Szkolenie z ratownictwa w Warszawie

[pepe]

W dniu 8 listopada (sobota) na terenie Politechniki Warszawskiej odbędzie się szkolenie z pierwszej pomocy dla motocyklistów prowadzone przez Grupę AMRAT. Szkolenie rozpocznie się o godz. 8 rano i potrwa ok. 12 godzin ( w tym przerwa na obiad).

Niestety poprzednie szkolenie zostało przez parę osób „olane” i zarezerwowane przez nich miejsca zostały zmarnowane. W związku z powyższym została wprowadzona opłata za uczestnictwo w wysokości 40 zł/osobę.

Chętnych proszę o kontakt na PW. Podam tam numer konta oraz spis materiałów potrzebnych podczas szkolenia.

 

Tak to wyglądało na wiosnę:

 

Szkolenie z ratownictwa wiosna 2008

[J.A.C.E.K]

nooooo...

zapisywać się, bo warto, że hej...

Ja.

[pepe]

Dla zainteresowanych podaję adres:

 

Spotykamy się przed budynkiem wydziału SIMR PW, ul. Narbutta 84 o godz. 8.00

PP

[uksza]

Świeżo po szkoleniu chciałbym podziękować organizatorom i ratownikom - naprawdę fajna sprawa.

Polecam wszystkim - warto umieć pomóc.

 

Dzięki,

Łukasz

[Andzia_]

Przyłączam się do podziękowań Łukasza. Szkolenie pierwsza klasa ;) już nie mówiąc o fantazji pozorantów :bigrazz:

 

Wielkie dzięki :icon_mrgreen:

[J.A.C.E.K]

no i miło było zaistnieć po drugiej stronie. Jeszcze na stacji benzynowej zmywałem "krew" Borysa z maski. Trochę mi się obsługa przyglądała. :icon_rolleyes:

A ogólnie: baaaardzo ciekawe doświadczenie, dzięki Pepe.

Ja

[pepe]

Ja również dziękuję wszystkim, którym chciało się ruszyć 4 litery w ten uroczy listopadowy dzień. W szczególności :icon_rolleyes: uczestnikom edycji wiosennej, którzy pomagali aktywnie ratownikom.

W załączeniu parę fotek ze szkolenia:

 

Fotki ze szkolenia

[pszczola35]

Ja również dziękuję wszystkim, którym chciało się ruszyć 4 litery w ten uroczy listopadowy dzień. W szczególności :) uczestnikom edycji wiosennej, którzy pomagali aktywnie ratownikom.

W załączeniu parę fotek ze szkolenia:

 

Fotki ze szkolenia

 

Ja również pięknie dziękuję za kolejne szkolenie zorganizowane przez Ciebie, Pawełku i AMRaT :)

Byłam po "drugiej stronie barykady" ,tak więc mogłam brać czynny udział w pozoracjach, zarówno w terenie zamkniętym,jak i otwartym.

Hehe...Wszystko mogło się przydać do pozoracji: śrubki (Jacek-pomysłowy Dobromir) czy też kosteczki kurczaka z KFC :wink:

 

Swietne,kolejne doświadczenia, kolejna dawka niezbędnej nauki...DZIEKI!!!

 

Sciskam, owad miodopędny

[Leszek Karlik]

Hehe...Wszystko mogło się przydać do pozoracji: śrubki (Jacek-pomysłowy Dobromir) czy też kosteczki kurczaka z KFC :clap:

 

Tylko te kosteczki to trzeba mocniej przymocować, żeby złamanie otwarte nie odpadło podczas wyciągania ofiary z samochodu. ;-)

 

Też się przyłączę do podziękować, szkolenie bardzo udane było IMO. :-)