gmole robia w tej maszynie. generlanie to samo w sumie tyczy sie vtx 1300 bo sa dosc podobne w linii. Niestety jak postawisz m800 obok vtx1300 to zrozumiesz od razu co znaczy potega:) Mimo iz m800 jest maszyna spora i nie mozna jej zarzucic delikatnosci, to w porownaniu z vtx bedzie jednak wygladala ubogo i jakby niedorobiona:) Plusem obu maszyn jest to, ze pasuja do nich kaski zamkniete duzo bardziej niz do maszyn w wersji classic.

 

Generalnie maszyna robi 100 w jakies 6-7 sekund, powiem szczerze ze w dniu w ktorym zmienialem sprzeta wcale nie bylo to dla mnie za malo:) Mysle, ze VTX z 1300 pojemnosci bedzie rozpedzal sie w jakies 5 sekund (ale tu sie moge mysli) i jesli chodzi o cruisery to mysle ze nie jest to duza roznica - nie chodzi w nich o palowanie. W trasie z 800 pojemnosci bez problemu lykasz wszytsko co jezdzi ok 120-130 km/h. przy 150 km/h zaczyna brakowac mocy, przy 160 sie juz konczy zupelnie. Tu na pewnoe vtx bedzie robil lepiej. Jednak w moim wypadku silnik nie byl koronnym argumentem za zmiana moto - ten mi wystarczal w wiekszosci przypadkow.

 

Porecznosc. Hmm... generlanie cruisery nie naleza do najporeczniejszych sprzetow dwukolowych:) Natomiast wersja m800 bije na glowie wersje c800 jesli chodzi o latwosc prowadzenia przy malych predkosciach-mysle ze duzo robi tu ksztalt kierownicy. Duzym plusem jest niski srodek ciezkosci, ale to w kazdym cruiserze. Natomiast roznica w wadze miedzy m800 a vtx 1300 bedzie napewno odczuwalna przy manewrowaniu na parkingach - tych kilkadziesiat kg (strzelam ze 40-50) moze nie raz uratowac Cie przed parkingowka.

 

Nie wiem jak vtx, ale m800 ma wal, a to ku**ewsko fajna sprawa:)Gang vtx na 100% przebije dzwieki (umyslnie nie uzylem tu slowa gang) dobiegajace z wydechow m800 - ale pojemnosc i normy robia swoje.

 

Tak mowiac szczerze to porownywanie sprzetow z silnikami 800 i 1300 nie do konca ma sens:) wiadomo, ze mniejsza maszyna bedzie miala slabsze osiagi, mniej potezny wyglad i gorsze brzmienie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od którego zaczniecie swoją przygodę ??

 

ty tak na poważnie z tym pytaniem? bo takie trochę jakbyś się z choinki urwał...

bandit 1250 jest zdecydowanie za mocną i za ciężką maszyną do nauki jazdy; z resztą jak każdy inny motocykl, który potrafi tylną oponę "zjeść" na ca. 5kkm, i to bez żadnego palenia gumy :P

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maverick weź przestań żartować!!!

Masz jakiekolwiek doświadczenie? Ja osobiście nawet gdybym nie miał takiej wyobraźni jaką dysponuję, to myślę że gdybym przeczytał suche dane tego motocykla, ew wsiadł bym na niego to by mi się odechciało...

Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz... doświadczenia nie mam co raczej wynika z mojego wieku :D

i chyba własnie dlatego zadaje te pytania. Czytałem kilka testów bandziora i wszędzie piszą że nie czuć jego masy a jak z oryginałów się zmieni opony to też lepiej się zachowuje (bo na oryginalnych "szuka własnej drogi")

 

ja szukam motoru, na którym mógłbym ew. wybrać się 2 razy do roku za granicę na kilka (naście) dni

jeżeli cena używanego z rocznika 05 1200 a 05 600 jest różna o 3000-6000 zł to czy jest sens kupować mniejszego?

Co do gabarytów to waga nie taka duża w porównaniu do m800 a moja wysokość to ok. 182 cm.

Podobno duży bandzior wybacza dużo błędów i jest jak i dla początkujących jak i dla zaawansowanych.

To jest pewne że na oponę nikt nie wchodzi przez przypadek. Przecież jak ruszać to chyba ktoś kto miał trochę do czynienia z motorami wie.

 

No nie wiem. co byście zrobili? kupili 600? czy zostali na m800? a może jednak 1250?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...